Generał jezuitów o "nadużyciu władzy" w Syrii

Adolfo Nicolás SJ
Jezuicka strona Kurii Generalnej w Rzymie: sjweb.info / Jesuits Around the World / Vol. XVII, No. 19

Generał jezuitów, Adolfo Nicolás SJ, oskarżył Stany Zjednoczone i Francję o "nadużycie władzy" w kontekście militarnego zaangażowania się tych krajów w konflikt w Syrii. Jak zapewnił Ojciec Generał, jezuici całkowicie wspierają apel papieża Franciszka o modlitwę i post w intencji pokoju.

Według Ojca Generała, znaleźliśmy się w takim momencie, w którym nie można już milczeć. - Nie potrafię zrozumieć, kto dał prawo Stanom Zjednoczonym i Francji do militarnej interwencji przeciwko Syrii, interwencji, która z pewnością zwiększy cierpienie Syryjczyków już i tak cierpiących ponad miarę - powiedział Ojciec Generał.

Ojciec Nicolás mówi o trzech podstawowych problemach. Po pierwsze, o nadużyciu władzy, które prowadzi do nękania i zastraszania słabszych członków społeczności. - Stany Zjednoczone muszą przestać zachowywać się jak "duży chłopak w sąsiedztwie świata - mówi o. Nicolás. Po drugie, Ojciec Generał wyraża zaniepokojenie brakiem konkretnych i potwierdzonych informacji na temat tego, kto ponosi odpowiedzialność za użycie broni chemicznej w Syrii. W szczególny sposób zwraca także uwagę na skutki, jakie wywołałaby potencjalna akcja zbrojna w tym przede wszystkim cierpienie niewinnych i bezbronnych obywatelach Syrii.

Generał jezuitów mówi, że mamy do czynienia z realnym niebezpieczeństwem i powtarza apel Ojca Świętego o modlitwę i post w intencji pokoju w sobotę, 7 września.

Wywiad z Ojcem Generałem o Syrii i pokoju

Ojciec Święty podjął się trudu apelowania o pokój w Syrii. Jak Ojciec Generał myśli, dlaczego?

Adolfo Nicolás SJ: Nie jest moją rolą komentowanie sytuacji międzynarodowej czy też politycznej. W tym jednak przypadku mamy do czynienia przede wszystkim z klęską humanitarną, która przekracza wszelkie granice. Muszę także przyznać, że nie potrafię zrozumieć, kto dał prawo Stanom Zjednoczonym i Francji do militarnej interwencji przeciwko Syrii - interwencji, która z pewnością zwiększy cierpienie Syryjczyków, którzy już teraz cierpią ponad miarę. Przemoc i działania siłowe powinny być ostatecznością, w dodatku wymierzoną w winnych. My, jezuici, popieramy Ojca Świętego w stu procentach i pragniemy z całego serca, by nie doszło do grożącego Syrii ataku.

Czy więc świat nie ma obowiązku zrobić nic przeciwko tym, którzy nadużywają władzy wobec własnych obywateli, na przykład rządu, który w konflikcie wewnętrznym używa broni chemicznej?

Mamy tu trzy różne problemy. Przede wszystkim nadużycia władzy powinny być potępione i odrzucone. Z całym szacunkiem dla obywateli Stanów Zjednoczonych, uważam, że interwencja wojskowa, jak ta planowana, sama w sobie jest nadużyciem władzy. Stany Zjednoczone muszą przestać zachowywać się jak "duży chłopak w sąsiedztwie świata". Prowadzi to nieuchronnie do nadużyć, nękania i zastraszania słabszych członków społeczności.

Problemem drugim jest to, że - jeśli doszło do użycia broni chemicznej - wciąż powinniśmy wykazać i udowodnić, że użyła jej jedna, a nie druga strona konfliktu. Nie wystarczy, by niektórzy członkowie rządu wymierzającego karę, wydali wyrok skazujący. Powinni oni przekonać świat, że mają niezbite na to dowody, tak by opinię społeczną przekonać i by pozyskać jej zaufanie. Tego zaufania dzisiaj brakuje, co więcej już teraz pojawiają się spekulacje dotyczące ukrytych motywów Stanów Zjednoczonych.

