Hierarchowie zadowoleni z nowego Prymasa
Radość i zadowolenie z nominacji abp. Wojciecha Polaka na nowego prymasa Polski wyrazili w sobotę hierarchowie polscy. Podkreślali jego niezwykłą osobowość, kompetencje, wyważone poglądy i otwartość na problemy Kościoła i świata.
Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz powiedział, że choć po Soborze Watykańskim II rola prymasa jest mniejsza, to jednak urząd ten "prestiżowo ma ogromne znaczenie, ponieważ głos prymasa jest słuchany i ważony". Podkreślił młody wiek abp Polaka (49 lat), który sprawia, że będzie on prymasem na długi czas.
"Nowo mianowany prymas dał się poznać jako człowiek mądry i kompetentny. Jest dobrze przygotowany teologicznie, ma osobowość. Jest człowiekiem otwartym" - wyliczał kard. Nycz. Przypomniał słowa abp Polaka po nominacji: "Chcę otwierać Kościół dla wszystkich, do którego wszyscy będą mogli zachodzić, żeby nikt nie mógł powiedzieć, że został Kościół zamknięty". "Wiem, że to robił" - skomentował metropolita warszawski.
Jednocześnie żałował, że abp Polak przestanie być sekretarzem Konferencji Episkopatu Polski, bo - wyjaśnił - był niezwykle kompetentny na tym stanowisku. "Trzeba będzie znaleźć na jego miejsce człowieka o podobnych zdolnościach i talentach dla dobra prac sekretariatu KEP" - powiedział kard. Nycz.
Decyzję papieża Franciszka o powołaniu abp. Polaka na nowego metropolitę gnieźnieńskiego i prymasa Polski z radością przyjął metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. ""Nowo mianowany prymas Polski pochodzi z diecezji gnieźnieńskiej i dobrze zna jej tradycje" - podkreślił. Dodał, że sprawdził się jak najlepiej na stanowisku sekretarza generalnego KEP i trochę szkoda, że już nim nie będzie. "Z mojego doświadczenia i współpracy z nim, mogę wydać jak najlepszą opinię" - powiedział.
Jak przypomniał, prymas Polski z urzędu jest członkiem Rady Stałej KEP, a że abp Polak jest stosunkowo młody, to przez długi czas będzie mógł wnosić swój "roztropny głos" na posiedzeniach najważniejszego gremium Episkopatu Polski. "Cieszę się, że będzie też mógł do KEP wnosić swoją wiedzę, duchowość i doświadczenie oraz swoją otwartość na problemy Kościoła i świata" - podkreślił lubelski hierarcha.
Za bardzo wyważone opinie abp Polaka ceni były sekretarz Episkopatu Polski bp Tadeusz Pieronek. "W tych trudnych czasach nie można stać przy jakiejkolwiek skrajności. Arcybiskup Polak jest człowiekiem otwartym, ale wszystkie sprawy ma dobrze poustawiane" - dodał. Także on podkreślał, że młody wiek prymasa daje nadzieje na długi spokój w archidiecezji gnieźnieńskiej.
Skomentuj artykuł