Hiszpania: obchody ku czci NMP Niepokalanie Poczętej

(fot. Mayabuns / shutterstock.com)

Inmaculada, czyli Matka Boża Niepokalanie Poczęta jest patronką Hiszpanii. W wielu katedrach i parafiach odbyły się tradycyjne nocne czuwania maryjne.

Kult Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej jest bardzo mocno zakorzeniony w pobożności hiszpańskiej. Jeszcze przed inwazją arabską król wizygocki Ervigio (680) - ten sam, który zwołał XII Synod w Toledo - ustanowił święto “dziewiczego poczęcia Maryi".

Podczas rekonkwisty na królewskich sztandarach widoczna była Niepokalana. Królowie katoliccy - Izabela i Ferdynand - wysłali aż dziewięć poselstw do Rzymu z prośbą, aby papież uznał "niepokalane poczęcie Maryi" za dogmat wiary katolickiej. W 1466 r. mieszkańcy Villalpando i 13 pobliskich miejscowości przyjęli słynne "ślubowanie Niepokalanego Poczęcia": zobowiązali się do szerzenia i obrony tej prawdy maryjnej, które systematycznie odnawiali poprzez stulecia.

DEON.PL POLECA

Święto Niepokalanej zostało ustanowione królewskim dekretem w 1644 r. i obowiązywało w całym Królestwie Hiszpanii, także w Ameryce Łacińskiej. W 1708 r. papież Klemens XI wprowadził to święto w całym Kościele. Z kolei papież Klemens XIII ogłosił Niepokalaną patronką Hiszpanii w bulli “Quantum Ornamenti" (25 grudnia 1760).

W całej Hiszpanii odbyły się tradycyjne czuwanie maryjne. Z kolei w Ameryce Łacińskiej miała miejsce tzw. "noc świec". W Kolumbii na ulicach, balkonach i w oknach zapalane są świece: symbol Maryi i zapowiedź bliskich już świąt Bożego Narodzenia. Jest to również okazja, aby spotkać się z najbliższymi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Hiszpania: obchody ku czci NMP Niepokalanie Poczętej
Komentarze (1)
8 grudnia 2017, 19:21
Ja to sobie myślę, że ten Jan ewangelista to musiał być jakiś ćwok a nie "umiłowany uczeń" Jezusa Nazarejczyka. No po pierwsze przespał ustanowienie eucharystii, chyba spił się i zasnął pod stołem albo może wyszedł się wysikać kiedy Jezus wznosił swoje oczka do Ojca i wyowiadał tekst modlitwy eucharystycznej. Po drugie nic nie napisał o zwiastowaniu Maryji. Nic. To jest po prostu niewytłumaczalne niedopatrzenie. Jak on mógł. A może... A może jedynie Jan wiedział kim jest Jezus Nazarejczyk i co się dokładnie wiąże z rzeczywistością, którą przynosi więc może pisał tylko te dziwne rzeczy o tym, że ciałem Jezusa jest jego Duch, o tym, że OjciecJeden wypowiada w Jezusie samego siebie w rzeczywistości syna człowieczego itd. A może było tak, że pozostali apostołowie ni w ząb nie rozumieli całości rzeczywistości Jezusa i jego relacji z OjcemJeden więc troszkę podkręcili swoje relacje aby nabrały mocniejszego wymiaru. Aby Jezus Nazarejczyk na wszelki wypadek stał się bardziej boski...