Po trzecie, jeśli nadużycie władzy Syrii zostałoby potwierdzone, środki uznane za odpowiednie do karania tego nadużycia, nie mogą szkodzić ofiarom przemocy. Dotychczasowe doświadczenie uczy nas, że jest to praktycznie niemożliwe (nawet jeśli ofiary nazwiemy "przypadkowymi stratami"). Każda wojna czy konflikt zbrojny zwiększają cierpienia niewinnych ludzi. To jest bardzo niepokojące, że w imię sprawiedliwości planujemy atak, który zwiększy cierpienia ofiar.

Czy Ojciec nie ocenia zbyt surowo intencji Stanów Zjednoczonych?

Nie, nie sądzę. Nie mam uprzedzeń wobec tego wspaniałego i wielkiego kraju. Pracuję na co dzień z amerykańskimi jezuitami, których opinie i posługę cenię bardzo wysoko. Nigdy nie miałem jakichkolwiek negatywnych uczuć wobec Stanów Zjednoczonych - kraju, który podziwiam z wielu względów. Tym bardziej niepokoi mnie fakt, że właśnie ten kraj, który tak szanuję, chce popełnić tak straszny błąd. Podobnie jest z Francją, krajem, który jest prawdziwym liderem w dziedzinie myśli, inteligencji, który ogromnie się przyczynił do rozwoju cywilizacji i kultury. I teraz Francja otwarcie występuje przeciwko temu, czego była symbolem dla wielu minionych pokoleń. Gniew społeczności międzynarodowej jest sprowokowany faktem, że te dwa kraje wspólnie planują zastosowanie tak skandalicznych środków. Nie boimy się ataku, boimy się barbarzyństwa, do którego postępowanie Stanów Zjednoczonych i Francji prowadzi.

Dlaczego właśnie teraz Ojciec Generał postanowił o tym powiedzieć głośno?

Ponieważ właśnie teraz mamy do czynienia z niebezpieczeństwem. Ponieważ Ojciec Święty podjął nadzwyczajne działania, by unaocznić światowej opinii publicznej niezwykle ważny charakter chwili. Aby wskazać, że 7 września, dzień postu na rzecz pokoju, jest nadzwyczajnym środkiem i że chcemy w tym dniu wraz z Ojcem Świętym modlić się i pościć w tej intencji. Pamiętajmy, że - jak mówi Ewangelia - gdy uczniowie Jezusa nie mogli uwolnić młodego człowieka od złego ducha, Jezus powiedział im: "Ten rodzaj duchów można wyrzucić jedynie poprzez modlitwę i post". Uważam, że to bardzo bulwersujące, że kraj, który uważa się - przynajmniej nominalnie - za chrześcijański, nie jest w stanie myśleć o innych, niemilitarnych sposobach działania i woli działać według prawa dżungli.

