Ks. Lemański został ukarany suspensą

(fot. KamilQue /Wikimedia Commons)
KAI / pk

Bezterminowy zakaz sprawowania funkcji kapłańskich i noszenia stroju duchownego otrzymał dziś ks. Wojciech Lemański. Abp Henryk Hoser wydał dekret suspendujący go i przekazał go duchownemu podczas dzisiejszego spotkania w kurii warszawsko-praskiej. Ks. Lemański nie przyjął tego dekretu, zapowiedział rekurs i apelację do Stolicy Apostolskiej.

Ks. Lemański poinformował dziennikarzy, że nie zamierza rezygnować z procedury odwoławczej i w ciągu 10 dni złoży prośbę do abp. Hosera o zmianę jego decyzji. Biskup warszawsko-praski będzie miał 30 dni na ustosunkowanie się do tej prośby. - Do czasu aż trybunały na ten temat się wypowiedzą, zgodnie z przepisami mam prawo zachowywać się tak, jakby tej kary nie było - uważa duchowny.

Poinformował dziennikarzy, że powiedział abp. Hoserowi, iż "swojego miejsca w Kościele i posługi kapłańskiej będzie bronił do końca, bo wierzy, że święcenia kapłańskie, których udzielił mi prymas Józef Glemp, do czegoś zobowiązują".

DEON.PL POLECA

W rozmowie z dziennikarzami rzecznik kurii Warszawsko-Praskiej Mateusz Dzieduszycki zwrócił uwagę, iż bunt ks. Lemańskiego przeciwko decyzjom biskupa, jak również Stolicy Apostolskiej odnośnie jego postępowania, jest już postawą trwałą. Wyraził też przekonanie, że chociaż można się odwoływać od decyzji przełożonego, to ks. Lemański używa procedur kościelnych niezgodnie z duchem prawa kanonicznego.

- Jego sytuację poprawiłoby to, gdyby zrozumiał, że kara która została na niego nałożona nie jest jakimś wybiegiem ze strony przełożonych tylko gestem w jego stronę. Powinien zorientować się, że robi rzeczy niewłaściwe i zawrócić z tej drogi. To, co go spotkało jest konsekwencją jego własnych słów i jego postępowania - podkreślił Dzieduszycki.

Rzecznik diecezji warszawsko-praskiej przypomniał, że kara suspensy jest nakierowana na przyniesienie poprawy kapłana, którą został nią objęty. - Suspensa może zostać cofnięta w każdej chwili, gdy zostanie osiągnięty jej cel: poprawa postępowania kapłana, na którego została nałożona - wyjaśnił.

- Pierwsze sygnały po nałożeniu tej kary nie są pomyślne, konferencja prasowa w sytuacji zakazu medialnego, który nadal ks. Lemańskiego obowiązuje, nie jest dobrym prognostykiem - uważa Dzieduszycki. Rzecznik przypomniał, że duchowny był wielokrotnie uprzedzany o możliwych konsekwencjach jego postępowania. - Dla nikogo dzisiejsza sytuacja nie powinna być zaskoczeniem. Jeśli jest zaskoczeniem dla ks. Lemańskiego to rzeczywiście ma kłopot z kontaktem z rzeczywistością - stwierdził Dzieduszycki.

W oficjalnym komunikacie rzecznik wymienił powody nałożenia na ks. Lemańskiego kary suspensy. Są to: "brak ducha posłuszeństwa i notoryczne kontestowanie decyzji prawowitego przełożonego w osobie Biskupa Diecezjalnego i Stolicy Apostolskiej; sposób postępowania, który przynosi kościelnej wspólnocie poważne szkody i zamieszanie; publiczne podważanie nauczania Kościoła w ważnych kwestiach natury moralnej i propagowanie jako alternatywy swoich osobistych poglądów a także brak szacunku i podważanie wiarygodności Episkopatu Polski i kapłanów; upór w zajmowanej postawie, alienacja ze wspólnoty kapłańskiej i szeroko pojętej wspólnoty Kościoła".

Abp Henryk Hoser - w myśl kan. 1333 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego - dnia 22 sierpnia br., nałożył na księdza Wojciecha Lemańskiego karę suspensy obejmującą zakaz wykonywania wszelkich aktów wynikających z władzy święceń i noszenia stroju duchownego.

W czerwcu br. Najwyższy Trybunał Sygnatury Apostolskiej odrzucił rekurs ks. Wojciecha Lemańskiego od decyzji Kongregacji ds. Duchowieństwa, która podtrzymała dekret Biskupa Warszawsko-Praskiego odnośnie zakazu wypowiedzi w mediach.

Ponadto, Kongregacja ds. Duchowieństwa w specjalnym liście skierowanym do Księdza Arcybiskupa Henryka Hosera SAC i ks. Wojciecha Lemańskiego (Nr 20141410 z dnia 26.05.2014 r.) potwierdziła wszystkie dotychczasowe postanowienia Biskupa Warszawsko-Praskiego i wezwała ks. Lemańskiego do podporządkowania się wydanym decyzjom, potwierdzonym już wcześniej przez Stolicę Apostolską.

Kongregacja przypomniała również, że od dnia 18 grudnia 2013 r. ks. Lemańskiemu nie przysługuje żadne prawo do parafii w Jasienicy. Usunięty proboszcz, zgodnie z kan. 1747 par. 1 KPK " (…) powinien się powstrzymać od wykonywania zadań proboszcza, jak najszybciej pozostawić wolny dom parafialny i wszystko, co należy do parafii, przekazać temu, komu biskup parafię powierzył."

Komunikat Kurii Biskupiej Warszawsko-Praskiej

Kuria Biskupia Warszawsko - Praska informuje, że Ks. Abp Henryk Hoser SAC - w myśl kan. 1333 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego - dnia 22 sierpnia br., nałożył na księdza Wojciecha Lemańskiego karę suspensy obejmującą zakaz wykonywania wszelkich aktów wynikających z władzy święceń i noszenia stroju duchownego.

