Kryzys wolności religijnej na świecie

(fot. PAP/Rafał Guz)
PAP / ptsj

Globalna wolność religijna weszła w okres poważnego kryzysu i rośnie fala prześladowań mających na celu zmarginalizowanie społeczności religijnych - wynika z zaprezentowanego w czwartek w sekretariacie KEP dokumentu "Wolność religijna w świecie. Raport 2014".

Raport, przygotowany przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, przedstawił na konferencji prasowej w sekretariacie KEP w Warszawie dyrektor sekcji polskiej Pomocy Kościołowi w Potrzebie, ks. Waldemar Cisło.

Z dokumentu wynika, że wolność religijna jest zagrożona w prawie 60 proc. krajach na całym świecie, a to oznacza - jak podkreślił ks. Cisło - "poważny sygnał wysłany rządom i przywódcom religijnym jako ogromny i palący problem, którego nie można dłużej ignorować".

DEON.PL POLECA

Jak mówił ks. Cisło, raport Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, opracowany przez dziennikarzy, naukowców i komentatorów, ujawnia niepokojące obawy ludzi wiary w 116 ze 196 krajów świata. Dokument obejmuje wydarzenia od jesieni 2012 r. do lata 2014 r., z analizy sytuacji wszystkich grup religijnych wynika, że tam, gdzie sytuacja w zakresie wolności religijnej uległa zmianie, prawie zawsze była to zmiana na gorsze.

W 196 krajach pogarszające się warunki wolnego wyznawania wiary odnotowano w 55 krajach (28 proc.). Tylko 6 ze 196 krajów: Iran, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kuba, Katar, Zimbabwe i Tajwan - zostały uznane za państwa, gdzie sytuacja nieco się poprawiła, ale i wśród nich cztery pozostają sklasyfikowane jako miejsca "o wysokim lub średnim poziomie prześladowań".

Raport określa 20 krajów jako kraje o wysokim stopniu nietolerancji religijnej lub aktywnego prześladowania. Spośród nich w 14 państwach dochodzi do prześladowań religijnych, które są związane z ekstremistycznym islamem. Są to: Afganistan, Republika Środkowej Afryki, Egipt, Iran, Irak, Libia, Malediwy, Nigeria, Pakistan, Arabia Saudyjska, Somalia, Sudan, Syria i Jemen. W pozostałych sześciu krajach prześladowania religijne związane są głównie z istnieniem systemów autorytatywnych. Są to: Birma (Myanmar), Chiny, Erytrea, Korea Północna, Azerbejdżan i Uzbekistan.

Współautor raportu John Pontifex - z sekcji angielskiej stowarzyszenia - powiedział: "W okresie, jaki przedstawia raport, globalna wolność religijna weszła w okres poważnego kryzysu. (...) Wielu z tych, którzy są u władzy - rządy i przywódcy religijni - niemal cały czas nie stara się stanąć w obronie wolności religijnej, a tym samym nikt nie stoi na straży fundamentalnego prawa do wolności religijnej. (...) Naszym obowiązkiem jako organizacji katolickiej jest nie tylko stanąć w obronie chrześcijan cierpiących z powodu naruszenia wolności religijnej, ale też w obronie ludzi wszystkich wyznań".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kryzys wolności religijnej na świecie
Komentarze (9)
F
faryzesz
12 grudnia 2014, 14:02
 To ile członków liczy społeczność katolicka w Polsce ? Mogę współczuć filigranowemu człowiekowi ktory został pobity na ulicy przez rosłego draba , ale dwumetrowiec  który został pobity przez człowieka "metr sześćdziesiąt w kapeluszu " budzi śmiech . Wiktymologia , nauka o ofiarach przestepstw , są takie ofiary które swoja uległoscią społeczną , niezdecydowaniem wręcz zapraszają do agresji .  A niech leją... jak nie trafią do głoqy to niech trafią do tej części ciała gdzie plecy utraciły swą szlachetną nazwę , tak to Biblia ,niekiedy Ojciec ,Pan kościoła dopuszcza i chłostę . Przydałby się kosciołowi w Polsce ktoś taki jak prymas Wyszyński czy ... król Dawid , tak prowadzony kosciol lepiej nie zaczepiać .  Nie umiemy ? no... to poprośmy muzułmanów o radę , ich raczej nikt nie zaczepia , a...dlaczego ? Czołowiek miłosierny to nie taki któremu można bezkarnie "narobić" na głowę ,  ot, mylimy pojęcia.
M
ministrant
11 grudnia 2014, 21:11
W Polsce katolicy też są prześladowani[mówi o tym ten raport]. Wystarczy włączyć telewizor albo przeczytać GW. Największa kampania nienawiści wobec Kaścioła Katolickiego w Polsce była we wrześniu i październiku 2013 roku. Ta kampania była porównywalna z kampanią nienawiści wobec KK w hitlerowskiej III Rzeszy w latach 30 XX wieku.
M
ministrant
11 grudnia 2014, 21:29
Dodam jeszcze, że kampania mówiąca ksiądz=pedofil zaczeła się w III Rzeszy. Podobno wtedy media codziennie nagłaśniały całymi dniami przypadki pedofili wśród duchownych, były nawet pokazowe procesy[dziś prokuratura dział podobnie np. sprawa wikariusza z Piecek na mazurach]. Dziś to wróciło z jeszcze silniejszą mocą. Kościół nie zginie, Bóg jest w jego wnętrzu!
M
ministrant
11 grudnia 2014, 21:35
Media do dziś nie sprostowały, że wikariusz z Piecek został pomówiony.
R
rafi
12 grudnia 2014, 09:41
Mnie poczucie przyzwoitości nie pozwala mówić o tym, co się dzieje w Polsce jako o "prześladowaniach". Porównaj sobie to, co się dzieje w Polsce z sytuacją w wielu krajach, o których mówi się że są prześladowania. Chrześcijanie są tam wypędzani ze swoich domów, więzieni, torturowani, mordowani, kościoły są burzone. Mordowane są nawet dzieci. Prześladowanie spotyka za sam fakt, osoba wyznaje wiarę w Jezusa. Czy w którymkolwiek z tych pozostałych krajów uczy się katolickiej religii w państwowej szkole? I jeszcze żeby państwo za to płaciło pensje katolickim katechetom? Albo czy katoliccy księża mają tam etaty w wojskowych garnizonach? Albo czy katolickie święta są dniami wolnymi od pracy? Czy katolicy mogą tam swobodnie organizować procesje na ulicach? Czy można tam Biblię, i inne książki religijne, dostać w perwszej lepszej księgarni? Nasz kraj dzieli od tamtych krajów przepaść.
M
ministrant
12 grudnia 2014, 10:23
Czy prześladowania muszą być zawsze krwawe ? 
N
nie
11 grudnia 2014, 19:45
Deon jak zwykle - o dokumencie z sekretariatu KEP podaje za PAP. Bo najbardziej wiarygodny w sprawach KK ? Deonowi pasuje co wybrali dziennikarze PAP?
R
rafi
12 grudnia 2014, 08:54
A mógłbyś podać link do tego raportu?
T
tak
12 grudnia 2014, 11:22
Chyba ten link winien podać deon. Nie uważasz? Niby dlaczego osoba świecka ma znać tego typu linki? O sprawach Kościoła winienem się dowiadywać z mediów KK. Chyba to nie jest aż takie trudne?