Ks. Jastrzębski: kard. Wyszyński i matka Czacka uczą nas, że nie ma Kościoła łagiewnickiego czy toruńskiego

fot. Telewizja Republika / YouTube
PAP / pk

"Kard. Wyszyński i matka Czacka uczą nas prowadzenia trudnego dialogu z każdym człowiekiem i z każdą władzą. Pokazują, że istnieje jeden Kościół święty, powszechny i apostolski, którego różnorodność jest wielki bogactwem" - powiedział ks. dr Jerzy Jastrzębski podczas mszy św. w archikatedrze warszawskiej.

Każdego 28 dnia miesiąca w stołecznej archikatedrze św. Jana Chrzciciela kontynuowana jest modlitwa o owoce beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej. W lipcu podczas liturgii członek Komisji Teologiczno-Historycznej Komitetu Organizacyjnego Archidiecezji Warszawskiej ds. beatyfikacji Stefana Kardynała Wyszyńskiego ks. dr Jerzy Jastrzębski poruszył temat aktualności przesłania obu postaci.

W homilii duchowny nazwał Prymasa Tysiąclecia i matkę Różę Czacką prorokami naszych czasów. Powiedział, że kard. Wyszyński prowadził trudny dialog z osobami o odmiennym światopoglądzie.

"Od władz PRL domagał się, żeby szanowały nie tylko katolików, ale wszystkich ludzi, także tych wykluczonych. Był zatem obrońcą wszystkich ludzi. Dlatego w 1968 r. bronił strajkujących studentów oraz zmuszonych do wyjazdu polskich obywateli żydowskiego pochodzenia" - powiedział ks. dr Jastrzębski.

DEON.PL POLECA

Przypomniał, że za tę postawę 9 maja 1968 naczelny rabin Polski Zew Wawa Morejno wyraził wdzięczność prymasowi.

"Nie dziwi zatem, że w specjalnym liście rabin napisał: «Głęboka jest nasza wdzięczność dla dostojnego prymasa Polski, który w ciężkiej dla nas chwili podniósł swój głos protestu przeciwko szerzeniu nienawiści i niestrudzenie nawołuje do miłości, pojednania i konsolidacji narodu»" - powiedział kaznodzieja.

Wskazał, że kard. Wyszyński i matka Czacka "wzywają nas do prowadzenia trudnego dialogu z każdym człowiekiem i z każdą władzą". "Skoro razem tworzyli Laski, miejsce spotkania różnych nurtów Kościoła, tego bardziej tradycyjnego i bardziej otwartego z niekatolikami, to ich wspólna beatyfikacja przypomina nam, że nie ma Kościoła łagiewnickiego czy Kościoła toruńskiego. Istnieje jeden Kościół święty, powszechny i apostolski, którego różnorodność jest wielki bogactwem" - zaznaczył ks. dr Jastrzębski.

Nazwał również obie postacie prorokami miłości, które uczą otwartości na drugiego człowieka, który krzyczy o miłość. Jako przykład przywołał słowa Wyszyńskiego, który pisał: "W życie społeczne nie można wchodzić z zaciśniętą dłonią. Trzeba ją otworzyć, bo tylko taka zyskuje zaufanie. Tylko otwartą dłoń można podać bratu i siostrze, tylko otwartą dłonią można ich podźwignąć. Miejcie rzetelną i przyjazną dłoń wobec wszystkich".

Beatyfikacja prymasa Wyszyńskiego uzgodniona ze Stolicą Apostolską została wyznaczona na 12 września 2021 r. W związku z tym trwają duchowe przygotowania do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia. "Wszystkich wiernych proszę o modlitwę o błogosławione owoce beatyfikacji Sług Bożych, kard. Stefana Wyszyńskiego oraz s. Róży Marii Czackiej" – napisał w komunikacie kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.

Jako datę cyklicznych spotkań w archikatedrze warszawskiej św. Jana Chrzciciela specjalnie wybrano 28. dzień miesiąca, aby w ten sposób nawiązać do daty śmierci kard. Stefana Wyszyńskiego 28 maja 1981 r.

28 czerwca o godz. 19.00 odbędzie się uroczysta msza św., której będzie przewodniczył ks. prof. Józef Naumowicz, który poruszy temat "Prymas Wyszyński a dzieło Lasek" - poinformowało PAP biuro prasowe archidiecezji warszawskiej.

Wśród dotychczas zaproszonych gości byli m.in. przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, ks. prof. Piotr Mazurkiewicz z UKSW, biblista ks. prof. Waldemar Chrostowski, prof. Krzysztof Koehler z UKSW oraz Krystyna Szajer i Anna Rastawicka z Instytutu Prymasowskiego.

Źródło: PAP / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ks. Jastrzębski: kard. Wyszyński i matka Czacka uczą nas, że nie ma Kościoła łagiewnickiego czy toruńskiego
Komentarze (2)
MM
~mali mini
3 września 2021, 15:39
17 grudnia wierzchnicy kościoła wydają wspólną odezwę, w której deklarują, iż nie są zdolni do osiągnięcia zbawienia przez chrzest ze względu na swoją rasę i obarczają ich odpowiedzialnością za wybuch wojny, zalecając jak najsurowsze środki.
TE
~T.S. Eliot
28 lipca 2021, 23:33
O czym on pisze? Przecież "kościół łagiewnicki" to już prehistoria. Pewnie nie wszyscy nawet wiedzą o co chodzi. Zresztą tak naprawdę chyba nigdy go nie było, to było tylko złudzenie, że jest jakaś przeciwwaga dla Torunia!