"Krzyż jest niezniszczalnym znakiem Polski"
- Krzyż jest znakiem Polski - trwałym, mocnym, niezniszczalnym - powiedział 11 grudnia abp Sławoj Leszek Głódź, przewodnicząc Mszy św. w kościele pw. św. Brata Alberta w Gdańsku-Przymorzu. Zdaniem metropolity gdańskiego, zbliżająca się 30. rocznica wprowadzenia stanu wojennego przypomina o potrzebie prawdy o tym wydarzeniu, o ludziach, którzy go wprowadzili oraz tych, którzy nie doczekali się sprawiedliwości i zadośćuczynienia.
W trakcie Eucharystii poświęcony został, umieszczony w prezbiterium, dębowy krzyż z figurą Chrystusa z brązu. Nawiązując w homilii do tego obrzędu, metropolita gdański podkreślił, że "krzyż jest znakiem Polski - trwałym, mocnym, niezniszczalnym". - Drogami Chrystusowego krzyża idzie polski naród. To prawda polskich dziejów i nie sposób Chrystusowego krzyża z tych dziejów wykreślić, pomniejszyć jego znaczenie, zepchnąć na margines - powiedział abp Głódź.
- Ktokolwiek próbuje to czynić, ten daje świadectwo własnej małości, daje świadectwo zatracenia poczucia rzeczywistości, w której żyjemy. Więcej: daje świadectwo własnemu zaprzaństwu - dodał.
Następnie abp Głódź przypomniał, że droga krzyża to "także gdańskiej wspólnoty wiary i pamięci", której patronem jest św. Wojciech. - Jakże wiele tego doświadczenia krzyża było w wielowiekowej historii miasta - mówił, dodając, że było to doświadczenie "drogi krzyża, nadziei krzyża, lekcji krzyża odczytywanej przez pokolenia". Wspomniał o pomorskich i gdańskich męczennikach II wojny światowej.
Abp Głódź przypomniał, że nadchodzący tydzień będzie "czasem pamięci i modlitwy za tych, którzy zginęli na drogach ku polskiej wolności - ofiar Grudnia 1970 roku i ofiar stanu wojennego". - Trzydziesta rocznica jego wprowadzenia kieruje nasze myśli ku wielkiej potrzebie pełnej prawdy o tamtym narodowym dramacie; prawdy o ludziach, którzy podjęli tamtą decyzję, prawdy o ofiarach; sprawiedliwości i zadośćuczynieniu, którego się nie doczekali - podkreślił.
Metropolita gdański wezwał też do tego, by "z polskich świątyń, polskich domów, z parafialnych wspólnot" płynął "zdecydowany sprzeciw" wobec "wszystkich niegodnych zamiarów kierowanych przeciwko krzyżowi". Powinien to być protest "przeciw swoistej recydywie tego, cośmy już przeżyli jako naród i jako Kościół", sprzeciw wobec "walki z Kościołem, religią, prawami ludzi wierzących".
Hierarcha przypomniał o trwającym Adwencie, podkreślając, że Kościół w tym okresie "wzywa do przemiany serc i refleksji nad własnym życiem", a poprzez uczestnictwo w rekolekcjach zachęca do sakramentu pokuty. - Adwent nie jest czasem, którego dominantą są przedświąteczne porządki i gorączka zakupów. To wszystko jest tylko zewnętrznym sztafażem, który nie powinien przesłonić tego, co najważniejsze - duchowego przygotowania na spotkanie z cudem betlejemskiej nocy - powiedział abp Głódź.
Msza św. była transmitowana przez Telewizję Polonia.
Skomentuj artykuł