Komunikat w sprawie ks. Lemańskiego

(fot. KamilQue / Wikimedia Commons)
KAI / pk

Warunkowa zgoda na odprawianie przez ks. Wojciecha Lemańskiego okazjonalnych Mszy świętych w parafii w Jasienicy została cofnięta - poinformował w sobotę 9 sierpnia Mateusz Dzieduszycki, rzecznik prasowy diecezji warszawsko-praskiej. Powodem zmiany tej decyzji było - jak czytamy w komunikacie - "zaognienie się antagonizmów wśród parafian w Jasienicy" oraz "troska o kontynuację trudnego procesu zagojenia bolesnego konfliktu w miejscowej społeczności".

Komunikat Kurii Biskupiej Diecezji Warszawsko-Praskiej
9 sierpnia 2014 r.

Kuria Biskupia Diecezji Warszawsko-Praskiej informuje, że ze względu na zaognienie się antagonizmów wśród parafian w Jasienicy po upublicznieniu przez księdza Wojciecha Lemańskiego informacji o dopuszczeniu go do okazjonalnych posług kapłańskich w parafii w Jasienicy, warunkowa zgoda na odprawianie przez księdza Wojciecha Lemańskiego okazjonalnych Mszy Świętych na terenie tej parafii została wycofana, po ocenie sytuacji w parafii i uzyskaniu opinii nowego księdza proboszcza. Decyzja ta jest podyktowana troską o kontynuację trudnego procesu zagojenia bolesnego konfliktu w miejscowej społeczności. Liczymy, że ksiądz Wojciech Lemański będzie z powodzeniem kontynuował rozpoczętą niedawno posługę duszpasterską w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii w Zagórzu.

Ksiądz Wojciech Lemański zadeklarował, że podporządkuje się decyzji ordynariusza.

Rzecznik Prasowy Diecezji Warszawsko-Praskiej
Mateusz Dzieduszycki

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komunikat w sprawie ks. Lemańskiego
Komentarze (13)
Kamila
10 sierpnia 2014, 11:17
Bardzo szanuję i cenię ks. abpa Hosera, ale nijak nie mogę zrozumieć jego miękkiej postawy w sprawie ks. Lemańskiego. Zezwolenie na okazjonalne odprawianie Mszy św. w dawnej parafii? A po co? Sądzę, że ostre cięcie i definitywne rozstrzygnięcia są w tym wypadku pożądane. Nie ks. Lemański pierwszy stracił miejsce pracy, do którego był przywiązany, nie on pierwszy ma poczucie krzywdy. "W cywilu" też się to zdarza. Koniec, kropka. Szuka się nowej roboty i - jeśli jest się człowiekiem na poziomie - stara się udowodnić na nowym miejscu, że jest się świetnym pracownikiem. No i uczy się na własnych błędach. Dopóki ks. Lemański będzie się oglądał wstecz - a Arcybiskup będzie mu to ułatwiał - niczego nie osiągnie.  
L
leszek
10 sierpnia 2014, 11:03
Najlepiej będzie, jak ksiądz Lemański w sposób poprawny odbierze sygnały i informacje ze strony kurii, jak mówią, "mądrej głowie ...". To znaczy sam będzie dbał o to, żeby w mediach istniał w kontekście nowych obowiązków, w szczególności zakresie pracy duszpasterskiej z młodzieżą i dziećmi cierpiącymi na zaburzenia psychiatryczne. A nie w kontekście skandalisty, gdzie wszyscy tylko czekają co ks. Lemański znowu wypali, z czym wyjedzie czy na jakie medialne orbity odleci.
Z
zak
10 sierpnia 2014, 10:36
Jaki portal takie tematy. Deonowi jezuici dalej eksploatują temat. Dysydenctwo deonu jest tak nieuleczalne jak ks. Lemański. Nadal liczą na takie wpisy jak napisał "wert" - w tym wypadku nie ma moderacji. Jest tylko dla samych swoich ostra cenzura
W
wert
10 sierpnia 2014, 10:17
Widze w tym wszystkim nieuczciowosc praskiej Kurii. Za wszelką cenę chcą zniszczyc ksiedza Wojciecha. To perfidna gra. Biskup Hosser sam powinien sie rozliczyc z ludobojstwa w Rwandzie. Moze to mu zostalo wytluc ksiedza, tak jak jedne plemiona tlukly drugie plemie. Od kiedy Kuria czynna w soboty, ostatni komunikat Kurii jest z data 9.08. 2014 czyli w sobote mozna osc cos do kurii zalatwic. Ciekawe? Grubymi nicmi to szyte.
9 sierpnia 2014, 20:47
http://tygodnik.onet.pl/wwwylacznie/kosciol-potrzebuje-ksiezy-lemanskich/kjc88
!
!!!
10 sierpnia 2014, 04:16
"Atmosfera wręcz sielankowa. Nie na długo. Tego samego dnia ks. Lemański powiedział dziennikarzom, że nie wycofuje się z żadnego zdania wypowiedzianego podczas spotkania Akademii Sztuk Przepięknych oraz że bp Solarczyk nie dostrzegł żadnych sformułowań, które można uznać za niewłaściwe czy mijające się z nauką Kościoła. Niestety znowu obudziło się męskie ego, które ośmieliło księdza do tryumfalistycznych i nierozsądnych wypowiedzi. Tak jakby chciał powiedzieć: to ja wygrałem tę bitwę. Oczywistym było, że druga strona konfliktu nie pozostawi tego bez riposty. Od razu na stronach diecezji pojawił się komunikat korygujący, napisany już w dużo ostrzejszym tonie. Do tego doszła jeszcze nota wyjaśniająca ze strony rzecznika prasowego."
9 sierpnia 2014, 20:18
To jakieś kuriozum!Kuria się zapętliła , najeważniejsze dokuczyć Lemańskiemu?
!
!!!
9 sierpnia 2014, 20:35
Jeżeli uważasz, że proboszcz z Jasienicy kłamie i nie zaogniły się stosunki między parafianami to przedstaw dowody.
9 sierpnia 2014, 20:39
Tak, w pełni się zgadzam. To absolutne KURIOZUM.
9 sierpnia 2014, 22:40
@Beniamin Twój wpis to ZERO. I nie piszę tego przeciwko ks. Lemańskiemu. To, co się dzieje, to pokłosie (powinieneś rozumieć znaczenie tego słowa, przecież zdajesz się kochać wszelkie słowa oraz wszelką twórczość uderzające w światopogląd repreznentowany przez biskupa Hosera lub takiego choćby przeciętnego "prawdziwka" - według Twojej nomenklatury - jak ja) tego, co naprawić będzie trudno, ale co do naprawienia jest możliwe. Jak może uda Ci się przy końskim wysiłku zauważyć, nie ma tu konfliktu między księdzem a biskupem/między biskupem a księdzem.
G
gg
9 sierpnia 2014, 18:59
"kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera" (rymowanka dziecięca)
I
iZA
9 sierpnia 2014, 19:36
Aleś Ty głupi.
9 sierpnia 2014, 20:41
Naprawdę na nic wiecej Cię nie stać? Bardzo głęboki komentarz. Aż dziw bierze, że udało Ci się go napisać.