Generał jezuitów: papież nie jest "przywódcą Kościoła". Dlaczego powiedział takie słowa?

Generał jezuitów: papież nie jest "przywódcą Kościoła". Dlaczego powiedział takie słowa?
(fot. gc36.org)
CNA / Michał Lewandowski

Często zapominamy o tym, że papież nie jest "przywódcą Kościoła" - powiedział Arturo Sosa SJ. Co chciał przez to powiedzieć generał jezuitów?

Arturo Sosa SJ, generał jezuitów, w wywiadzie udzielonym w poniedziałek dla telewizji EWTN, powiedział, że papież Franciszek świadomie nazywa siebie "biskupem Rzymu" zamiast użycia innych tytułów.

"Często zapominamy o tym, że papież nie jest przywódcą (ang. chief) Kościoła, ale biskupem Rzymu" - powiedział jezuita w rozmowie z dziennikarzami.

Zaznaczył, że jako biskup Rzymu, papież ma w Kościele misję, której celem jest doprowadzenie do jedności całego Kościoła.

DEON.PL POLECA

Ojciec Sosa o powołaniu jezuitów i lewicowych księżach >>

Jego zdaniem przykładem realizacji takiej misji jest zwołanie aktualnego synodu w Rzymie, który "przyczynia się do komunii całego Kościoła".

"Ojciec Sosa słusznie zauważa, że papież jest biskupem Rzymu, ale błędnym byłoby wnioskowanie, że Ojciec Święty jest po prostu «pierwszym spośród równych»" - powiedział dla Catholic News Agency Chad Pecknold, profesor teologii na Catholic University of America.

Uczony zauważył także, że owszem, papieże często mówią o swoich "braciach w biskupstwie", ale trzeba wyraźnie zaznaczyć, ze urząd Piotra jest wyjątkowy.

Pecknold papieską posługę definiuje w kluczu posiadania najwyższego autorytetu wobec wszystkich biskupów pozostających z nim w komunii oraz wobec wiernych. "Nie jest to dominacja, ale ojcowska troska" - zauważa teolog.

Generalny przełożony jezuitów w wywiadzie powiedział, że ponieważ Franciszek uważa, że biskupi są odpowiedzialni za swoje lokalne Kościoły, to Synod, na którym spotykają się wszyscy razem jest widzialnym symbolem jedności i komunii pomiędzy wszystkimi hierarchami.

Generał jezuitów odpowiada na oskarżenia o herezję >>

"Biskupi na świecie tworzą tzw. «komunię hierarchiczną», która istnieje między nimi i w łączności z papieżem. Kiedy mówimy o autorytecie tego grona, które naucza i prowadzi Kościół, to zawsze wskazujemy na fakt, że możliwe jest ono tylko w jedności z Ojcem Świętym" - wyjaśnia Pecknold.

Dla generała jezuitów Synod to także dobry przykład tego, jak dla papieża ważna jest jezuicka metoda rozeznawania. "Rozeznanie jest szczególnie ważne dla nas, jezuitów, ale słuchanie Ducha Świętego i rozpoznawanie tego, co chce nam powiedzieć, to nierozerwalna część Kościoła" - powiedział Sosa.

Dodał, że Synod biskupów nie jest parlamentem, gdzie odbywają się głosowania, ale wspólnym słuchaniem tego, co chce powiedzieć Duch Święty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Grzegorz Strzelczyk, Aneta Kuberska-Bębas

Jak wiele dzisiejszy Kościół ma wspólnego z Jezusem?

Czy Kościół zabrał nam wolność, którą podarował nam Chrystus? Wierzymy w jednego Boga, czy może w trzech? Czy to, co święte, kończy się na progu świątyni? Czy...

Skomentuj artykuł

Generał jezuitów: papież nie jest "przywódcą Kościoła". Dlaczego powiedział takie słowa?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.