Wspólny komunikat Ministra Zdrowia oraz Episkopatu

(fot. PAP/Wojciech Olkuśnik // episkopat.pl)
KAI / kk

Minister Zdrowia i Sekretarz KEP proszą o przestrzeganie zasad. Do wszystkich parafii zostanie skierowane odpowiednie pismo.

"Tylko nasze wspólne odpowiedzialne podejście do walki z epidemią uchroni nas przed koniecznością wprowadzania kolejnych, bardziej restrykcyjnych zasad bezpieczeństwa" – podkreślili minister zdrowia Adam Niedzielski i sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński we wspólnym komunikacie po spotkaniu, które odbyło się 24 marca b.r. w Warszawie.

Publikujemy pełny tekst komunikatu:

Wspólny komunikat ministra zdrowia dr. Adama Niedzielskiego i sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski biskupa Artura Mizińskiego

DEON.PL POLECA

Trzecia fala epidemii jest faktem i stanowi obecnie największe zagrożenie dla zdrowia oraz życia Polaków. Wobec rosnącej liczby zakażeń nie można pozostawać obojętnym. Dziś potrzeba nam odpowiedzialności, zarówno tej indywidualnej, jak i zbiorowej. Obok szczepionki jest to nasza najważniejsza broń w walce z epidemią. Dlatego o tę odpowiedzialność apeluje zarówno władza świecka jak i duchowna. Naszą wspólną troską jest dziś ochrona zdrowia i życia wszystkich Polaków, dlatego w takim samym stopniu wszyscy jesteśmy wezwani do zachowania istniejących zasad i obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych. Przestrzegając ich wykazujemy się troską o naszych rodaków. Najwyższym dobrem doczesnym jest zawsze zdrowie i życie. Brak dbałości o zdrowie i życie własne oraz innych to działanie wbrew solidaryzmowi społecznemu i wbrew nauce Kościoła katolickiego.

Kierując się troską o życie i zdrowie wiernych, uczestniczących w życiu Kościoła, apelujemy do wszystkich księży proboszczów o bardzo poważne podejście do obowiązujących zasad dotyczących liczby wiernych, którzy w jednym czasie mogą uczestniczyć w nabożeństwach.

Apel ten zostanie poparty pismem, skierowanym przez księży biskupów do wszystkich parafii z wyraźnym wskazaniem ścisłego przestrzegania zasad sanitarno-epidemiologicznych. Tylko nasze wspólne odpowiedzialne podejście do walki z epidemią uchroni nas przed koniecznością wprowadzania kolejnych, bardziej restrykcyjnych zasad bezpieczeństwa.