tłum. Krzysztof Nowak SJ

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Generał jezuitów o "nadużyciu władzy" w Syrii
Komentarze (33)
6 września 2013, 23:07
“Kiedy wypowiada się wojnę, to pierwszym poległym jest prawda” pisał w latach dwudziestych ubiegłego stulecia brytyjski polityk Arthur Ponsonby. Zanim padły pierwsze strzały II wojny światowej, propagandyści niemieccy przygotowywali grunt dla agresji na Polskę. Opracowany przez nich model jest aktualny do dzisiaj. Sprowadza się do kilku rozwiązań prowadzących do uzasadnienia własnej zaborczości oraz odebrania przeciwnikowi wszelkiej legitymacji i osłabienia jego woli oporu: • przedstawienia stanowiska przeciwnika jako graniczącego z agresją i zagrażającego międzynarodowej stabilizacji, • prezentacji własnych roszczeń jako kosmetyczne i minimalne, • wyolbrzymienia niechęci przeciwnika do jakiegokolwiek polubownego rozwiązania sporu, co zmusza do rozwiązań innych jak dyplomatyczne, • podważenia wiarygodności sojuszników przeciwnika, • rozdmuchiwania wszelkich podziałów w społeczeństwie przeciwnika, • generalnego siania zamętu w obozie przeciwnika. Rolą propagandystów jest uzasadnienie odwołania się do przemocy. Strona, która decyduje się na konflikt musi usprawiedliwić swoją decyzję, a później uzasadniać swoje działania. ... To wszystko spotkało Polskę. A jest tak wiele podobieństw do obecnej sytuacji w Syrii...Ogromnie współczuję temu Bogu ducha winnemu narodowi :(
6 września 2013, 23:05
rok 1945. Polsko-sowiecki patrol prowadził niemieckiego jeńca. Nagle czerwonoarmista zażądał od Niemca, aby ten go kopnął. Jeniec się wzbraniał. Rosjanin podparł więc polecenie wymownym gestem pepeszy. Zdesperowany jeniec kopnął rozkazodawcę. Ten serią z karabinu natychmiast zabił nieszczęśnika. Zdumiony Polak zapytał, dlaczego sojusznik nie zabił od razu, a kazał się kopnąć. – Nu! ty durak! – usłyszał w odpowiedzi. – Nie znajesz, czto my nie agresory. ... @prowokacja Tekst doskonały...Ciekawe, ile razy jego logikę zastosowano i ilu ludzi zamordowano w ten sposób.
WT
wojna to interes grupy
6 września 2013, 20:33
“Kiedy wypowiada się wojnę, to pierwszym poległym jest prawda” pisał w latach dwudziestych ubiegłego stulecia brytyjski polityk Arthur Ponsonby. Zanim padły pierwsze strzały II wojny światowej, propagandyści niemieccy przygotowywali grunt dla agresji na Polskę. Opracowany przez nich model jest aktualny do dzisiaj. Sprowadza się do kilku rozwiązań prowadzących do uzasadnienia własnej zaborczości oraz odebrania przeciwnikowi wszelkiej legitymacji i osłabienia jego woli oporu: • przedstawienia stanowiska przeciwnika jako graniczącego z agresją i zagrażającego międzynarodowej stabilizacji, • prezentacji własnych roszczeń jako kosmetyczne i minimalne, • wyolbrzymienia niechęci przeciwnika do jakiegokolwiek polubownego rozwiązania sporu, co zmusza do rozwiązań innych jak dyplomatyczne, • podważenia wiarygodności sojuszników przeciwnika, • rozdmuchiwania wszelkich podziałów w społeczeństwie przeciwnika, • generalnego siania zamętu w obozie przeciwnika. Rolą propagandystów jest uzasadnienie odwołania się do przemocy. Strona, która decyduje się na konflikt musi usprawiedliwić swoją decyzję, a później uzasadniać swoje działania.
P
prowokacja
6 września 2013, 20:24
