Ks. Kachnowicz: bycie nauczycielem to powołanie, ale to nie oznacza, że można je realizować za marne pieniądze
Niezależnie od tego czy oceniamy ten strajk jako polityczny czy nie, uważam że zawód nauczyciela powinien być traktowany jako jeden z priorytetowych zawodów społecznych - pisze ksiądz Kachnowicz.
Na swoim profilu w serwisie Facebook, ksiądz Łukasz Kachnowicz opublikował komentarz do strajku nauczycieli. Jest to jego wyraz solidarności z "moimi kolegami i koleżankami nauczycielami".
CZYTAJ TEŻ: 3 powody, dla których popieram strajk nauczycieli »
Poniżej w całości wpis księdza:
Choć sam od kilku lat nie uczę w szkole, dzisiaj solidaryzuję się z moimi kolegami i koleżankami nauczycielami. Niezależnie od tego czy oceniamy ten strajk jako polityczny czy nie, uważam że zawód nauczyciela powinien być traktowany jako jeden z priorytetowych zawodów społecznych. Bo takim jest. I jest naprawdę trudnym zawodem. Praca w szkole jest bardzo wymagająca i bardzo odpowiedzialna. Tak, uważam, że status nauczyciela powinien być dużo wyższy niż jest obecnie. Nie chodzi tylko o uposażenie. Niektórzy mówią: ale przecież bycie nauczycielem to powołanie. Tak, to jest powołanie. Ale to nie oznacza, że można je realizować za marne pieniądze. Marne w stosunku do rangi tego powołania. Wręcz przeciwnie, powinno się to powołanie odpowiednio doceniać, także materialnie. Dlatego wyrażam moją solidarność z nauczycielami. Jeszcze raz przywołuje wypowiedz pani prezydent Litwy, z która całkowicie się zgadzam: "Od stosunku polityków, społeczeństwa, całego państwa do nauczycieli zależy nasza przyszłość. Czy zdajemy sobie sprawę, że oświata jest podstawą przetrwania państwa? Wykształconego narodu nie da się pokonać."
CZYTAJ TEŻ: Strajk nauczycieli to nie najlepszy przykład wychowawczy »
Skomentuj artykuł