Warszawa, 24 marca 2021 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wspólny komunikat Ministra Zdrowia oraz Episkopatu
Komentarze (14)
SJ
Szczepan Jozef
25 marca 2021, 20:00
A propos spotkania MZ i sekretarza KEP. Chyba KEP powinna SAMODZiELNIE opracować komunikat dla wiernych!!! Tak są księża i siostry zakonne z wykształceniem medycznym może ich warto spytać o zdanie. Chyba że musi być to biskup...
SJ
Szczepan Jozef
25 marca 2021, 19:56
Niezrozumiałe jest dla mnie milczenie większości biskupów i księży? Gdzie jesteście? Dlaczego nie zaapelujecie do wiernych aby przestrzegali przykazań, a szczególnie „Nie zabijaj!”? Czy świadome i dobrowolne nieprzestrzeganie dystansu, brak maseczki i gromadzenie się nie naraża conajmniej na utratę zdrowia a nawet życia? Dlaczego sami zachęcacie do zgromadzeń? Dbajcie o ludzi! Jak narazie marnie Wam to wychodzi!
AW
~Andrzej Wekowski
25 marca 2021, 19:52
Non possumus. Koleijne święta, gdzie naglentrzeba wszystko zamykać. Przypadek?
M*
Monika * Monika
25 marca 2021, 12:01
dlaczego katolicy w Polsce są tacy samolubni? dla dobra swojej wiary narażają bliźnich i siebie na śmierć chodząc do kościoła w czasie pandemii! jeżeli ludzie mogą zarazić się w sklepie, to tym bardziej w kościele, gdzie z reguły nie przestrzega się ograniczeń, śpiewa i recytuje modlitwy pełną piersią; gdzie logika w narodzie, gdzie rozsądek? niestety, już całkiem ogłupieliśmy, niestety głównie dzięki księżom...
JP
~Jarosław Piechota
24 marca 2021, 20:38
Nie łudźcie się. Bóg nie pozwoli z Siebie szydzić.
SS
~smutny smutek
24 marca 2021, 20:14
Człowiek chodzi do pracy, spotyka się tam z ludźmi - w pracy żadnych maseczek się nie nosi i to jest ok, a jak będę chcieć w Wielkanoc do Kościoła pójść to może klamkę pocałuję - za to od wtorku do roboty bez problemu pójdę ;( rozumiem osoby starsze czy z grup ryzyka - powinny zostać w domach ale jeśli ja każdego dnia stykam się z innymi 'dla pieniądza' to na te święta chcę się zetknąć z innymi we wspólnocie - dla dobra mojej wiary....
25 marca 2021, 04:35
Jeżeli w pracy nikt maseczek nie nosi to nie jest ok. Miejsce pracy odpowiada za 50% zakażeń. Zacznij nosić maseczkę w pracy jeśli tego nie robisz i zachęcaj do tego innych.
WG
W Gedymin
24 marca 2021, 17:35
Obłudnicy. O osobie, która doniosła kilka razy na policję, o poważnym łamaniu ograniczeń w Czudcu księża stwierdzili, że popełnił ciężki grzech, kuria wezwała "na dywanik". Przy okazji, jak łatwo i bez zastanowienia księża używają określenia "grzech ciężki", a biskupi milczą. Kupcy uczynili ze Świątyni jaskinię zbójców, a co czyni z polskiego Kościoła większość episkopatu z bardzo wielką rzeszą księży?
JN
~Jolanta Nowak
24 marca 2021, 19:07
Skoro o innych pan tak źle myśli, to jak bardzo źle musi pan myśleć o sobie samym. Szczerze współczuję
WX
~wsz xcx
24 marca 2021, 21:34
Przekupniów z kościoła podobno Chrystus wyganiał a teraz oni rządzą w kościele :)
25 marca 2021, 04:39
Trudno mi było uwierzyć w to co się wydarzyło w Czudcu i następnie w diecezji. Życzę im zdrowia którego jak się okazuje nie szanują.
MK
~Maksymilian Kozłowski
25 marca 2021, 06:51
A ja dziekuje p. Gedyminowi za komentarz " w samo sedno", a Pani wspolczuje z powodu brak krytycyzmu.
WG
W Gedymin
25 marca 2021, 08:00
Pani @Jolanto, pani komentarz pokazuje to co szczególnie niszczy polski Kościół: refleksję, rachunek sumienia, prawdę i nawrócenie zastępuje "dobre myślenie". Przed laty, po opublikowaniu raportu o nadużyciach seksualnych w Kościele amerykańskim, pewien arcybiskup pytany o "lekarstwo" na to zło odpowiedział prosto: cnota, a jak jej nie starcza to szczerość. W polskim Kościele praktykuje się zasadę: cnota, a jak jej nie starcza to zamiatanie pod dywan, kłamstwo, manipulacja ... . Tylko, że to prowadzi do tego, że i to co wydawało się cnotą staje się [g----].
KW
~ka we
25 marca 2021, 09:39
@Jolanta Nowak Tu nie chodzi o percepcję Pana W Giedymina. Tu chodzi o prawdę i to na zwykłym poziomie logicznej spójności. To tak jakby reagujący na wskazanie błędu np. w rachunkach otrzymywał w zamian aluzje odnośnie swojego samopoczucia. Pewne wypowiedzi i zachowania osób duchownych są niespójne, bo mówią innym jak mają żyć (np. Uczciwość, prawdomówność, czystość), a nie stosują tego do siebie. Nie chodzi tylko o skandale, przy pandemii niestety też to widać....