W uzasadnieniu wymieniono następujące powody:
1. Brak ducha posłuszeństwa i notoryczne kontestowanie decyzji prawowitego przełożonego w osobie Biskupa Diecezjalnego i Stolicy Apostolskiej;
2. Sposób postępowania, który przynosi kościelnej wspólnocie poważne szkody i zamieszanie;
3. Publiczne podważanie nauczania Kościoła w ważnych kwestiach natury moralnej i propagowanie jako alternatywy swoich osobistych poglądów;
4. Brak szacunku i podważanie wiarygodności Episkopatu Polski i kapłanów;
5 Upór w zajmowanej postawie, alienacja ze wspólnoty kapłańskiej i szeroko pojętej wspólnoty Kościoła.

Kara suspensy ma charakter naprawczy. Zwolnienie z niej zależy od dalszej postawy ukaranego.

Osobę Księdza Lemańskiego polecamy modlitwom.

Mateusz Dzieduszycki, Rzecznik Prasowy Diecezji Warszawsko-Praskiej

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ks. Lemański został ukarany suspensą
Komentarze (133)
M
mike
9 września 2014, 22:12
beniamin masz racje, ja dorzuce jeszcze jeden artykul, jaki to wspanialy jest ten sadysta Hosser. jednych suspensuje, a drugich pedofilii awansuje (proboszcz z tarchomina). Chce sie tez dowiedziec co z ks. z Niegowa? czy tez za to zgorszenie dopadla go suspensa bo widze ze sprawa zostala zamieciona pod dywan, co jest u Hossera na porzadku dziennym. natemat.pl/65107,jakich-pytan-boi-sie-abp-henryk-hoser-sciana-milczenia-w-sprawie-duchownych-podczas-ludobojstwa-w-rwandzie Sprawa ks. z Niegowa wyszła 1 lipca, a już 2 lipca ks. abp. H.Hoser ukarał go suspensą. O czym poinformowano wiernych 27 lipca, czytając na mszach św. oświadczenie kurii.
KP
ks. patrioci do boju !
4 września 2014, 14:07
Komunikat Ministerstwa Prawdy donosi: [url]http://www.youtube.com/watch?v=EZnVfyObYSc[/url]
W
wert
4 września 2014, 11:48
beniamin masz racje, ja dorzuce jeszcze jeden artykul, jaki to wspanialy jest ten sadysta Hosser. jednych suspensuje, a drugich pedofilii awansuje (proboszcz z tarchomina). Chce sie tez dowiedziec co z ks. z Niegowa? czy tez za to zgorszenie dopadla go suspensa bo widze ze sprawa zostala zamieciona pod dywan, co jest u Hossera na porzadku dziennym. natemat.pl/65107,jakich-pytan-boi-sie-abp-henryk-hoser-sciana-milczenia-w-sprawie-duchownych-podczas-ludobojstwa-w-rwandzie
2 września 2014, 22:06
http://natemat.pl/69329,swiadek-ksiadz-jean-ndorimana-mowi-o-ksiedzu-henryku-hoserze-w-rwandzie
!
!
2 września 2014, 22:13
Wiemy, wiemy... a papież Franciszek wspierał reżim argentyński. Czarny PR to żadna nowość.
2 września 2014, 22:17
Linda Melvern, autorka kilku książek na temat ludobójstwa w Rwandzie odniosła się do wywiadu arcybiskupa Henryka Hosera dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Brytyjska dziennikarka śledcza, która była konsultantem Międzynarodowego Trybunału Karnego dla Rwandy uważa, że abp Hoser dokonuje rewizjonizmu historycznego, kiedy tłumaczy genezy ludobójstwa. Linda Melvern jest dziennikarzem śledczym, a także autorem kilku książek na temat ludobójstwa w Rwandzie. Pracowała jako konsultant dla Międzynarodowego Trybunału Karnego dla Rwandy, dostarczając dowody na to, że ludobójstwo było zaplanowaną akcją. Melvern jest cenionym na świecie ekspertem ds. ludobójstwa. W przeszłości pracowała w pionie śledczym gazety "The Sunday Times". Melvern była "zaszkokowana" niektórymi fragmentami wywiadu abp Hosera. Nazwała je "rewizjonizmem" ludobójstwa w Rwandzie. Nie zgadza się z H.Hoserem, że Kościół był jedynie ofiarą ludobójstwa. Dziwi się, że Hoser przedstawia się, jako osoba nieznacząca w Rwandzie. Zdaniem ekspertki, obecny arcybiskup warszawsko - praski był w rwandyjskiej elicie. Znał tych, którzy dokonali mordu. Melvern mówi też, że w Rwandzie Kościół legitymizował rasistowską politykę establishmentu. W latach poprzedzających ludobójstwo Tutsi żaden z hierarchów nie wystąpił przeciwko reżimowi. Księża często popierali tych, którzy domagali się wymordowania Tutsi. Dziennikarka śledcza nazywa też "bredniami" stwierdzenie arcybiskupa Hosera, że to Jan Paweł II pierwszy nazwał "ludobójstwem" to, co działo się w Rwandzie w 1994 roku.
!
!
2 września 2014, 22:24
Wiemy, wiemy... a papież Franciszek wspierał reżim argentyński. Czarny PR to żadna nowość
4 września 2014, 09:20
Wiemy , wiemy  chociażby z RM że bp.Wesołowski to bardzo szlachetny człowiek
A
anonim
4 września 2014, 09:58
Beniaminie, w moim odczuciu zdradzasz objawy obsesji na tle abpa Hosera. Ty już nie bierzesz udziału w jakichkolwiek dyskusjach a zwyczajnie spamujesz wklejając gdzie się da treści lub linki do treści mających niszczyć autorytet i godność abpa Hosera. Co on Ci zrobił, że go tak nienawidzisz?
