Głoszenie Ewangelii potwierdzone czynami

(fot. Youtube.pl)
KAI / mm

Głoszenie Ewangelii musi być zawsze potwierdzone czynami - podkreślił abp Stanisław Gądecki, który w niedzielę przewodniczył uroczystej sumie odpustowej sprawowanej ku czci Matki Bożej Królowej Aniołów we sanktuarium w Osiecznej koło Leszna.

Eucharystia stanowiła kulminacyjne wydarzenie trwającego od 31 lipca Wielkiego Odpustu Porcjunkuli we franciszkańskim sanktuarium w Osiecznej, a przypadającego w 35. rocznicę koronacji cudownego wizerunku Matki Bożej Osieckiej koronami papieskimi. Na Mszę św., której przewodniczył metropolita poznański, przybyli pielgrzymi nie tylko z Wielkopolski, ale także ze Śląska, ziemi lubuskiej i Kaszub.

W homilii abp Gądecki podkreślił, że zgromadziło ich tutaj święto Matki Bożej Anielskiej, patronki franciszkańskiej kaplicy zwanej Porcjunkula w Asyżu.

- To patronalne święto przypadające w rocznicę poświęcenia tejże kaplicy posiada nadzwyczajne znaczenie dla wszystkich zakonów franciszkańskich. W tej maleńkiej kaplicy narodził się bowiem zakon braci mniejszych. Tam też miał swój początek zakon klarysek i w niej dokończył swojego żywota doczesnego święty ojciec Franciszek - przypomniał abp Gądecki.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, odnosząc się następnie do czytanego w liturgii ewangelicznego opisu cudownego rozmnożenia chleba i mięsa ryb i nakarmienia nimi tłumów na pustkowiu, zauważył, że jest zapowiedzią sakramentalnej uczty, czyli Eucharystii.

- Cudowne rozmnożenie chleba jest nie tylko dowodem Jezusowego współczucia dla zgłodniałych, którzy słuchają Słowa Bożego. Jest czymś więcej, niż tylko budującym przykładem wzywającym do dzielenia się dobrami z potrzebującymi. Cud rozmnożenia chleba zwraca naszą uwagę na daleko cenniejszy dar, a mianowicie na samego Jezusa dającego siebie za pokarm, aby człowiek miał życie w obfitości - zaznaczył kaznodzieja.

Zwrócił również uwagę, że słowami: "Wy dajcie im jeść", Jezus ustanowił uczniów "bliskimi współpracownikami swojej mesjańskiej działalności", zachęcając ich do troski o potrzeby ludu.

Nazwa odpustu "Porcjunkula" (z łac. mała cząstka) wywodzi się od wybudowanego w IX w. kościółka, a dzisiaj bazyliki pw. Matki Bożej Anielskiej pod Asyżem. Tę zrujnowaną budowlę na początku XIII w. Pan Jezus nakazał odbudować św. Franciszkowi. Kiedy święty modlił się tam, ukazała mu się Maryja z Jezusem i zapytała, co chciałby otrzymać.

"Wówczas św. Franciszek poprosił o łaskę zyskania darowania kar za grzechy, które musimy odpokutować na ziemi lub w czyśćcu, dla każdego, kto po spowiedzi i przyjęciu Komunii św. nawiedzi to miejsce" - zaznacza w rozmowie z KAI franciszkanin o. Jesse Just, gwardian klasztoru w Osiecznej wyjaśniając, że to nic innego, jak odpust zupełny, dzięki któremu mamy szansę zaraz po śmierci znaleźć się w raju, tam gdzie przebywają aniołowie.

"Stąd też wzięła się nazwa odpustu: Matki Bożej Anielskiej, którego świadkami nadania byli sami aniołowie. Potwierdził go zresztą później, co zapowiedział św. Franciszkowi w wizji Pan Jezus, Jego wikariusz tu, na ziemi: papież Honoriusz III" - wyjaśnia gwardian dodając, że przywilej ten papież Paweł VI w 1967 r. rozciągnął także na inne kościoły franciszkańskie.

Pierwsi franciszkanie przybyli do Osiecznej w 1622 r. Pod koniec XVII w. ufundowano w tej miejscowości obecny klasztor, w którym znajduje się franciszkański nowicjat. Natomiast barokową świątynię wybudowano w pierwszej połowie XVIII w. według projektu znanego architekta Pompeo Ferarriego.

Równie długą historię ma znajdujący się w sanktuarium oo. franciszkanów obraz Matki Bożej Bolesnej tzw. Osieckiej. Powstał on około 1650 r., a wkrótce potem zasłynął niezwykłymi łaskami. Wizerunek ten przedstawia Maryję pochyloną nad śpiącym na jej kolanach Jezusem i opłakującą Go z powodu cierpień, których ma doświadczyć w przyszłości. Po ponad czterech wiekach kultu cudowny obraz został koronowany koronami papieskimi przez metropolitę poznańskiego abp. Jerzego Strobę 5 sierpnia 1979 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Głoszenie Ewangelii potwierdzone czynami
Komentarze (1)
MB
MATKA BOŻA I TRADYCJA
4 sierpnia 2014, 13:33
W okresie protestanckiej reformacji odrzuca się Tradycję jako źródło Bożego Objawienia i akceptuje się tylko Pismo Święte. Ono jednak także musi być interpretowane przy pomocy rozumu, odrzuca się więc uporczywie autentyczny Urząd Nauczycielski Kościoła hierarchicznego, któremu Chrystus powierzył zadanie strzeżenia depozytu wiary. Każdy jest wolny, może więc czytać i przyjmować Pismo Święte zgodnie z własną osobistą interpretacją. Tak wiara w Słowo Boże ulega coraz większemu zniszczeniu. MATKA BOŻA DO KS.STEFANA GOBBIEGO