Kard. Ryś: Macie takie doświadczenie, że raz wybaczyć było strasznie ciężko?

Kard. Grzegorz Ryś. Źródło: Archidiecezja łódzka / YT
archidiecezja.lodz.pl / mł

- To jest kłopot, jak ktoś ci siedem razy dziennie mówi przepraszam. Już za drugim razem nie wiesz, co masz myśleć, a za piątym? a za siódmym? Masz poczucie, że tu się nic nie zmienia. Na co jeszcze liczyć. Jaka jest nadzieja w takiej sytuacji? Ile razy odpuszczać? - mówił kard. Grzegorz Ryś.

W homilii podczas mszy odpustowej w łódzkim seminarium kard. Ryś wyjaśniał Ewangelię, w której Jezus mówi o zgorszeniu i przebaczaniu.

Jak trwać we wspólnocie, która wymaga ciągłego wybaczania?

- Jezus mówi o bardzo konkretnych sprawach: najpierw o możliwości zgorszenia tych, którzy są mali, co znaczy, ci mali nie są gorszycielami, tylko ci duzi, ci, którzy we wspólnocie wzięli na siebie największą odpowiedzialność. Może być tak, że gorszycielem jest apostoł, że jest nim przełożony. To są rzeczy, które się dzieją. Wielu ludzi z tym się dzisiaj musi mierzyć - mówił łódzki metropolita.

DEON.PL POLECA

Druga sytuacja, którą opisuje wspomniana Ewangelia, mówi o tym, by upominać i przebaczać.

- Może być we wspólnocie brat, który ciągle mnie krzywdzi. Siedem razy dziennie. To znaczy, że nie przepuszcza żadnej okazji. I to znowu nie jest łatwa sytuacja, trwać we wspólnocie, która wymaga ode mnie nieustannego wybaczania - mówił kard. Ryś. - To jest kłopot, jak ktoś ci siedem razy dziennie mówi przepraszam. Już za drugim razem nie wiesz, co masz myśleć, a za piątym? a za siódmym? Masz poczucie, że tu się nic nie zmienia, na co jeszcze liczyć. Jaka jest nadzieja w takiej sytuacji? Ile razy odpuszczać? A tu jest jeszcze wyraźne polecenie; upomnij go! Upomnij go, chcąc wybaczyć. Czyli to upomnienie jest czynem miłości, znakiem wiary, że to wszystko ma sens.

Te sytuacje pokazują zło we wspólnocie

Jak wyjaśniał kardynał, Jezus pokazuje bardzo konkretne sytuacje, które ujawniają zło we wspólnocie, a Jego uczniowie są tym wyraźnie przerażeni.

- Mówią: Panie, przymnóż nam wiary. A przecież tak mówisz, gdy nie dajesz rady, gdy sytuacja cię przerasta. Siedem razy dziennie wybaczyć - nie macie takiego doświadczenia, że raz wybaczyć było strasznie ciężko? Nie mamy siły się z tym zmierzyć i sam Pan Jezus wie, że zmierzyć się z tym jest wręcz niemożliwe - mówił wprost kard. Ryś.

Dodaje, że Jezus dobrze to wie, dlatego używa właśnie takiej metafory: mówi o morwie, która na nasze słowo sama wyrwie się z korzeniem i przesadzi w morze. Morwa nie jest wybrana przypadkiem, ma bardzo mocne korzenie; nie ma nic sensownego w sadzeniu drzewa w morzu, to niemożliwe, żeby tam rosło. Jezus to wie i podziela nasz punkt widzenia, że to jest niemożliwe, by ciągle wybaczać.

Z takich ludzi odradza się Kościół!

- To nie jest naturalne, to jest ponad ludzkie siły i ponad jakikolwiek sens. Niemożliwe! I Jezus to widzi, ale jednocześnie mówi, w jaki sposób to jest możliwe: "gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy..." - podkreślał kard. Ryś. - Nie przejdziemy żadnej takiej sytuacji bez wiary, ale wystarczy jej naprawdę mało.

Czym w takim razie jest wiara? Kard. Ryś przypomniał, że jest nią osobiste spotkanie z Jezusem, żywa relacja z Nim.

- Nic innego cię nie przeprowadzi przez zło w kościele, przez zgorszenie, tylko relacja z żyjącym Panem, intensywna, żywa. Nie musisz być mistykiem, nie musisz spędzać godzin w tej relacji z Jezusem. Daj Mu pięć minut. Daj Mu coś, co będzie tak małe, jak ziarnko gorczycy, bo w nim jest potencjał, z tego wyrośnie wielka rzeczywistość. Daj Jezusowi to minimum relacji z Nim i wtedy zobaczysz, że to, co ci się wydawało niemożliwe, jednak się w twoim życiu wydarzy - dzielił się łódzki metropolita. - Nie tylko nie dasz się wypchnąć ze wspólnoty, która cię gorszy, nie musisz się dać wyrzucić z Kościoła przez zło, które w nim widzisz, tylko w samym środku niej będziesz tym człowiekiem, który żyje Ewangelią. Z takich ludzi się odradza Kościół!

Źródło: archidiecezja.lodz.pl / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Ryś: Macie takie doświadczenie, że raz wybaczyć było strasznie ciężko?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.