WD
Wojtek Duda
4 września 2014, 10:02
Beniamin - wszystkiego można się dowiedzieć z niezwykle rzetelnego wywiadu a abp w GNiedzielnym. Pytania do tego wywiadu tutaj:  http://tygodnik.onet.pl/wiara/jak-zrobic-wywiad-z-arcybiskupem/rge2m
4 września 2014, 11:04
Taaak... merytoryczna wypowiedź w sprawie suspensy... Prawie jak z Trybuny Ludu.
4 września 2014, 12:04
Widzisz Beniaminie, cokolwiek nie napisałbyś widzianeo oczami ludzi niezaangażowanych, to natychmiast pojawią się tutaj ludzie, którzy odrzucają jakiekolwiek racjonalne fakty. Dla nich Henryk Hoser to osoba absolutnie kryształowa, która kieruje się prawdziwie chrześcijańską miłością (selektywne stosowanie kar, niewyjaśniona postawa podczas ludobójstwa w Rwandzie) - to tylko takie drobne ciemne plamy na jego kryształowym życiorysie...
4 września 2014, 12:05
Równie dobrze można zarzucić, że wywiad w Gościu Niedzielnym to taka kościelna Trybuna Ludu... Jedyny, obiektywny i prawdziwy punkt widzenia. W końcu abp sam wybiera, komu udzieli wywiadu i w jakiej tv wystąpi. Brawo.
4 września 2014, 12:08
Czy próba wyjaśnienia wątpliwości może być nazwana obsesją? I nie nadużywajmy wielkich słów: autorytet; godność w stosunku do abp. Posiada tak wielki autorytet i godność jak każdy bezdomny, kloszard. Wielki jaki należy się każdemu człowiekowi. Ale zarazem żaden jako dostojnik Kościoła - na ten trzeba sobie zasłużyć własnym życiem i własnymi czynami. Purpurowy biret, pierścień na palcu i  mieszkanie w pałacu nie dają takiego autorytetu z automatu. Na szczęście
4 września 2014, 12:13
Maćku... Wyjaśnię Ci. Gdy biskupi bronili wewnętrznych procedur Kościoła katolickiego Trybuna Ludu szeroko pisał o tym, że są to faszyści i szpiedzy Watykanu i rewizjinistów z Bonn. Sposób dyskusji Beniamina jest w skrocie natpujący. Nie zgadzam się z Hoserem, nie zwracam uwagi na to w danej sprawie mówią przepisy i ospowiadają dykasterie - Hoser to zbroniarz z Rwandy i wara mu od Lemańskiego. ------------------ PS. Jestem ciekaw dlaczego na DEONie nie ma przedruku opinii (w sparawie suspensy), tak popularnego tu przecież Ojca Prusaka...
4 września 2014, 12:29
Podana przeze mnie analogia do Trybuny Ludu odnosiła się tylko do faktu, że podobnie jak radziecka Prawda podawała jedyną i obietywną wersję faktów. Nie pozwalała na inny punkt widzenia, nie dopuszczała krytyków do głosu. Nawiązanie do Gościa Niedzielnego jest moim zdaniem trafione - tam też podaje się tylko jedną interpretację wydarzeń (zgodną z linią pisma). I co znaczą wewnętrzne procedury Kościoła w przypadkach pedofilii - przecież tam wyraźnie te procedury nie zadziałały (przykładów można mnożyć i przypadek ks. z Tarchomina nie jest odosobniony.) Rola abp podczas ludobójstwa budzi kontrowersje u wielu ludzi. To, że Beniamin je akcentuje uważam za słuszne, chociażby z faktu, że nawet na tym forum potrzebny jest inny punkt widzenia. I ja się z nim absolutnie zgadzam.
4 września 2014, 12:35
Po pierwsze pomimo przepisów Franciszek pokazuje że można i wykazuje ogromną cierpliwość i prowadzi rozmowy chcąc uniknąć kar dla lefebrystów przy których ,,sprawki" Lemańskiego są śmieszne. Po drugie nikt nie zarzuca bp.Hoserowi zbrodni w Rwandzie(to jedynie Twoje sugestie więc i Twoja za nie odpowiedzialność) zarzuca mu się zbyt małe lub całkowity brak zaangażowania(oczywiście na miarę swoich wpływów i możliwośći) w przeciwdziałanie tamtejszym zbrodniaom oraz brak empatii. Przywołanie tych wydarzeń było mokją odpowiedzią na jednostronne i bezkrytyczne przedstawianie konfliktu jako celowego konfliktu egoistycznego warchoła , awanturnika i pieniacza ze szlachetnym pełnym miłości , miłosierdzia i wyrozumiałości będącego bez skazy biskupa
4 września 2014, 12:46
1. Czy wiesz jaki jest obecnie status kanoniczny Lefebrystów? 2. Czy czytałeś artykuły nt abp. Hosera i Rwandy? Nie mordował osobiści a jedynie: - głosił hasła prowadzące do mordowanie - był przujacielem morderców - jeździł po kraju bez przeszkód gdy mordowano - biskup wiedział, że zamówiono w Chniach maczety do mordowania 3. Czy uważasz że jedynym sposobem obrony ks. lemanskiego jest wykazywanie, że bp. Hoser jest złym biskupem?
M
Małgorzata
30 sierpnia 2014, 21:40
"Święcenia kapłańske do czegoś  zobowiązują",oj,zobowiązują-głółwnie do tego żeby zachowywać się jak kapłan i głosić naukę Koścoła (Chrystusową Ewangelię) a nie swoje własne poglądy
N
null
24 sierpnia 2014, 17:11
