Kard. P. Parolin wzywa Rosję i Ukrainę do powściągliwości w działaniach, "póki nie jest za późno"

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / sz

Obie strony winny wykazać się mądrością, aby uniknąć dojścia do punktów, od których "nie ma odwrotu" - przestrzegł sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin.

W rozmowie z włoską agencją wiadomości religijnych SIR odniósł się on do napiętych obecnie stosunków między Rosją a Ukrainą po niedawnym incydencie z okrętami wojennymi obu krajów na Morzu Azowskim i zapowiedzi władz w Kijowie wprowadzenia w tym kraju stanu wojennego.

Wcześniej prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w wywiadzie dla dziennika "Washington Post" oświadczył, że zapowiedziane już wcześniej jego spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem z okazji posiedzenia G20 w w Buenos Aires, może zostać odwołane.

Z kolei kard. Parolin, pytany przez SIR na marginesie odbytego dziś w Watykanie spotkania korpusu dyplomatycznego, akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej, w ramach V zebrania Stowarzyszenia Rondine Cittadella della Pace, powiedział: “Jest to sprawa bardzo, bardzo złożona". Przyznał, że nie ma na razie nowych wiadomości, wyrażając przy tym "wielkie zatroskanie z powodu obecnego napięcia, które narasta i które z pewnością nie wróży niczego dobrego". Wyraził życzenie, aby wszystkie strony tego konfliktu wykazały się "mądrością w celu uniknięcia dojścia do punktów, od których nie ma już odwrotu".

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. P. Parolin wzywa Rosję i Ukrainę do powściągliwości w działaniach, "póki nie jest za późno"
Komentarze (1)
Kamil Trojanowski
29 listopada 2018, 19:58
jakbym napisał że wzywam gwałcicieli i ofiarę gwałtu do powsciagliwosci to każdy normałny kazałby mi sie walnąc w łeb i zapytał czemu zrównuję ofire z katem,jednak dziś w czasache relatywizmy mozna takie bzdyry gadać a nawet pisać w zwiazku z agresia Rosji na gruzje i Ukraine, czy polskiej odpowiedzialności za holokaust, umniejszając role nieistniejących nazistów - zamiast mówić wprost o Niemieckich katach - i to niby uczone głowy,a takie obojętne dla rozumu i logiki zdrowej.