Kardynał Koch wzywa do ekumenicznego aktu pokuty
Przed rozpoczynającym się wkrótce jubileuszowym Rokiem Reformacji przewodniczący Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan uważa, że cel ruchu ekumenicznego stał się "z biegiem czasu coraz mniej wyraźny".
W wypowiedzi dla niemieckiego miesięcznika "Herder Korrespondenz" kard. Kurt Koch stwierdził, że nie ma zgodności co do tego, "co należy rozumieć pod odzyskiwaną jednością Kościoła". W swoim artykule watykański "minister ds. ekumenizmu" podkreślił także potrzebę pokuty Kościoła w kontekście 500 lat reformacji.
Zdaniem kard. Kocha istnieje "niebezpieczeństwo, że różne Kościoły będą szły w różnych kierunkach i w konsekwencji będą musiały dostrzec, że jeszcze bardziej niż dotychczas oddaliły się od siebie". Konieczne jest wspólne zastanowienie się, dokąd właściwie powinna prowadzić ta podróż ekumeniczna, a ponadto centralnymi tematami przyszłego dialogu ekumenicznego powinno być pojmowanie Kościoła oraz jedności.
W perspektywie obchodów jubileuszu reformacji przewodniczący Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan widzi jeden wspólny powód: "wyrażenie skargi i uczynienie pokuty za nieporozumienia, złe intencje i urazy" w ciągu minionych 500 lat. Pierwszym krokiem we wspólnym uczczeniu jubileuszu reformacji musi być publiczny akt pokuty, uważa kard. Koch dodając, że najlepszą i najbardziej wiarygodną formą ekumenizmu jest "życie zgodnie z Ewangelią".
Skomentuj artykuł