Od strony duchowej temat ten pomaga poznać i zrozumieć dzieło T. Kempis  "O naśladowaniu Chrystusa" Księga. I, rozdz. IX-XXV Rozdz. IX 1. Wielka to rzecz trwać w posłuszeństwie, mieć przełożonego i nie obstawać przy swoim. O ileż bezpieczniejsza jest sytuacja podległości niż przełożeństwa. Są tacy, którzy są posłuszni z konieczności raczej niż z miłości; ciężko znoszą przymus posłuszeństwa i z lada powodu okazują niezadowolenie. Nie osiągną wolności ducha, jak długo całym sercem i ze względu na Boga nie poddadzą się zwierzchnictwu. Chociażbyś szukał tu i tam, nie znajdziesz pokoju, jak tylko w pokornej uległości, w wypełnianiu nakazów przełożonego Rz 14,19. Wyobraźnia, chęć zmiany miejsca niejednego zawiodła. 2. To prawda, że każdy chętniej robi to, co mu odpowiada, i bardziej lgnie do tych, którzy myślą podobnie. Ale jeśli Bóg jest pośród nas, trzeba nam nieraz nawet zrezygnować z własnego zdania dla dobra ogólnej zgody. Któż jest tak mądry, żeby naprawdę wiedział wszystko? Nie ufaj zbytnio swojemu zdaniu, ale staraj się wysłuchać zdania innych. Jeżeli twoje zdanie jest słuszne, ale dla Boga się go wyrzekniesz i uczynisz inaczej, niż chciałeś, więcej na tym zyskasz. 3. Często mówiono mi, że lepiej jest słuchać i przyjmować rady niż ich udzielać. Może się zdarzyć, że każdy ma rację, ale nie chcieć ustąpić, kiedy wymaga, tego słuszność lub sprawa wyższego rzędu, to pycha i upór 1 Sm 15,23.
E
ewa
24 sierpnia 2014, 16:12
A w Gościu Niedzielnym dobrze napisali - ks. Lemański ma charyzmat - charyzmat pieniactwa
E
ewa
24 sierpnia 2014, 16:11
Ks. prof. Dariusz Kowalczyk SJ powiedzial prawdę - w tym pasuje to bardzo do deonu - w mediach odbywa się serial absurdalny i kiczowaty pt. Lemański. Księże profesorze przecież  wiadomo żedeon po to powstał aby takie medialny KK tworzyć
24 sierpnia 2014, 15:52
Całe szczęście że np.ojcowie Wiśniewski,Gużyński,Zięba ,Kozacki czy (nomen omen)Biskup to Dominikanie bo w innym wypadku już pewnie też zostali by zakneblowani.
P
picassojerzy
24 sierpnia 2014, 12:32
Może mi ktoś racjonalnie bez agresji wytłumaczyć za co Ks. Lemańskiego taka kara spotkała ? Księża pedofile za wiedzą niejednego biskupa nadal pełnili swą posługę, to samo księża alkoholicy będący jawnym zgorszeniem. Zaznaczam że nieprawdą jest iż Ks. Lemański nie uważa że aborcja nie jest grzechem. Z jakim dogmatem wiary KK sie nie zgadza. Bo zachowanie jak ktoś pisze jak celebyta a nie jak ksiądz to nie argument do takiej kary
DR
dobra rada
24 sierpnia 2014, 14:04
Przczytaj w powyższym tekście ostatni akapit. Jeśli nie da rady, to poproś kogoś piśmiennego o pomoc.
P
picassojerzy
24 sierpnia 2014, 14:47
Ha, ha, ale dowcip to są same ogólniki. A konkretnie to co zrobił albo jakie poglady głosił sprzeczne z doktryną Kościoła? Nie wyrzuca sie za pedofilie a wyrzuca sie no właśnie konkretnie za co ?
24 sierpnia 2014, 12:03
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,516,maciej-biskup-op-siedz-cicho.html
W
warszawiak
23 sierpnia 2014, 20:00
no i bardzo dobrze. Lemański nie zachowywał sie jak ksiądz tylko jak celebryta
K
ks.Jacek
23 sierpnia 2014, 15:25
znam Wojtka nieźle. Zapraszam do lektury: [url]http://blogpublika.com/2014/08/23/co-sie-stalo-z-wojtkiem-lemanskim/[/url]
K
Koral
23 sierpnia 2014, 15:59
bardzo nieładnie pisać o przyjacielu.On ma dosyć klopotów a przyjaciele powinni być wsparciem nie dołowaniem.Ks.Lemański to wspaniały ksiądz , przyszłośc wielka przed nim
S
Słaba
24 sierpnia 2014, 13:32
Ciekawy tekst, wiele słusznych spostrzeżeń. I podobnie widzę postać ks. Lemańskiego - znając go tylko z niektórych wypowiedzi. Gorliwość i upór są jego podstawowymi cechami. Te cechy, przepracowane z Bogiem, mogą być naprawdę cenne. Jeśli wziąć pod uwagę jego temperament - miałam wrażenie, że naprwdę się stara. Dlatego tak bardzo jest mi przykro, z powodu rozwoju sytuacji. Nie rozumiem też, co się stało, o czym już pisałam. Nie został suspendowany za wypowiedź u Owsiaka. W moim rozumieniu, powiedział tam parę rzeczywiście niewłaściwych rzeczy. I nie przede wszystkim to, o czym było najgłośniej (bo to dałoby się obronić, gdyby powiedział o zmianie pokoleń). Ale i wtedy, słuchając nagrania, miałam wrażenie, że się stara dobierać słowa. Nie jest jednak dyplomatą. Nie ma też tak zwanego wyczucia. Moim zdaniem nie powinien przyjmować zaproszenia na Woodstock, w sytuacji jaka była (szeroko rozumianej), ale sądzę, że zrobił to z poczucia misji, posłania do tych właśnie środowisk (wzmocnionego przez odrzucenie go przez inne środowiska). Za wypowiedź u Owsiaka nie dostał jednak suspensy, a nawet, jak się wydawało, nastąpi "nowy początek" w kontaktach z kurią. Wygląda, że został suspendowany za wizytę w Jasienicy i nie mam pojęcia, co się tam strasznego wydarzyło... Tak czy owak - księże Jacku, bardzo proszę, czy mógłby ksiądz pogadać po prostu, jak przyjaciel z ks.Wojciechem? Bo ta jego "alienacja ze wspólnoty kapłańskiej" to chyba co najmniej obustronna była?...
