Kraków: w sobotę Marsz dla Jezusa
W sobotę 23 maja z Placu Wolnica w Krakowie wyruszy Marsz dla Jezusa. W pokojowej manifestacji wezmą udział katolicy i protestanci z różnych denominacji. Jej celem jest zwrócenie uwagi na potrzebę krzewienia chrześcijańskich wartości.
"Przyszedł czas na Kraków, bo to jest miasto królów, a my przyprowadzamy Króla królów, więc gdzie, jak nie w Krakowie? Chcemy to robić pod Wawelem i chcemy to robić wspólnie razem - zapraszamy katolików i protestantów" - mówi KAI Artur Pawłowski, który zaproszenie kieruje także do osób niezrzeszonych w kościołach ale kochających Boga a także tych, którzy nie zgadzają się z chrześcijanami. "Niech zakosztują naszego wspaniałego Boga, niech zobaczą, że warto jest żyć według Jego standardów" - dodaje.
Z faktu, że Marsz dla Jezusa zawitał także do Krakowa cieszy się bp Grzegorz Ryś i podkreśla motyw świadectwa wiary jakie dadzą uczestnicy. "Wiara jest formą drogi. Wiara widzi w tej mierze, w jakiej się porusza. Więc być może jeśli się poruszymy wspólnie na tym marszu, to Pan Bóg da nam jeszcze więcej zobaczyć niż to, co widzieliśmy do tej pory i o czym chcemy zaświadczyć" - mówi hierarcha i zaprasza do uczestnictwa zwłaszcza swoich braci katolików.
Obecność na marszu potwierdził strongman, zawodnik MMA i wieloletni działacz społeczny Kamil Bazelak. Wezmą w nim udział przedstawiciele i członkowie licznych protestanckich denominacji. Na trasie zaplanowano przystanki, podczas których odbędą się modlitwy m.in. o Polskę, Kraków oraz urzędników i polityków. Będzie można usłyszeć krótkie przemówienia osób duchownych i przedstawicieli wspólnot zaangażowanych w organizację wydarzenia.
Marsz dla Jezusa o godz. 11.00 wyruszy z Placu Wolnica by ok godz. 14.00 dotrzeć na Bulwary Wiślane, gdzie odbędzie się koncert finałowy. Na Barce Legenda zagrają m.in. MuWeBi, Michał Bukowski, raperzy Lajf i Cekaer, Grace oraz Chór Grodzka Gospel. Organizatorzy nie zapomnieli o osobach bezdomnych, dla których posiłki wydawać będą wolontariusze z Domu Łazarza - chrześcijańskiego ośrodka pomocy.
Inicjatorem i głównym organizatorem Marszy dla Jezusa i Kościołów Ulicznych w Polsce i na Świecie jest Artur Pawłowski - polski emigrant mieszkający w Calgary, gdzie wraz z żoną prowadzi chrześcijańską służbę dla osób bezdomnych i potrzebujących o nazwie Street Church. Dzięki jego działalności co roku wydawanych jest 200 tys. posiłków dla najbiedniejszych, a przesłanie Ewangelii dociera do ludzi, którzy sami z siebie nigdy nie wybraliby się do kościoła.
Owocem wspólnego zaangażowaniu Pawłowskiego i jego współpracowników są liczne nawrócenia m.in. bezdomnych i dealerów narkotyków. Część z nich do dnia dzisiejszego pracuje w Kościele Ulicznym jako wolontariusze. Na walkę z charytatywną misją kanadyjskiego Kościoła Ulicznego miasto wydało już ponad 2 mln dol. Sam Artur Pawłowski otrzymał ponad 150 mandatów, 10 razy trafił do aresztu, ale nigdy nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądowym. Jego historię w 2013 r. przedstawił Tomasz Wiszniewski w filmie "Adwokat Ulicy".
Skomentuj artykuł