Uroczystość ta została poprzedzona mszą św. odprawioną pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Nycza w intencji darczyńców, architektów, budowniczych oraz wszystkich ludzi dobrej woli, którzy wspierali i przyczynili się do wybudowania nowej jadłodajni dla bezdomnych. Decyzję o wybudowaniu nowego budynku bracia kapucyni podjęli ze względu na trudne dotychczasowe warunki lokalowe i stale rosnącą liczbę potrzebujących.
Troska Boga o człowieka
Kard. Nycz w homilii podkreślił, że "Pan Bóg troszczy się o człowieka, Pan Bóg troszczy się o swoich ludzi i widzimy to na kartach Pisma Świętego, zarówno w Starym Testamencie jak i w Nowym Testamencie". "Dzisiaj przychodzi nam rozważyć sposób troski Boga o człowieka. (...) Wiemy, jakie są teksty rozmowy Jezusa z apostołami i z tłumami, które przychodzą do Niego, zarzucając, że przychodzą nie dlatego, że uwierzyli. Kontekstem tego było cudowne rozmnożenie chleba. Pan Jezus rozmnaża chleb dla 5 tys. ludzi, żeby mieć okazję do wypowiedzenia słów o Eucharystii i pójść tak daleko, żeby powiedzieć, że »Ja jestem Chlebem« - mówił metropolita warszawski.
Dodał, że trzeba rozpocząć od tego, co jest zwykłą wrażliwością Pana Jezusa wobec ludzi; którzy przybyli z daleka, mówiąc do apostołów: "Wy dajcie im jeść". I to wy dajcie im jeść jest wyrazem tej zwyczajnej, codziennej troski Boga o człowieka" - podkreślił hierarcha.
Nawiązując do klasztoru braci kapucynów, kard. Nycz powiedział, że jest on miejscem znanym w Warszawie, zwłaszcza z tego, że tu "biednym, potrzebującym, bezdomnym ludziom daje się jeść". "Co więcej, bracia kapucyni nie żądają jakiegoś dowodu, zaświadczenia, nawet wobec takich ludzi, którzy próbują naciągać. Wiedzą doskonale, że każdy człowiek potrzebujący zasługuje na to, żeby dać mu jeść. Nie prześwietlają, nie stawiają żadnych warunków wstępnych, bo są znani z konkretności oferty duchowej" - ocenił metropolita warszawski.
"Warszawski Jałmużnik"
Nawiązując z kolei do patrona jadłodajni bł. Aniceta Koplińskiego, zwanego Jałmużnikiem Warszawy, kard. Nycz podkreślił, że był on zanany z tego, że był "wielkim miłośnikiem Eucharystii; był wielkim i znanym kaznodzieją i był znany z tego, że był wspaniałym spowiednikiem, a swoim konfesjonałem służył wielkim tego świata". Dodał, że u niego spowiadał się Achille Ratti, późniejszy papież Pius XI, kard. Aleksander Kakowski, wielcy politycy i wielcy ludzie tamtego czasu.
Kard. Nycz zaznaczył, że bł. Anicet był znany przede wszystkim z ogromnej wrażliwości na ludzi potrzebujących i biednych, a ta jego wrażliwość przekładała się w czyn. W tamtym czasie skupił wokół siebie 11 tys. biedaków, zakładając pierwszą wielką jadłodajnię" - przypomniał hierarcha.
Decyzję o rozpoczęciu budowy nowego budynku bracia kapucyni podjęli ze względu na bardzo trudne, dotychczasowe warunki lokalowe i stale rosnącą liczbę potrzebujących. Działająca od 20 lat przy klasztorze kapucynów przy ulicy Miodowej 13 w Warszawie jadłodajnia dla ubogich i bezdomnych mieściła się dotąd w XVII-wiecznej krypcie kościoła. Kuchnia, w której przygotowywane były posiłki, znajdowała się w odległym skrzydle klasztoru. 50-litrowe kotły z gorącą zupą trzeba było donosić do jadłodajni po stromych schodach.
Nie tylko jadłodajnia
Aby zebrać pieniądze na wybudowanie jadłodajni, w roku 2010 założono Fundację Kapucyńską im. bł. Aniceta Koplińskiego. Budowa rozpoczęła się w styczniu 2017 r. Klasztor przeznaczył pod nią część swojego terenu przy Miodowej. Powstał budynek o powierzchni 750 m kw.
Oprócz jadłodajni i całego zaplecza technicznego i socjalnego w budynku znajdą się: punkt wydawania leków i odzieży, salki spotkań indywidualnych i grupowych, biuro Fundacji Kapucyńskiej i biuro Towarzystwa Charytatywnego im. O. Pio. Budowa pochłonęła 4 mln zł, a pieniądze pochodziły od darczyńców. W budowę zaangażowała się m.in. Fundacja Carrefour ofiarując czek na 267 tys. zł i firma Byś, która przez czas budowy za darmo wywoziła z budowy odpady.
Inauguracja aktywności Domu bł. Aniceta odbędzie się 19 września 2018 r. o godz. 10.30. Obiady w nowej jadłodajni wydawane będą już od 1 września.
Fundacja Kapucyńska im. bł. Aniceta Koplińskiego powstała w 2010 r. z inicjatywy Braci Mniejszych Kapucynów z Warszawy oraz osób świeckich. Wspiera działalność Braci Mniejszych Kapucynów, którzy od 20 lat prowadzą przyklasztorną jadłodajnię dla ubogich i bezdomnych w Warszawie, przy ulicy Miodowej 13. Przy fundacji działa też Centrum Wsparcia Psychologicznego "Miodowa", które prowadzi warsztaty socjoterapeutyczne dla bezdomnych.
Idea pomocy osobom bezdomnym w klasztorze kapucynów przy ul. Miodowej sięga 1918 roku, kiedy do klasztoru przybył błogosławiony Anicet Kopliński, nazywany później Warszawskim Jałmużnikiem. Codziennie kwestował na rzecz ubogich, a zebrane środki przekazywał do kuchni dla ubogich prowadzonej przez kapucyński zakon świeckich na Annopolu.
Skomentuj artykuł