M
marek
23 sierpnia 2014, 10:29
arcybiskup i lemański, dzieduszycki umówili się by kościół ośmieszać z grupą oszołomów,  jeszcze KAI i zaleski i gra ten gwintet, aż boli
M
marek2
23 sierpnia 2014, 18:24
Jaki dysydencki deon taki wpis - znać tu szkołę Lemańskiego
M
marek
24 sierpnia 2014, 17:18
KPK mówi że tylko jedna kara nie można jej mnożyć, - a tu szereg do nawet Kurialnego linczu. Ewangelia jeszcze gdzieś brzmi????????????
23 sierpnia 2014, 09:39
,,Z trzech chrześcijańskich cnót: ubóstwa, posłuszeństwa i czystości, to wciąż za brak posłuszeństwa płaci się w rodzimym Kościele najwyższą cenę." Słuszna uwaga
O
obywatel
23 sierpnia 2014, 06:59
sam sie o to prosił. zachodzi tylko pytanie- po co? czyżby teraz brylował w mediach już do woli? czy dostał za to jakąś kasę? czy może jest chory?
S
Sonoko
23 sierpnia 2014, 05:34
Wasz katolski kościół i Wasz zidiociały pustynny bożek - sadysta i psychopata - jesteście moralnym ścierwem.
P
Pluton
23 sierpnia 2014, 05:15
Z Dzieduszyckiego taki hrabia jak z koziej dupy trąbka.
P
parafianin
22 sierpnia 2014, 23:24
czytając te Wasze komentarze biorące w gorącą i żarliwą obronę pana Lemańskiego / taki jest Jego status obecnie wg. Kodeksu kanonicznego Kościoła Katolickiego/, nadziwić się nie mogę lanej ilości jadu i żółci do abp. Hosera skąd inąd człowieka ogromnej mądrości, mam wrażenie, że również SPOREJ cierpliwości. Moim zdaniem pana Lemańskiego od jakiegoś czasu zaczęła uwierać sutanna i chyba wiara oparta o chybotliwy rozum i postanowił sobie, że zostanie ofiarą medialną określonej optyki filozoficzno-obyczjowej i przy jej wsparciu urządzi się jak pan Bartoś i jemu podobni. Tym wszystkim żadającym zmian i reformy KK, przypominam ile ci reformatorzy podpalili stosów. Paru pokornych reformatorów znam, choćby św. Franiciszek wielki reformator o jeszcze WIĘKSZEJ POKORZE. Pan rzecznik Dzieduszycki to osobny temat.
22 sierpnia 2014, 22:48
??????????????????????????????????????????????????? Kilka tygodni temu widzieliśmy w wiadomościach kilku stacji telewizyjnych ks. Wojciecha Lemańskiego i rzecznika kurii warszawsko-praskiej Mateusza Dzieduszyckiego, ogłaszających szczęśliwie zakończenie sporu, którym media żywią się od kilkunastu miesięcy. „Sprawa księdza Lemańskiego” dzieliła Polaków, nie tylko katolików, choć przecież (kto chciał, ten wiedział) nie dotyczyła kwestii zasadniczych, była przede wszystkim konfliktem dwóch osobowości: ks. Lemańskiego i abp Henryka Hosera. Cóż więc takiego zdarzyło się od czasu ogłoszenia zadowalającego wszystkich kompromisu? Co spowodowało, że dzisiaj kuria warszawsko-praska suspenduje księdza, skoro pięć punktów uzasadnienia tej decyzji powtarza właściwie wszystkie zarzuty sprzed momentu pojednania? Otóż ks. Lemański pojechał na piknik do Jasienicy. Tak, miał zakaz odprawiania tam mszy, ale po pierwsze zakazu nie złamał, a po drugie nikt przecież nie zabronił mu samej wizyty we wsi, w której spędził ostatnie lata i gdzie ma zapewne wielu znajomych i przyjaciół. Tak, zapytany wówczas o przyczyny nałożonych na niego ograniczeń, odpowiedział: „Może za wolno szedłem w pielgrzymce?”. Żart, jak żart... Trzeba być doprawdy silnie przeczulonym na punkcie godności własnej, by poczuć się nim urażonym.
A
anonim
23 sierpnia 2014, 14:53
„Sprawa księdza Lemańskiego” dzieliła Polaków, nie tylko katolików, choć przecież (kto chciał, ten wiedział) nie dotyczyła kwestii zasadniczych, była przede wszystkim konfliktem dwóch osobowości: ks. Lemańskiego i abp Henryka Hosera. --- Kto chciał ten wiedział? A niby skąd wiedział?!? Takie stawianie sprawy zdradza myślenie życzeniowe. Chciałeś aby abp Hoser był be, a x Lemański cacy, to cały czas  wszystko interpretujesz w ten sposób. Cóż więc takiego zdarzyło się od czasu ogłoszenia zadowalającego wszystkich kompromisu? Co spowodowało, że dzisiaj kuria warszawsko-praska suspenduje księdza, skoro pięć punktów uzasadnienia tej decyzji powtarza właściwie wszystkie zarzuty sprzed momentu pojednania? --- Cóż się zdarzyło? Przede wszystkim nie widzę ani powodów ani możliwości abyśmy wiedzieli wszystko co się wydarzyło. Ale przecież ogólnie dostępnymi są informacje, że: - podstawą tego jak mówisz kompromisu było to, że w trakcie spotkania w kurii x Lemański przeprosił za swoje wypowiedzi; - jednak już po spotkaniu w kurii oznajmił mediom, że nie było zastrzeżeń do niczego z tego co powiedział na Woodstock; - a Kuria opublikowała dementi zaprzeczające w/w stwierdzeniom x Lemańskiego. W związku z tym nie widzę w tym nic dziwnego, że x Lemański został obłożony karą która wisiała nad nim po jego występach na Woodstock, a nie została wymierzona gdy objawił skruchę, jak się okazało, fałszywą. Skrucha była fałszywa, więc wszystkie zarzuty pozostały aktualne, stąd suspensa i jej uzasadnienie. Zadziwiające jest więc dla mnie to, że nie wiesz dlaczego... czy może udajesz że nie wiesz?
