Jednak Polka jest najstarszą zakonnicą na świecie

Nie zakonnica z Niemiec tylko Polka jest najstarszą siostrą zakonną na świecie. Dominikanka klauzurowa s. Cecylia Roszak obchodziła w tym roku 109 urodziny, a od 87 lat jest w zakonie.

Pisaliśmy wczoraj o niemieckiej dominikance s. Konradzie Huber z Bawarii, która niebawem obchodzi 109 urodziny. Wydawało się, że jest ona najstarszą zakonnicą na świecie. Stało się to po niedawnej śmierci 110-letniej włoszki s. Candidy Bellotti. Jednak to polska dominikanka, mieszkająca w klasztorze na krakowskim Gródku, odziedziczyła ten tytuł.

Siostra Cecylia urodziła się 25 marca 1908 roku w Kiełczewie w Wielkopolsce. Skończyła Państwową Szkołę Handlową i Przemysłową Żeńską w Poznaniu. Mając 21 lat wstąpiła do dominikanek klauzurowych w Krakowie. Pierwsze śluby zakonne złożyła 7 lutego 1931 roku, a trzy lata później - wieczyste. Pracowała m.in. na Wileńszczyźnie.
 
Mieszkały w drewnianym domu z niewielka kaplicą. Starały się o wybudowanie klasztoru z prawdziwego zdarzenia. Warunki były naprawdę ciężkie. W czasie II wojny światowej Wileńszczyzna przechodziła z rąk do rąk okupantów. Przełożoną wileńskich mniszek władze Izraela odznaczyły medalem "Sprawiedliwy wśród narodów świata".

Dominikanki musiały opuścić tamtejszy klasztor. Siostra Cecylia powróciła do Krakowa. W zakonie jest już 87 lat. Siostra Cecylia Roszak była furtianką, organistką i kantorką oraz przeoryszą krakowskiego klasztoru. - Jeszcze kilka lat temu w imieniu konwentu prowadziła korespondencję zagraniczną w językach obcych - wspominają dominikanki z Gródka.

W wieku 101 lat siostra Cecylia przeszła operację biodra i kolan. Nie odebrało jej to jednak energii. Przy pomocy chodzika pokonywała nawet schody. Regularnie uczestniczyła we wspólnych modlitwach. Od jesieni ubiegłego roku, po poważnym zapaleniu płuc osłabła, ale stale ofiarowuje swoje cierpienia za Kościół, Zakon Dominikanów i Ojczyznę.