Kard. Marx: chrześcijaństwo jest łącznikiem
Przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) kard. Reinhard Marx uważa, że chrześcijanie mogą być budowniczymi mostów między islamem a świeckim zachodem.
Może się to przyczynić do pokoju społecznego - powiedział arcybiskup Monachium podczas publicznej debaty na temat "Zapobieganie i zwalczanie radykalizacji", która odbyła się 3 marca w ramach wiosennego zebrania plenarnego COMECE w Brukseli.
Dyrektor Centrum Islamskiego Wielkiej Brytanii Mohammad Ali Shomali powiedział, że dla dobrego współżycia potrzebne są szczególnie wartości moralne. W ich centrum stoi miłość do Boga, wyznawana zarówno przez chrześcijan, jak i muzułmanów.
Ostrzegł jednocześnie przed tworzeniem pokolenia muzułmanów, "którzy we własnym kraju czują się obywatelami drugiej klasy".
Filozof religii ks. Tomáš Halík z Uniwersytetu Karola w Pradze powiedział, że wrogość wobec islamu "szerzą także niektóre koła chrześcijańskie, a nawet biskupi". To niebezpieczne, kiedy hierarchowie kościelni popierają te siły i odrzucają społeczeństwo otwarte - stwierdził czeski duchowny.
W dyskusji kard. Marx mówił m.in. o sytuacji w Unii Europejskiej. Według niego przeżywa ona kryzys solidarności i zaufania. Należy zadać sobie pytanie, w jaki sposób można budować pokój w społeczeństwie - stwierdził przewodniczący COMECE, podkreślając jednocześnie, że zjednoczenie Europejczyków pod wpływem terroru może jedynie na krótko odwrócić uwagę od obecnej sytuacji.
Głównym tematem obrad plenarnych COMECE w dniach 2-4 marca w Brukseli były napięcia w UE, wynikające z problemu uchodźców oraz stosunek Kościoła do tego zagadnienia. 28 hierarchów z państw członkowskich Unii dyskutowało też na temat roli Europy jako budowniczego pokoju.
Obradom przysłuchiwali się unijna minister spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Federica Mogherini, pracownicy Parlamentu Europejskiego i dyplomaci.
Fakt, że spotkali się oni z biskupami, "świadczy, że są gotowi wysłuchać ich i rozważyć, czy to, co od nich usłyszą, można w jakimś stopniu zastosować w konkretnych decyzjach politycznych" - powiedział dziennikarzom rzecznik COMECE Austriak Michael Kuhn.
Skomentuj artykuł