Kościoły w Polsce apelują o ochronę stworzenia
Chrześcijanin jest wezwany do ukazania swej wiary w Boga, Stwórcę i Pana wszechświata przez swe czyny. Świat potrzebuje takiego świadectwa nie tylko tych nielicznych, zaangażowanych w ochronę środowiska, ale wszystkich uczniów Chrystusa - czytamy w apelu o zachowanie stworzenia jako dzieła Bożego, podpisanego przez zwierzchników siedmiu Kościołów członkowskich Polskiej Rady Ekumenicznej.
Zalecają oni mądrą ascezę, której wyrazem jest unikanie nadmiernej konsumpcji.
Sygnatariusze listu przyznają z bólem, że nie wszyscy chrześcijanie z miłością traktują Boże stworzenie. "Produkujemy góry śmieci, trującą żywność, wycinamy lasy, otaczamy się światem z plastiku. Oślepienie żądzą zysku sprawia, że czyste strumienie zamieniamy w trujące ścieki, a bujne lasy i łany zboża w jałową i pustą ziemię, zaś cuda natury w zwały betonu. Żyjemy tak jakbyśmy byli ostatnim pokoleniem, które zamieszkuje Ziemię" - ubolewają zwierzchnicy Kościołów tradycji prawosławnej, protestanckiej i starokatolickiej, zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej.
List wymieniając także pozytywne przykłady zaangażowania wielu chrześcijan w ochronę dzieła stworzenia podkreśla, że tę wrażliwość trzeba propagować. "Ufamy, że nasz apel spowoduje, że ludzie wierzący wpłyną na swoje otoczenie, by zlikwidować szkodliwe działania, takie jak wywożenie śmieci do lasu czy bezmyślne zaśmiecanie ulic, dróg i pól" - czytamy w liście.
Apel skierowany także do władz państwowych i samorządowych wyraża troskę w kwestii prywatyzacji i komercjalizacji zasobów wody i przestrzeni publicznej. Kościoły Polskiej Rady Ekumenicznej zachęcają do kształtowania takiej polityki społecznej, która promuje bezpieczne przetwarzanie i utylizację trujących odpadów.
"Nasze wspólne działania winny wyrażać prawdę o potrzebie roztropnego i umiarkowanego postępowania we wszystkim, co jest związane z naszym środowiskiem. Mądra asceza wyraża się w unikaniu nadmiernej konsumpcji, odpowiedzialnym korzystaniem z dóbr naturalnych oraz rezygnacją z produkowania i gromadzenia nadmiaru przedmiotów i opakowań. Jednym z jej przejawów jest coraz bardziej zapominany post, który jako samoograniczanie własnych pożądań, staje się narzędziem duchowej przemiany i pomocy potrzebującym. Zlecone nam przez Stwórcę zadanie panowania nad rzeczami służy temu, aby nie zapanowały one nad nami" - twierdzą sygnatariusze listu i apelują: "żyjąc dzisiaj, pomyślmy o jutrze".
Skomentuj artykuł