rok 1945. Polsko-sowiecki patrol prowadził niemieckiego jeńca. Nagle czerwonoarmista zażądał od Niemca, aby ten go kopnął. Jeniec się wzbraniał. Rosjanin podparł więc polecenie wymownym gestem pepeszy. Zdesperowany jeniec kopnął rozkazodawcę. Ten serią z karabinu natychmiast zabił nieszczęśnika. Zdumiony Polak zapytał, dlaczego sojusznik nie zabił od razu, a kazał się kopnąć. – Nu! ty durak! – usłyszał w odpowiedzi. – Nie znajesz, czto my nie agresory.
PA
prowokacja ani chybi
6 września 2013, 20:10
Asad jest nieuleczalnie chory na dyktatorską władzę, a obecnie  gdyby przestał odpowiedziałby za zbrodnie, lecz nie użył broni chemicznej, opozycja ani tyle, najpewniejsze, że była to prowokacja aby zacząć interwencję w Syrii... Hitler czynił prowokacje i potem oskarżał Polaków, żeby mieć pretekst do wszczęcia wojny, aby przejąć władzę, kazał podpalić Reichstag.USA nie zrobią niczego bez korzyści. Jan Paweł II usilnie prosił aby nie interewniować w Iraku i miał rację, jest tam gorzej niż było. A Afganistan to totalna bieda wśród tych, których nalezało bronić. Wietnam to klęska demokracji amerykańskiej. Politycy nie myślą o zwykłych ludziach, dzieciach,  lecz o korzyściach politycznych.
6 września 2013, 18:46
Szkoda, że ten do, którego ten apel powinien trafić najbardziej- Pan Asad nie zamierza zaprzestać walki.. ... Och, doprawdy? Jest bowiem kolejna ciekawostka, z dzisiaj. W razie wątpliwości co do tego źródła można sięgnąć do wcześniejszych źródeł, linki bezpośrednio pod tekstem. [url]http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/syryjscy-rebelianci-mogli-otrzymac-bron-chemiczna-wielkiej-brytanii[/url]
J
Janek
6 września 2013, 17:15
Szkoda, że ten do, którego ten apel powinien trafić najbardziej- Pan Asad nie zamierza zaprzestać walki..
SD
spełnione dokładnie
6 września 2013, 14:14
A z łun tych pożarów Polska wyjdzie wolna Mąż ją wywiedzie, pomazaniec Boży, czy to nie Piłsudski ? Na straży ziem tych swe serce położy. Lecz odrzuć radość i módl się w pokorze, Ciężko doświadczą was wyroki Boże. Nim się następne ćwierćwiecze przechyli Wilk z krwawą paszczą, wiecznie mordu głodny, Co się pod znakiem krzyża zawsze chowa Krzyż splugawiony znów weźmie za godło, Pocznie narody pożerać dokoła. Krwawe swe ślepia ku wschodowi zwróci Zastęp pancerny na kształt chmury ptactwa Całą potęgę na kraj twój rzuci. czy to nie Hitler ? A drugi niedźwiedź zdradziecki, co młotem kościoły wali, Który prawo Boże wokół depta, nóż wam w plecy wrazi. /czy to nie 17 września 1939/ Próżno dobywać będziecie oręża, Na ten raz w walce on zwycięża! dla Boga nie ma nic niemożliwego..... a Matka Boża Fatimska prosi o różaniec, pokutę, 5 I sobót m-ca - zna zagrożenie i chce pomóc.
BP
b.wiarygodny prorok
6 września 2013, 14:05
c.d. a teraz o przyszłości ...Lecz zginie własnym jadem zatruty. Wicher z południa zawieje na państwa, Runie najeźdzca i przemoc tyrańska! Wilk z krwawą paszczą, zewsząd osaczony Choć wszystkim groził, dokoła ściśnięty, Próżno się miotać będzie jak szalony - W bitwie nad rzeką w pień będzie wycięty! Niedźwiedź, co dotąd zżerał własne dzieci Krwią się zachłyśnie własną i upadnie. Ten niby „olbrzym” przed karłem z północy Drugi cios straszny z południa otrzyma, A smok ze wschodu dobije olbrzyma. /czy to aby nie Chiny ?/ Wszechmocny Pan Bóg kartę dziejów zmieni. W stolicy Pańskiej tajne dokumenta Ze 113 papież wyjmie szafy, W Rzymie się pocznie odrodzenie świata. Bóg wstrząśnie ziemią, powalą się domy. Gdy zacznie mijać strasznie sroga zima, Od Boga danym będzie znak widomy. Od gór i stepów idzie wybawienie. Pokój się Boży ustali w Warszawie, Wielka w przymierzach, bogactwie i sławie Polska ku morzom granicami sięgnie. Dla tych co cierpią, przyjdzie dzień wesela, Dla tych co wątpią, dzień sądu i kary. Tak mówił Anioł i uleciał w gwiazdy A jam się ocknął na swoim klęczniku I jeszczem słyszał jak mówił z daleka: Niech się twój naród burzy nie ulęknie, Gdy Bogu ufa to w gromach nie pęknie. Ręka go Boża przywiedzie wśród nocy I zanim nadejdą dni lata gorące, W proch zetrze wrogów i wynijdzie słońce. Autor: Jan Cieplak – 1888 r. dla Boga nie ma nic niemożliwego, należy tylko Boga prosić, do Boga się zwracać.
BP
b.wiarygodny prorok
6 września 2013, 14:02
Może i będzie "Drugim złotym okresem ludzkości" ale może być to krótki okres... Jak do tej pory, krajom rozwiniętym, wiedzie się najlepiej. A w jakiś sposób korzystają na tym wszyscy. - A wyzysk?  - A dzięki niemu czytasz ten post na monitorze wyprodukowanym w chinach, w nieludzkich nieraz warunkach. Nie unikniemy tego. Przepowiednia abp Jana Cieplaka, bardzo doswiadczonego przez bolszewię. Anioł na gwiazdy pokazał i rzecze: Patrz, to wszechświata pisane są losy I ręką Bożą rzucone w kolei tak, Jak Bóg ułożył losy człowiecze. A tej, o którąś się modlił i płakał, Ojczyźnie twojej, Bóg wyznaczył dzieje. Lecz patrz, już dla niej lepsze jutro dnieje, Niedługo będzie jęczeć pod przemocą. Gdy od tej chwili ćwierć wieku przeminie, Świat się pożogą zrumieni i rzeka krwi się przeleje, A z łun tych pożarów Polska wyjdzie wolna Mąż ją wywiedzie, pomazaniec Boży, Na straży ziem tych swe serce położy. Lecz odrzuć radość i módl się w pokorze, Ciężko doświadczą was wyroki Boże. Nim się następne ćwierćwiecze przechyli Wilk z krwawą paszczą, wiecznie mordu głodny, Co się pod znakiem krzyża zawsze chowa Krzyż splugawiony znów weźmie za godło, Pocznie narody pożerać dokoła. Krwawe swe ślepia ku wschodowi zwróci Zastęp pancerny na kształt chmury ptactwa Całą potęgę na kraj twój rzuci. A drugi niedźwiedź zdradziecki, co młotem kościoły wali, Który prawo Boże wokół depta, nóż wam w plecy wrazi. Próżno dobywać będziecie oręża, Na ten raz w walce on zwycięża!  to było o przeszłości
6 września 2013, 10:51
@cogito Nie uważam wcale inaczej, niż Ty. Ta papka, którą jesteśmy karmieni dzień po dniu, to stwarzanie fałszywego poczucia bezpieczeństwa, ten blichtr i plastik, który rzekomo zaspokaja nasze największe potrzeby; te ideologie wciskane systematycznie krok po kroczku aż do zmiany indywidualnego i zbiorowego myślenia, gdzie np.jedno pozytywne zdanie o homoseksualistach jako o LUDZIACH po prostu, którymi przecież są, daje głównie pretekst do żądań uznania patologii za normalność... A z drugiej strony kraje, w których nieopisanym bogactwem jest pełen talerz, ołówek i kartka papieru, gdzie dzieci nie mają jak zdobyć wykształcenia, bo muszą same walczyć o przysłowiowy kawałek chleba, gdzie bieda daje Zachodowi nieprawdopodobne pole do choćby medycznych eksperymentów na ludziach, o których nikt się nie upomni. To wszystko nie może nie doprowadzić do upadku.
E
ech
6 września 2013, 07:07
Święte słowa.
C
cogito
6 września 2013, 03:01
@theOna Może i będzie "Drugim złotym okresem ludzkości" ale może być to krótki okres... Jak do tej pory, krajom rozwiniętym, wiedzie się najlepiej. A w jakiś sposób korzystają na tym wszyscy. - A wyzysk?  - A dzięki niemu czytasz ten post na monitorze wyprodukowanym w chinach, w nieludzkich nieraz warunkach. Nie unikniemy tego.
