Kościół greckokat. straci status org. religijnej?

Kościół greckokat. straci status org. religijnej?
(fot. Олег Чупа / Wikimedia Commons)
KAI / kn

Arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk stanowczo potępił groźbę pozbawienia Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) statusu organizacji religijnej. Zapowiedział to rząd w Kijowie, powołując się na "naruszenia ustawodawstwa ukraińskiego w zakresie wolności sumienia", których jakoby "dopuszczają się przedstawiciele wspólnot religijnych, zwłaszcza UKGK, na stołecznym Placu Niepodległości przez cały grudzień ubiegłego roku i na początku stycznia br.".

Po raz pierwszy w okresie niepodległej Ukrainy zabrzmiała groźba "powstrzymania działalności odpowiednich organizacji religijnych" UKGK - powiedział zwierzchnik tego Kościoła na konferencji prasowej 13 stycznia w Kijowie. Wyjaśnił, że stwierdzenie takie znalazło się w oficjalnym liście Ministerstwa Kultury tego kraju z 3 stycznia br., podpisanym przez pierwszego wiceministra Timofija Kochana.

DEON.PL POLECA

Arcybiskup większy podkreślił, że Kościół nie bierze udziału w procesach politycznych, zarazem jednak nie może stać z boku, gdy jego wierni proszą go o opiekę duchową. Bycie razem z wiernymi jest obowiązkiem kapłana, co wypływa z samej misji Kościoła - przypomniał mówca. Zapewnił, że "Kościół nasz był zawsze wierny tej misji, którą powierzył mu Chrystus Zbawiciel i takim pozostanie również w przyszłości, niezależnie od jakichkolwiek pogróżek".

Ludzie na Majdanie [Placu] zwrócili się do UKGK i innych Kościołów z prośbą, aby były one z nimi i razem z nimi się modliły - oświadczył zwierzchnik grekokatolików. Zwrócił uwagę, że "właśnie wtedy, gdy brakuje dialogu między władzą a narodem, obywatele wierzący w Boga czują szczególną potrzebę zanoszenia modlitw o pokój i spokój w naszym państwie, o powstrzymanie przemocy oraz deptania godności i konstytucyjnych praw obywateli Ukrainy".

Abp Szewczuk zauważył również, że takie postępowanie duchownych, czyli bycie z wiernymi, jest ucieleśnieniem myśli, wyrażonej przez papieża Franciszka w swej adhortacji "Evangelii gaudium", iż księża winni być razem z ludźmi, gdyż "pasterz ma znać zapach swoich owiec".

Mówiąc o oficjalnym stanowisku UKGK wobec obecnej sytuacji społeczno-politycznej na Ukrainie, władyka przypomniał, że przedstawiono je w całym szeregu oświadczeń, ogłoszonych zarówno przez ten Kościół, jak i wspólnie z członkami Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych. "Kościół nadal zastrzega sobie prawo oceniania sytuacji w kraju, gdy łamie się prawa człowieka i zasady moralności społecznej. Wynika to z prawa Bożego i znajduje odzwierciedlenie w społecznym nauczaniu Kościoła" - stwierdził hierarcha greckokatolicki.

Na zakończenie swego wystąpienia oświadczył, że jedyną drogą prowadzącą do rozwiązania obecnego kryzysu społeczno-politycznego na Ukrainie jest "uczciwy i otwarty dialog wszystkich stron, dla którego punktem wyjścia jest gotowość władzy do słuchania swego narodu".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół greckokat. straci status org. religijnej?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.