Irak: chrześcijanie będą kandydować do parlamentu

Pub w Iraku. Fot. James F. Mattil / Depositphotos.com
KAI/mł

34 chrześcijan będzie kandydować do parlamentu w Iraku. Od czasu marcowej wizyty papieża Franciszka w Iraku nieliczna mniejszość chrześcijańska ma nową nadzieję na poprawę sytuacji politycznej. Dla mniejszości chrześcijańskiej iracki system wyborczy przewiduje co najmniej pięć miejsc.

Mieszkańcy Iraku wybiorą 10 października nowy parlament. Wśród kandydatów na 325 miejsc jest 34 chrześcijan, poinformowała wiedeńska fundacja ekumeniczna Pro Oriente. Portal Ankawa opublikował nazwiska chrześcijańskich kandydatów, spośród których tylko część reprezentuje partie polityczne, pozostali natomiast są kandydatami niezależnymi.

Krajobraz partii politycznych w Iraku jest bardzo rozdrobniony. Ostatnio agencja watykańska Fides wymieniała liczbę ponad 260 partii, powiązanych w około 44 sojuszach. Ale tylko niespełna jedną trzecią wszystkich kandydatów można przypisać do którejś z partii, a większość sojuszy, funkcjonujących podczas ostatnich wyborów w 2018 roku, znów się rozpadła.

Iracki system wyborczy przewiduje co najmniej pięć miejsc w parlamencie dla mniejszości chrześcijańskiej. Są one przypisane do pięciu prowincji: Bagdadu, Kirkuku, Irbilu, Dahuku i Niniwy.

Nadzieja na zmiany po wizycie papieża

Od czasu marcowej wizyty papieża Franciszka w Iraku nieliczna mniejszość chrześcijańska ma nową nadzieję na poprawę sytuacji politycznej. W klimacie papieskiej wizyty patriarcha chaldejski kard. Louis Sako bardziej intensywnie domaga się konstytucji gwarantującej wszystkim takie same prawa obywatelskie, sprawiedliwość i przepisy prawne dla wszystkich ludzi w Iraku.

DEON.PL POLECA


„Nie będzie przyszłości, jeśli ustanowimy system wyznaniowy, parytety, klasy i bariery między obywatelami”, powiedział kard. Sako w niedawnym wywiadzie telewizyjnym dla kurdyjskiej stacji Rudaw. Podkreślił, że jeśli Irak ma się rozwijać, musi uczyć się od Zachodu i innych krajów Bliskiego Wschodu, które wprowadziły świecki system cywilny i rozdział religii od państwa.

By rząd w Bagdadzie szanował tożsamość irackich chrześcijan

Kluczowym żądaniem politycznym, które od dawna powtarza patriarcha Sako, jest apel o to, aby rząd w Bagdadzie szanował tożsamość irackich chrześcijan i zagwarantował im możliwość rozstrzygania kwestii związanych ze statusem osobistym – takich jak dziedziczenie, małżeństwo i prawo rodzinne – w oparciu o ich własną wiarę. Co więcej, powinno to dotyczyć również członków innych mniejszości religijnych w tym kraju.

Obecnie w Iraku kwestie prawne związane ze statusem osobistym (małżeństwo, dziedziczenie, opieka nad małoletnimi) są nadal regulowane przepisami opartymi na islamskiej tradycji prawnej i odnoszącymi się bezpośrednio lub pośrednio do prawa szariatu. Zmusza to również chrześcijan do regulowania kwestii związanych ze statusem osobistym według kryteriów, które nie odpowiadają ich tożsamości i wierze.

Wybory parlamentarne w Iraku miały się odbyć już 6 czerwca, jednak w styczniu rząd przesunął ich termin na październik. Przedterminowe wybory były jednym z głównych postulatów podnoszonych podczas wielomiesięcznych masowych protestów jesienią 2019 roku. Setki tysięcy ludzi wyszły wówczas na ulice, aby zaprotestować przeciwko rządowi i elitom politycznym oskarżając ich o korupcję i oszustwa. W trakcie protestów setki demonstrantów zostało zabitych przez siły bezpieczeństwa. Patriarcha Sako poparł żądania protestujących, którzy domagali się reform politycznych.

KAI / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Irak: chrześcijanie będą kandydować do parlamentu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.