IT
III tajemnica Fatimska
5 września 2013, 23:51
Trzeci sekret Fatimski „Zobaczyliśmy po lewej stronie naszej Pani nieco wyżej Anioła trzymającego w lewej ręce ognisty miecz; iskrząc się, wyrzucał języki ognia, które zdawało się, że podpalą świat…”. Spadające słońce w 1917 r., płonące niebo w 1938, lawina iskier sypiących się z nieba w ujawnionym w 2000 r. sekrecie fatimskim… To te same mroczne obrazy ognia spadającego na ziemię. Zadowolone miasto Sodoma Świat przechyla się w stronę, gdzie jest piekło. A ludzie staczają się w nie, tańcząc i śpiewając wśród orgii i szaleństwa. Nie ma już ograniczeń. Szatan to dobry władca – pozwala na wszystko! Nie trzeba piąć się w górę. Wszystko jest łatwe. Pięknie jest żyć. A Sodoma? Świat ogłosił nowe prawo: wolno tak żyć. Świat nie ukarze Sodomitów. Ale co zrobi Bóg? Siostra Łucja mówiła o naszych czasach jako bardziej zasługujących na potop niż pokolenie Noego i wołających o karę bardziej niż miasta Sodoma i Gomora. A Jan Paweł II mówił, że „schodzimy na krawędź czasu”, że „mrok zapada nad całą ziemią”… Czego dotyczy ostrzeżenie? Nuklearnego tornada? Asteroidy lub mitycznej Planety X? Nie wiemy, choć wiemy najważniejsze: ostrzeżenie to jest wezwaniem do nawrócenia.
5 września 2013, 23:35
"a bardzo destruktywna bomba zostanie rzucona na miasto w Persji. " No, czyli w Iranie. To Iran jest dawną Persją. Od początku wielu komentatorów tematu Syrii zwracało uwagę na dziwny fakt, że Syria znajduje się "jakby" na trasie do Iranu...Tak JAKBY dziwnie wprost na trasie.
PH
przepowiedziane hybrydy
5 września 2013, 23:31
Ponad 150 ludzko-zwierzęcych zarodków w ciągu trzech ostatnich lat stworzyli brytyjscy naukowcy. Celem tych eksperymentów było badanie podłoża chorób genetycznych i poszukiwanie nowych leków, ale czy nie przekroczono granic etyki? Sztuczne stworzenie pół człowieka-pół krowy wcale nie jest niemożliwe. Wystarczy pobrać komórkę jajową krowy i pozbawić ją znajdującego się wewnątrz jądra komórkowego materiału genetycznego, a następnie wprowadzić do środka ludzkie DNA, np. z komórki skóry. W ten sposób tworzy się nowy zarodek, z którego teoretycznie mógłby się rozwinąć „mieszaniec”. Taka wizja, choć nieprawdopodobna, przeraziła opinię publiczną w Europie po tym, jak brytyjski dziennik „Daily Mail” poinformował, że w laboratoriach Uniwersytetu Newscastle, King’s College London i Warwick University prowadzone są takie eksperymenty. Obliczono, że od 2008 roku tchnięto życie w 155 takich hybryd
5 września 2013, 23:31
Japoński naukowiec Hiromitsu Nakauchi zapowiedział, że wyhoduje zwierzęta-chimery z ludzkimi komórkami, których narządy będzie można przeszczepiać ludziom – poinformował „New Scientist”. Specjalista otrzymał już zgodę na te eksperymenty. Nakauchi twierdzi, że w latach 2010-2013 przeprowadził już wszystkie eksperymenty, które wykazały, że pozyskiwanie narządów do przeszczepów w taki sposób jest możliwe. Naukowcy zarzucają Nakauchiemu, że jego metoda budzi wątpliwości etyczne. Chodzi przede wszystkim o to, że w mózgach świń-chimer będą się znajdowały również ludzkie neurony. Teraz jednak otrzymał zgodę rządu japońskiego na kontynuowanie eksperymentu. Będzie mógł ludzko-zwierzęcą blastocystę wprowadzić do narządów rodnych zwierzęcia, myszy lub świni i doprowadzić do narodzin chimery. ... Dla mnie jest to koszmar nie do przyjęcia...Zwyrodnienie naukowca.
