"Kompromisy Watykanu osłabiają Kościół w Chinach"

(fot. By Iris Tong [Public domain], via Wikimedia Commons)
KAI / kw

Biskup senior Hongkongu kard. Joseph Zen Ze-kiun wezwał Watykan by ten mocniej wspierał chińskich katolików. "Wszelkie kompromisy osłabiają pozycję Kościoła" - uważa 84-letni purpurat.

W rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA sceptycznie wypowiada się o próbach zbliżenia między Watykanem a komunistycznymi Chinami.

Zdaniem biskupa seniora Hongkongu w latach 2002- 2009 Kościół powinien bardziej zachęcać katolików z tzw. Kościoła "podziemnego" do stawiania większego oporu. "Jaki szacunek dla Kościoła będą mieli jutro ludzie jeśli dzisiaj nie będzie on bronił wolności i nie zakończy się prześladowanie wierzących? - zapytał kard. Zen.

DEON.PL POLECA

<<Przeczytaj także: chińsko-watykańskie podwójne zwycięstwo>>

Urodzony w Szanghaju kardynał, który przybył do Hongkongu w wieku 16 lat z wielką troską patrzy na dialog Watykanu z chińskim rządem. "Komunistyczny reżim jest reżimem totalitarnym, który chce wszystko kontrolować, również Kościół" - podkreślił purpurat.

Kardynał przestrzega przed dyplomatycznymi "umiejętnościami" Pekinu. "Chińczycy są bardzo sprytni. Mogą bawić się słowami. Istnieje wielkie niebezpieczeństwo, że Watykan da się oszukać" - powiedział kard. Zen. Wątpi, czy chiński rząd jest gotowy do prawdziwego kompromisu. "Oni chcą wszystkiego, chcą kapitulacji" - zaznaczył.

Kardynał odparł zarzut, że krytykuje papieża. "Krytykuję Watykan, ale nigdy papieża. Jeśli Franciszek zgodzi się na porozumienie z Pekinem to przestanę mówić i zniknę" - powiedział kard. Zen.

<<Przeczytaj także: Wymowny prezent z Chin dla papieża>>

Joseph Zen Ze-kiun urodził się 13 stycznia 1932 w ubogiej rodzinie katolickiej na przedmieściach Szanghaju. Już jako dziecko chodził z rodzicami i resztą rodzeństwa do kościoła salezjańskiego, położonego na najwyższym wzgórzu na peryferiach miasta. Te wczesne kontakty z Towarzystwem św. Jana Bosko (salezjanami) sprawiły, że rozpoczął naukę w prowadzonej przez nie szkole, a następnie postanowił wstąpić do tego zgromadzenia i rozpoczął w nim nowicjat w Hongkongu. Następnie studiował teologię u salezjanów Turynie i na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie, uzyskując licencjat z teologii i doktorat z filozofii.

11 lutego 1961 przyjął święcenia kapłańskie w Turynie z rąk miejscowego arcybiskupa kard. Maurilio Fossatiego. Po powrocie do Hongkongu piastował różne stanowiska w swym zgromadzeniu w tym mieście, do 1973 wykładał w diecezjalnym seminarium duchownym, następnie w latach 1978-83 był inspektorem swego zgromadzenia, przewodniczącym Stowarzyszenia Wyższych Przełożonych Zakonnych i superiorem prowincjalnym salezjanów dla Chin "zewnętrznych": Hongkongu, Makau i Tajwanu. W latach 1993-96 wykładał w oficjalnych i "podziemnych" seminariach duchownych w różnych regionach Chin.

13 września 1996 Jan Paweł II mianował go biskupem koadiutorem Hongkongu. Gdy w 2002 zmarł kard. John Baptist Wu Cheng-chung, bp Zen od razu objął po nim rządy w diecezji.

Na konsystorzu 24 marca 2006 Benedykt XVI włączył go w skład Kolegium Kardynalskiego. W 2009 biskup Hongkongu w wieku 77 lat ustąpił ze swego urzędu, ale mimo to nadal bierze udział w życiu Kościoła.

Kard. Zen choć jest znany ze swego zaangażowania w poprawę stosunków Stolicy Apostolskiej z Chinami i z obrony Kościoła katolickiego w tym kraju to również często występuje z krytyką obecnej polityki Stolicy Apostolskiej i niektórych organizacji katolickich względem komunistycznych władz Chin i kontrolowanego przez nie tzw. Kościoła "patriotycznego".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Kompromisy Watykanu osłabiają Kościół w Chinach"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.