Indie: Mimo prześladowań nie brakuje powołań

Pomimo narastających prześladowań w północnej części Indii przybywa powołań do życia kapłańskiego i zakonnego – stwierdził bp Anthony Chirayath. Ordynariusz syromalabarskiej diecezji Sagar opowiedział o swym Kościele lokalnym międzynarodowemu dziełu „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” (ACN).

Hierarcha przypomniał, że gdy w lutym 1977 Paweł VI powoływał do życia tę diecezję, żyło tam jedynie 600 katolików i 3 kapłanów. Obecnie wiernych jest tam niemal 7 tysięcy, wśród których pracuje 35 księży. W stanie Madhia Pradeś, na którego terenie leży diecezja Sagar, w minionym roku odnotowano 654 incydenty przemocy o podłożu religijnym.

69-letni obecnie bp Chirayath zaznaczył, że młodzi idący za głosem powołania dobrze sobie zdają sprawę z istniejących prześladowań i wyzwania, jakim jest głoszenie Chrystusa w świecie niechrześcijańskim. Podkreślił znaczenie niższego seminarium duchownego dla przygotowania przyszłych kapłanów; na trzyletnią naukę wstępują tam absolwenci szkół średnich, po czym przez rok otrzymują oni w sąsiednich diecezjach intensywną formację duchową i przez kolejne trzy lata studiują w wyższym seminarium duchownym. Mogą też kontynuować studia uniwersyteckie, by otrzymać magisterium z filozofii.

W obecnej kaplicy niższego seminarium duchownego diecezji Sagar jest tylko 15 miejsc, choć alumnów jest o 10 więcej. Dzięki wsparciu ACN powstanie nowa, większa kaplica, w której będzie 60 miejsc. Bp Chirayath podkreślił podstawowe znaczenie kaplicy dla formacji przyszłych kapłanów. Przypomniał, że katolicki Kościół syromalabarski należy do tradycji tzw. chrześcijan św. Tomasza, sięgającej czasów apostolskich.