MZ
monstrum z przepowiedni
5 września 2013, 23:29
Japoński naukowiec Hiromitsu Nakauchi zapowiedział, że wyhoduje zwierzęta-chimery z ludzkimi komórkami, których narządy będzie można przeszczepiać ludziom – poinformował „New Scientist”. Specjalista otrzymał już zgodę na te eksperymenty. Nakauchi twierdzi, że w latach 2010-2013 przeprowadził już wszystkie eksperymenty, które wykazały, że pozyskiwanie narządów do przeszczepów w taki sposób jest możliwe. Naukowcy zarzucają Nakauchiemu, że jego metoda budzi wątpliwości etyczne. Chodzi przede wszystkim o to, że w mózgach świń-chimer będą się znajdowały również ludzkie neurony. Teraz jednak otrzymał zgodę rządu japońskiego na kontynuowanie eksperymentu. Będzie mógł ludzko-zwierzęcą blastocystę wprowadzić do narządów rodnych zwierzęcia, myszy lub świni i doprowadzić do narodzin chimery.
5 września 2013, 23:20
"Wiek XXI nazwany będzie "Drugim złotym okresem ludzkości" No, to jakby trochę przed nami;) Bo jak dotąd zanadto złoci to my NIE jesteśmy :(
ZP
zapomniana przepowiednia
5 września 2013, 23:16
2) serii ważnych odkryć naukowych, w tym "korzystanie z energii elektrycznej", i wynalazek kilku typów urządzeń elektrycznych. 3) przejęcia władzy w Niemczech w latach trzydziestych przez bestialski system, który upadnie wraz z końcem wojny, w którą będą zaangażowane prawie wszystkie narody. 4) wylądowania Amerykanów na księżycu ku rokowi 1970. 5) A oto treść kartki piątej: Wasza świątobliwość, święta Dziewica powiedziała mi, że na końcu XX wieku nadejdzie koniec nauk. Nowy okres wiary rozpocznie się na całym świecie. Uzyskany zostanie dowód, że to Bóg stworzył świat i człowieka. Będzie to początek końca nauk, w które ludzie przestaną wierzyć. Miliony ludzi ponownie zwróci się ku Chrystusowi, a moc Kościoła będzie większa niż kiedykolwiek. Dla wielu ludzi powodem, dla którego odwróci się od uczonych będzie arogancka postawa doktorów pracujących nad zrealizowaniem istoty powstałej ze skrzyżowania człowieka ze zwierzęciem. Ludzie poczują w głębi swoich serc, że jest to coś czego nie sposób usprawiedliwić. Przez jakiś czas nie będzie jak powstrzymać tworzenia tych monstrów, ale uczeni zostaną ostatecznie przepędzeni jak przepędza się stado wilków. U progu roku 2000, będzie się obserwować starcie następców Mahometa i narodów chrześcijańskich. Nastanie wielka bitwa, w której 5,650,451 żołnierzy straci życie, a bardzo destruktywna bomba zostanie rzucona na miasto w Persji. Ale na końcu znak krzyża zwycięży, a wszyscy muzułmanie nawrócą się na chrześcijaństwo. Nastąpi wiek pokoju i szczęścia, ponieważ wszystkie państwa złożą swoje arsenały. Nastąpi wielkie bogactwo, podczas gdy Nasz Pan obłoży Swoim błogosławieństwem wiernych. Na całej ziemi nie pozostanie ani jedna rodzina żyjąca w biedzie i cierpiąca głód. Jeden na dziesięciu otrzyma moc leczenia schorzeń u tych, którzy go poproszą o pomoc. Po tych cudach słychać będzie głos radości od wielkiej liczby ludzi. Wiek XXI nazwany będzie "Drugim złotym okresem ludzkości". bp Edw.Frankowski
ZP
zapomniana przepowiednia
5 września 2013, 23:14
Z listu św. Bernadetty Soubirous do papieża Leona XIII   Ks. Antoine Le Grande przeglądając teczki sprawy objawień w Lourdes w archiwum watykańskim rok. 1997, trafił na list do papieża Leona XIII napisany przez św. Bernadettę Soubirous tuż przed jej śmiercią w 1879 r. Pismo traktowane jako utracone od 120 lat. List znajdował się w metalowej puszce i składał się 5 kartek-przepowiedni dotyczących XX wieku, a przekazanych jej przez świętą Dziewicę. Papież nie uznał za stosowne opublikować ich, przeleżały, więc w archiwum zapomniane. Biorąc pod uwagę ich treść trudno się dziwić Leonowi XIII. Objawienia prywatne niepotwierdzone przez urząd nauczycielski Kościoła nie są wiążące, co nie oznacza jednak, że muszą być nieprawdziwe. Biorąc pod uwagę, że cztery z przepowiedni św. Bernadetty już się spełniły warto zapoznać się szczegółowo z piątą. Spełnione 4 dotyczą: 1) rozwoju Lourdes jako miasta sanktuarium i ważne miejsce pielgrzymek. Wielu ludzi będzie uzdrowiony przez wodę ze źródełka.  
5 września 2013, 23:13
Mądra i odważna wypowiedź Generała. Niemalże prorocka. I za to go bardzo cenię. ... Byłaby to wypowiedź prorocka, gdyby była pierwszą na ten temat. Tymczasem jest jedną z wielu wypowiedzi na ten temat, ale jednocześnie jedną z niewielu mądrych wypowiedzi na ten temat. Być może nie tylko na ten, ale pozostałych nie znam.
5 września 2013, 23:11
No cóż, jakoś to juz prorok Izajasz zapowiadał. Prędzej, czy później dojdzie tam do wybuchu wojny, a Damaszek zostanie tylko w gruzach i nikt go już nie zamieszka... Iz 17... czytajcie dobrze... Módlmy się, byśmy my wiedzieli jak myśleć w tym czasie i jak żyć i jak widzieć Boga w tym wszystkim.. ... No tak, dlatego na wszelki wypadek nie róbmy nic :P Ani nie nazywajmy rzeczy po imieniu - to po pierwsze, ani nie módlmy się  o pokój - to po drugie.
A
aleksandretta
5 września 2013, 21:40
No cóż, jakoś to juz prorok Izajasz zapowiadał. Prędzej, czy później dojdzie tam do wybuchu wojny, a Damaszek zostanie tylko w gruzach i nikt go już nie zamieszka... Iz 17... czytajcie dobrze... Módlmy się, byśmy my wiedzieli jak myśleć w tym czasie i jak żyć i jak widzieć Boga w tym wszystkim..
jazmig jazmig
5 września 2013, 21:06
Oddajcie Syrię Rosji, oddajcie jej cały świat. Będzie pięknie i sprawiedliwie..... ... Irakiem zaopiekowały się USA, skutki są tragiczne. Dlatego niech Amerykanie trzymają sie z daleka od Syrii.
K
kris
5 września 2013, 19:19
Oddajcie Syrię Rosji, oddajcie jej cały świat. Będzie pięknie i sprawiedliwie.....
N
nick
5 września 2013, 19:18
Chyba coś ci się jolanta pomyliło
JW
jolanta wardach
5 września 2013, 19:13
czy generał to za dużo sobie nie pozwala !!!choćby karząc księdza Mondela, za głoszenie prawdy !
IZ
Iza z Wielunia
5 września 2013, 19:10
żaden Adolf nie będzie umierał za Gdańsk...
A
Anna
5 września 2013, 19:00
Ma rację.
C
Chris
5 września 2013, 17:03
Jan PAweł II, pamiętam nawoływał USA do zaniechania akcji militarnej w Iraku. Straszne są konskwencje tamtego nieposłuszeństwa USA. NAdal giną tam ludzie w zamachach. Jakoś Stany nie potrafią skorzystać z tamtej nauczki. Módlmy się i pośćmy w intencji pokoju!
jazmig jazmig
5 września 2013, 17:02
Nareszcie jakiś wysoki przedstawiciel KK zabrał głos wyraźnie i jednoznacznie, bez zbędnych efemizmów. Gratuluję o. Generałowi odwagi i jednoznaczności. Apeluję do innych wysokich przedstawicieli KK o równie odważną i otwartą opinię ws. planowanej agresji amerykańsko-francuskiej przeciwko Syrii.
Dariusz Piórkowski SJ
5 września 2013, 16:29
Mądra i odważna wypowiedź Generała. Niemalże prorocka. I za to go bardzo cenię.