22 sierpnia 2014, 22:37
Pan Dzieduszycki już dał popis komentując wypowiedzi Franciszka  o ubóstwie, ktore rzekomo nie były kierowane do duchownych bo ich nie dotyczą tylko do świeckich z Ameryki Południowej a do reszty w kontekście ubóstwa duchowego. Reasumując facet ma dar krętactwa!!
22 sierpnia 2014, 22:39
Dzieduszycki jest jeszcze lepszy od św. pamięci Falandysza. Jeden stworzył już "pomroczność jasną" więc Dzieduszycki stanie się za chwilę tłumaczem przysięgłym papieża na etacie z Episkopatu, aby dobrze nam wytłumaczył co tak naprawdę Papież powiedział. Żeby ten Polski naród cokolwiek zrozumiał. A zwłaszcza to, kto ma być ubogi (i jasne, ze nie kler)
22 sierpnia 2014, 22:31
Lemański potraktowany jak Legia przez UEFA i z takimi samymi szansami.Biskup pokazał co czeka każdego niepokornego, patrzcie i uczcie się i niech wam nie przyjdzie do głowy jakakolwiek krytyka.Znajcie swoje miejsce w szyku!!
MR
Maciej Roszkowski
23 sierpnia 2014, 19:48
Bardzo dobre porównanie. Paru wysoko opłacanych cymbałów w Legii zaniedbało prostej sprawy i zadziałały przepisy, uprzednio znane. Teraz wielu dostaje patriotycznego wzmożenia, liczą, że się "załatwi", przekona, uprosi. " "Biją naszych", honor Polaków itp. Ks. Lemański dobrze znał reguły, a o konieczności utrzymywania swego miejsca w szyku był informowany wielokrotnie w czaszie kapłańskiej formacji. Aktywne wsparcie publicystów na pewno nie służy dobru Kościołą i samemu Księdzu.
S
Słaba
22 sierpnia 2014, 22:07
Szkoda, że tak się to wszystko rozwinęło... A tak niedawno była nadzieja na "nowe otwarcie"... Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem sytuację. Po "Przystanku", na którym ks. Lemański powiedział rzeczywiście parę niewłaściwych rzeczy, było "nowe otwarcie". A potem nagle zwrot w sytuacji (nie wiadomo czym spowodowany), pilne wezwanie do Kurii i suspensa. Nie stawił się na to wezwanie to fakt, ale jeśli było ono po to, żeby mu wręczyć dekret o suspensie, to znaczy, że jej powodem było co innego niż to niestawienie się. W każdym razie teraz rozumiem, dlaczego podpisał w Zagórzu umowę jako wolontariusz i mało tam bywał. Pewnie i on i pracodawcy wiedzieli już nieoficjalnie o tej suspensie. A w takiej sytuacji umowa o pracę i rozpoczęcie obowiązków w pełni, bardzo by skomplikowało sytuację. I wprowadzałoby zamieszanie u młodych pacjentów ośrodka...
M
Marffia
22 sierpnia 2014, 22:31
Jaaasne... to czym się kierował Lemański to troska o pacjentów. Nie kpij sobie! Lemański po prostu nie zniósłby nad sobą żadnego przełożonego. Widac jak mu ciąży podległość.
S
Słaba
22 sierpnia 2014, 22:49
Nie kpię sobie. Naprawdę myślę tak, jak napisałam.
AE
andrzej emeryt
22 sierpnia 2014, 21:54
kiedy z kościoła odejdą dumni sklerotycy?Niech robią tak dalej to młodzi odejdą z kościoła .Koścół to ludzie a nie hierarchowie .
M
Marffia
22 sierpnia 2014, 22:33
Młodzi wierzący w Lemańskiego.... niech sobie założą swój Kociół.
MR
Maciej Roszkowski
23 sierpnia 2014, 19:52
Kośćiół to my wszyscy, ale przewodzą pasterze, a nie głosowania i dyskusje owieczek. Jeśli nie umiesz słuchać, to niebędziesz umiał przewodzić. I to jest przypadek ks. Lemańskiego, który swą apodyktycznością i uporem skłócił  parafian i przegrał  bezsensowny proces sądowy z dyrektorką miejscowej szkoły. I wxcale nie jest tam tak jednoznacznie kochany, jak to sugeruja media
B
Barbara
22 sierpnia 2014, 21:50
A może by ksiądz biskup zaczął karać księży pedofilów, zamiast tych najlepszych, którym w dodatku on sam do pięt nie dorasta!
M
Marffia
22 sierpnia 2014, 22:36
Jeśli takie teksty to owoce słuchania, albo konatktowania się z kimś takim jak Lemański, to bp Hoser  zdecydowanie za długo zwlekał. Obawiam się, że Lemański pcozynił w wielu sercach straty, które trudno będzie odrobić.
MR
Maciej Roszkowski
23 sierpnia 2014, 09:33
A w czymżesz to ks. Lemański jest lepszy od biskupa? Nawet krytyczny portal onet zamieścił ocenę sytuacji w Jasienicy i sobiepańskie poczynania ks. L.  który skłócił tm parafian.
W
Wirek
22 sierpnia 2014, 20:26
Niech zje snicersa bo strasznie gwiazdorzy
~~~~
22 sierpnia 2014, 19:54
A najbardziej deon lubi zarabiać kasę na ks. Lemańskim - tyle artykułów i komentarzy za jawnego charyzmatyka pieniactwa
GK
gorliwy katolik dzis powalony.
22 sierpnia 2014, 19:52
KS. LEMAŃSKI ŚWIĘCENIA KAPŁAŃSKIE PRZYJĄŁ Z RĄK PRYMASA GLEMPA.NIE ABP .HOSER UDZIELAŁ  ŚWIECEŃ KAPŁAŃSKICH I NIE ON CZY ,JEGO WĄTPLIWEJ MORALNOŚCI  PRZYGŁUPAWY RZECZNIK BĘDĄ GO NISZCZYĆ I ZDEJMOWAĆ ZE STANU KAPŁAŃSKIEGO. CZAS NA ZMIANY W WIELKIM KOŚCIELE KATOLICKIM .CZAS .Ks. Lemański to skromny ,z powołania ksiądz/Jesteś księdzem Maryjnym i ufam,że sprawiedliwości sie doczekamy.Jeszcze jest Matka Boska i jej powierzam sprawę Towją drogi księże.Szatan musi zostac pokonany ,bez względu na postac pod która się ukrywa.AMEN
L
look
22 sierpnia 2014, 19:58
Za takie właśnie komentrze odpowiada ks. Lemański - sianie zgorszenia doprowadza słabych wiernych do zamętu i grzechu
M
Marffia
22 sierpnia 2014, 19:58
Suspensa złego kapłana to pierwszy krok do pokonania szatana i to się zaczyna dziać.
~~
22 sierpnia 2014, 19:50
Najlepsza ocena ks. Lemańskiego na portalu Gościa Niedzielnego - on ma charyzmat- charyzmat pieniactwa.
T
tomi
22 sierpnia 2014, 19:41
Są ludzie którzy uważają że mogą wszystko.  Obaj księża zarówno abp. Hoser jak i ksiadz Lemanski staną w swoim czasie przed Panem Bogiem, moze to byc juz calkiem niedługo. Zdadza relacje z swego życia oraz kapłanstwa oraz tego jak ten Sakrament szanują. Nie radził bym sobie robic żartów i kpin z jakiegokolwiek Sakramentu, w tym przypadku Kapłanstwa. Druga rzecz to krzywde jaka obaj ksieza tak ks Lemanski jak i abp Hoser wyrzadzili Kosciołowi. Podtrzymam to co napisalem kiedys juz, ksieza abp. Hoser i ks Lemanski, powinni zamieszkac w jakiejs pustelni, aby mogli nogi sobie myjac i czyszczac ukradkiem buty sie pojednac i reszte zycia spedzic na pokucie i konteplacji bez fleszy i rozglosu. 
N
news
22 sierpnia 2014, 19:52
deon już zbiera owoce swojego dysydenctwa - wykształcił kilku swoich dysydenckich wiernych?
jazmig jazmig
22 sierpnia 2014, 18:18
Najwyższa pora, teraz należy rozpocząć procedurę wydalenia tego człowieka za stanu kapłańskiego.
D
danka
22 sierpnia 2014, 17:46
Jest mi bardzo, bardzo, przykro. Czuję, że Ksiądz Lemańskim został skrzywdzony. Sama czuję się tą decyzją biskupa skrzywdzona. Wydaje mi się, że to wielka niesprawiedliwość. Czuję bunt, złość, żal. A jeszcze niedawno Kościół w moich oczach błyszczał jak diament - niekazitelny autorytet. Co z tego zostało.... wiele bólu, rozczarowań - zaczęło się od Radia Maryja ... niestey jest coraz gorzej.
M
Merffi
22 sierpnia 2014, 18:39
Twoje odczucia to owoce działalności takich księzy jak Lemański. Niestety robią wiele złego odciągając wiernych od Boga i Kościoła.
P
Paweł
22 sierpnia 2014, 19:07
A czy słuchałaś kiedyś tego radia ? Albo telewizję Trwam.? Zachęcam do obejrzenia/posłuchania. Warto samemu myśleć i oceniać. Z własnej obserwacji również wśród znajomych zauważyłem że na temat tego radia krąży wiele mitów - zwłaszcza wśród młodzieży. Ludzie tak sobie lubią pożartować na temat tego radia i telewizji - ale naprawdę rzadko się zdarza żeby tak nawet z ciekawości spróbowali nie wiem - przez tydzień usiąść pooglądać, posłuchać - i samemu sobie wyrobić zdanie. Zwykle chętnie za to powtarzają utarte schematy. Zbuntuj sie, ale tak naprawdę sie zbuntuj - i przez tydzień pooglądaj/posłuchaj. Co to za bunt, w którym idzie się z pradem jak cała reszta ?
22 sierpnia 2014, 17:33
Znów jeden z najbardziej pokornych ksieży w historii polskiego katolicyzmu zbiera niezasłuzona karę.  Przecież nigdy nie powiedział zlego słowa o biskupie, z którym w jedności spawuje swoją kapłańską posługę. Przecież stawiał sie niezwłocznie na kazde wzwanie biskupa. A jego była parafia jest przykladem niebywałej w Polsce, pelnej zgody i miłości wsród parafain. I oczywiście, jako wzór posłuszeństwa w pelni przyjmuje tę niezasłużona i niesprawiedliwą karę i oczywiscie nie wypowie sie dziś do mediów. A także nie odwola sie do Watykanu, bo przecież każde jego poprzednie odwołanie potwierdzało słowa biskupa miejsca.
M
Merffi
22 sierpnia 2014, 18:40
:D
C
catholic
22 sierpnia 2014, 17:14
Arcybiskup Hoser tuż przed Wielkanocą zamknął kościół w Jasienicy na prawie 3 miesiące i to był kardynalny bląd Hierarchy Warszawsko-Praskiego (jest to pierwszy przypadek zamknięcia kościoła w Polsce przez polskiego biskupa)! Drugi błąd to powołanie Mateusza Dzieduszyckiego na rzecznika kurii, który swoimi wypowiedziami wręcza ośmiesza kurię i siebie samego.  Dzisiaj Arcybiskup suspendował ks. Wojciecha Lemańskiego i to już kolejny błąd. Jednocześnie chcę zapytać ks. Arcybiskupa: dlaczego kościół tak bardzo potępia "in vitro", a jedocześnie tak "entuzjastycznie promuje" transplantację organów (w tym serca); a przecież właśnie dla celów transplantacji zmieniono "definicję śmierci" tak, aby móc pobierać organy od osób żywych, a nie zmarłych??? Jak w tej sytuacji mam rozumieć "obronę życia" od "poczęcia" aż do "naturalnej śmierci"??? 
