Kard. Nycz: Kościół powinien być otwarty na świat taki, jakim on jest
Nie możemy się zamknąć i stworzyć getta. Musimy iść do świata nie po to, żeby się z nim zlać. Bądźcie dla świata kontrapunktem – powiedział do osób konsekrowanych metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w święto Ofiarowania Pańskiego.
- Swoją obecnością i modlitwą pokazujcie, że ważne są wartości, które przekraczają wymiar ziemski, wartości, dla których warto coś poświęcić – powiedział w homilii metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który przewodniczył eucharystii.
Być znakiem wiary i życia wiecznego
Zastrzegł, że "chyba dziś najważniejszą rzeczą, w tym laicyzującym się świecie, w którym dla wielu ludzi pytanie o wiarę nie jest wcale takie oczywiste, najważniejsze jest bycie znakiem wiary i życia wiecznego, że ludzkie życie nie kończy się na ziemi, ale przekracza wymiar doczesny – wskazał kard. Nycz. - Widok, słowo, śmiech zakonnicy czy brata zakonnego jest przekonującym znakiem dla ludzi młodych - dodał.
Kard. Nycz poprosił osoby konsekrowane w archidiecezji warszawskiej, żeby włączyły się w Kościół synodalny,
- Tylko na tej drodze – wspólnej i wspólnie rozeznającej problemy świata i Kościoła, Kościół może znaleźć swoją przyszłość - zaznaczył.
Kościół otwarty na świat
Podkreślił, że "Kościół powinien być otwarty na świat taki, jakim on jest", ponieważ, świat ten został dany przez Boga. - Nie możemy się zamknąć i obrócić się do niego plecami. Nie możemy się zamknąć i stworzyć getta, licząc na przeczekanie. (...) Nie możemy iść do świata, żeby się z nim zlać, upodobnić się do niego, przyjąć jego wygodne reguły, ale musimy iść do tego świata z Ewangelią, która poparta będzie naszym świadectwem – wskazał metropolita warszawski.
- Bądźcie dla świata kontrapunktem. Trzeba stanąć w pozytywnej opozycji wobec tego, co jest modą - dodał hierarcha.
Nawiązując do sensu święta Ofiarowania Pańskiego, metropolita warszawski podkreślił, że "człowiek jest zawsze własnością Boga", a jego życie jest Jego darem. - bez miłości, bez poświęcenia, bez trudu nie ma do końca życia chrześcijańskiego, a na pewno nie ma życia konsekrowanego.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł