"Korowód Świętych" przeszedł ulicami Bielsko-Białej pod hasłem: "Święci - przewodnicy do nieba"
(fot. shutterstock.com)
KAI / mp
"Korowód Świętych", mający charakter publicznego świadectwa wiary i modlitwy, odbył się 28 października w Bielsku-Białej. Młodzi ludzie - wielu przebranych za postaci świętych i błogosławionych - z modlitwą na ustach przeszło w strumieniach deszczu z bielskiego kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej do katedry, niosąc doczesne szczątki osób wyniesionych przez Kościół na ołtarze.
Podczas Eucharystii ks. Piotr Bączek, podkreślił, że świętość to konsekwentne, pełne zaufania wpatrywanie się w Doskonałego Przewodnika Zbawienia, wiszącego na krzyżu.
Hasło tegorocznego Korowodu - "Święci - przewodnicy do nieba" miało pomóc przyjrzeć się życiorysom świętych i błogosławionych Kościoła katolickiego, "by odnaleźć wskazówki, jak żyć lepiej i właściwie wykorzystać dany nam czas".
W kościele zgromadzono ponad 80 relikwii z około 20 parafii. Z niektórych wspólnot parafialnych przywieziono po kilkadziesiąt relikwiarzy. Rekordzistami byli młodzi ludzie z parafii lipnickiej, którzy zaprezentowali relikwie 25 świętych i błogosławionych.
Podczas nabożeństwa uczczenia relikwii w prezbiterium kościoła czytano życiorysy osób wyniesionych na ołtarze i proszono ich o wspomożenie. Po przejściu ulicami miasta, gdy odmówiono wspólnie Litanię do Wszystkich Świętych, w bielskiej katedrze modlono się słowami modlitwy różańcowej przed Najświętszym Sakramentem. Na koniec została odprawiona uroczysta Eucharystia, celebrowana przez kilku kapłanów. Liturgii przewodniczył proboszcz katedralnej parafii ks. Antoni Młoczek.
W kazaniu założyciel i były wieloletni asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM) Diecezji Bielsko-Żywieckiej ks. Piotr Bączek przypomniał, że błogosławieni i święci to ci, którzy możliwie najwierniej przeszli śladami Mistrza i Pana. "Dlatego są przewodnikami w drodze do nieba. Ich życie jest drogowskazem, ich historia jest przynagleniem, ich postawa jest motywacją, ich decyzje są często zawstydzeniem" - podkreślił.
Odwołując się do hasła tegorocznego Korowodu, kapłan tłumaczył, że "przewodzić to nie panikować w sytuacjach trudnych, ale wciąż poszukiwać drogi wyjścia". "Przewodzić to iść do celu, nawet gdy wszyscy inni mówią: wystarczy, zostajemy, nigdzie się nie ruszamy, to nie ma sensu" - kontynuował i odwoływał się do konkretnych przykładów z życia świętych.
Wyjaśnił, że świętość to konsekwentne, pełne zaufania wpatrywanie się w Doskonałego Przewodnika Zbawienia, wiszącego na krzyżu. "Być świętym, to kierować się znakiem krzyża, tym drogowskazem miłości, to kroczyć, tuląc do własnego serca Serce otwarte włócznią, to wiara, że to On - Chrystus - tak naprawdę prowadzi, to wiara, że cel wskazany przez Niego jest możliwy, realny, jedyny" - zaznaczył.
Odwołując się do starożytnej sentencji Plutarcha "Navigare necesse est"(Żeglowanie jest konieczne) zauważył, że gdy się nie wie, dokąd płynąć, to żaden wiatr nie jest dobry. "Gdy wiemy, gdzie i w Kim jest cel, to każdy wiatr będzie dobrym wiatrem. Bądź świętym, a osiągniesz niebo, i inni razem z Tobą!" - zaapelował duchowny.
Asystent diecezjalny KSM ks. Wojciech Pal, poinformował, że po raz pierwszy do Korowodu Świętych dołączono akcję pt. "Challenge - wyzwanie: świętość!" To propozycja zadań na każdy dzień, począwszy od dnia 28 października aż do Uroczystości Wszystkich Świętych.
"To propozycja przeżycia dni pozostałych do uroczystości Wszystkich Świętych. Warto wykorzystać ten czas na jeszcze lepsze przygotowanie się do radości ze Świętych i starania się o coraz lepsze życie" - wyjaśnił i zachęcił, by zgodnie z sugestią papieża Franciszka wprowadzić w życie zasadę opartą na słowach: dziękuje, przepraszam i proszę.
Nabożeństwo ku czci świętych i błogosławionych, których relikwie znajdują się w parafialnych kościołach i kaplicach całej diecezji, odbyło się po raz jedenasty. Od początku organizuje je Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Skupia ono młodzież w wieku od 14 do 30 lat, proponując konkretne działanie, wypływające z nauki Kościoła katolickiego.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł