Kraków: tłumy Czechów w Łagiewnikach

Centralnym punktem pielgrzymki była Msza św., której przewodniczył arcybiskup praski kard. Dominik Duka OP. Pielgrzymów z Czech przywitał ks. Franciszek Ślusarczyk, rektor sanktuarium, który wyraził radość z ich przybycia do miejsca, gdzie św. Jan Paweł II zawierzył świat Bożemu miłosierdziu.

"Przybywacie z wielką ufnością, aby w Roku Miłosierdzia na nowo odkrywać źródło nadziei, które jest tak potrzebne Waszej ojczyźnie, rodzinom i każdemu z Was" - mówił ks. Ślusarczyk.

Przewodniczący Eucharystii kard. Duka podkreślił, że Czesi czują się w Krakowie jak w domu. "Chcemy podziękować Bogu za wielkie łaski, jakie nam dał, za wielkiego Polaka - Jana Pawła II, za Polskę, za całą naszą wspólną historię" - zaznaczył.

Pielgrzymujących z Czech i Moraw odwiedził także kard. Stanisław Dziwisz. "Zaskoczyliście nas tak liczną obecnością. Musimy zmienić nasze myślenie o katolicyzmie w Czechach" - powiedział metropolita krakowski.

Purpurat stwierdził, że Europa jest narażona na niszczenie wartości rodziny i wartości moralnych. "Europa zbudowana jest na korzeniach chrześcijańskich i jeśli zniszczymy te korzenie, to zniszczymy Europę, bo drzewo podcięte usycha" - mówił.

Hierarcha zachęcał przybyłych, by na wzór św. Jana Pawła II i św. Faustyny, stawali się apostołami Bożego miłosierdzia. "Weźmijcie z tego miejsca iskrę i zanieście tam, gdzie mieszkacie. Potrzebują odnowy nasze narody. Niech miłosierdzie Boże i nabożeństwo do Bożego miłosierdzia przyczyni się do odnowy naszego życia i nas jeszcze bardziej zjednoczy. Bo tego zjednoczenia potrzebują nasze narody dla dobra Europy - apelował.

Na zakończenie metropolita krakowski zaprosił wiernych z Czech na Światowe Dni Młodzieży, które już w lipcu odbędą się w Krakowie.