M
Marffi
22 sierpnia 2014, 18:42
Pierwszy przypadek zamkniecia Kościoła, bo jeszcze nigdzie nie było sytuacji, zeby proboszcz swoimi kazaniami i postawą tak uformował "wiernych", że Najświętszemu Sakramentowi i kościołowi groziła profanacja.
C
catholic
22 sierpnia 2014, 19:29
Do Marffi Decyzja o zamknięciu kościoła w Jasienicy jest wynikiem słabości i braku umiejętności rozwiązywania spraw trudnych przez ks. Arcybiskupa. Zamknięcie kościoła nie jest żadnym rozwiązaniem tylko podgrzewaniem atmosfery. Profanacja Najświętszego Sakramentu dokonuje się codziennie we wszystkich kościołach diecezji, w której "szafarze" udzielają komunii św. w trakcie Mszy św. i to jakoś ks. Arcybiskupa nie martwi.
?
?
22 sierpnia 2014, 19:38
Lefebryści potępiają zarówno in vitro jak i transplantację?
Z
Zibby
22 sierpnia 2014, 17:01
Ludzie, to jakiś obłęd! W Polsce jest 25 tyś. księży a wszyscy koncentrują uwagę na jednym. Co mnie obchodzi jakiś Ks. Lemański, którego nigdy nie spotkałem i najprawdobodobniej nie spotkam. Czy nie lepiej byłoby po prostu pominąć to wszystko milczeniem? Dlczego wszystkie media najróżniejszej maści epatują Lemańskim? Dość tego!
D
DNA
22 sierpnia 2014, 16:58
Very good! ksiądz zidiocioł i trzeba go przywałoać do porządku. Może egzorecyzmy by sie przydaly?
KZ
katolik z IPN
22 sierpnia 2014, 16:41
HRABIA WOJCIECH DZIEDUSZYCKI SKOLIGOWANY Z MATEUSZEM DZIEDUSZYCKIM , o któryk tu mowa/.BYŁ WSPÓŁPRACOWNIKIEM SB /BEZPIEKI/W LATACH 49-1972 Mierny dziennikarzyna z lat 89-2009 wybił się poprzez nazwisko.Ciekawe co łaczy tego Pana Z Hoserem .Samo nazwisko nie zobowiazuje ,lecz czyny.
J
jacek
22 sierpnia 2014, 16:33
A moze teraz Dzieduszycki załozy sutannę Lemańskiego i będzie w niej paradował.
K
Kasia
22 sierpnia 2014, 15:53
tak sobie myślę czy iśc do kościoła,dziś Maryjne święto,pomodle sie z babcią na różańcu za ks.Lemańskego jednak w domu
C
Credo
22 sierpnia 2014, 15:57
Odmów różaniec, ale do kościoła też idź. Nie ma to jak Eucharytia :)
C
Czytelnik
22 sierpnia 2014, 16:10
Kasiu, jeśli myślisz, że Panu Bogu łaskę robisz idząc do kościoła, to po prostu se jaja z NIego robisz. On jest wyrozumiały, ale nie jest głupi.
M
Marffi
22 sierpnia 2014, 18:43
Takie myslenie, to owoc działalności sztana posługującego się ks. Lemańskim.
MR
Maciej Roszkowski
23 sierpnia 2014, 09:37
Ale jak będzie mróz, to jednak włóż czapeczkę.
PO
Piotr O
22 sierpnia 2014, 15:47
Dyscyplina musi być! I dobrze!
W
wert
22 sierpnia 2014, 15:46
sadysta Hosser w koncu dopial swego. Juz od roku polowal na tego kaplana. Ks. Wojciechu zamieszkaj z nami w jasienicy. Pytanie do Hossera co zrobil z ks z Niegowa? Juz jeden jest suspensowany i ma sie nie najgorzej niz niejeden proboszcz (p. ks. natanek)
JM
Jerzy Malinowski
22 sierpnia 2014, 15:44
Czy księża,którzy cudzołożą a przyjmują w czasie Eucharystii Ciało Chrystusa(świętokractwo),są suspendowani przez swojego biskupa?  
RH
RÓWNIEŻ HRABIA
22 sierpnia 2014, 15:43
GDYBY DZIEDUSZYCKI ZOSTAŁ WYWALONY ,ZAŻĄDAŁBY OD RAZU 1 MLN EURO W ZŁOCIE I DOSTAŁBY ,JEST BOWIEM ŚWIECKIM DZIENNIKARZEM,GŁUPKOWATYM ALE JEST RZECZNIKIEM I TYLE ZA ZERWANY KONTRAKT NALEŻAŁOBY SIĘ .ZA KS.LEMAŃSKIM NIE STOJĄ ŻADNE PLECY ,ANI DUŻE HEKTARY ZIEMI TO JEST TO. JEDYNIE PAN BÓG I MATKA BOSKA,DO KTÓREJ PIELGRZYMOWAŁ.CO WYGRA WIARA CZY MAMONA IŚCIE Z PIEKŁA RODEM.
M
Maciej
22 sierpnia 2014, 15:41
Ks. Lemańskiem brakuje jednego, ale najważniejszego: miłości - do Boga i bliźniego. On kocha tylko siebie. A przykazania miłości samego siebie Pan nam nie przekazał.
C
Credo
22 sierpnia 2014, 15:43
I to moim zdaniem najlepsze podumowanie całej sprawy - i najlepsze uzasadnienie suspensy.
C
Czytelnik
22 sierpnia 2014, 15:31
DO LEWICOWCYH OBRONCOW KS. LEMANSKIEGO Jest coś ważnego w waszej obronie człowieka, którego katolickie przekonania są Wam obce. Stajecie po stronie Człowieka, nie instytucji. To szlachetne, bo instytucja sobie szybciej poradzi. Ale... wyobraźcie sobie, że taki Lemański jest członkiem waszej korporacji. I tak, jak KK, ją obnarza, krytykuje, pokazuje brud i straszne podstruktury. Co by się z nim wtedy stało? Ano wyleciałby na zbity pysk po pierwszej tyradzie!!! Drodzy obrońcy demokracji i takiegoż porządku, jak Rydzyk dokazuje, to domagacie się od KK surowej kary i doprowadzenia do porządku. I słusznie. A jak Lemański dokazuje, to domagacie się wolnośc, swobody wypowiedzi i działalności. Hulaj dusza, porządku nie ma... Kochani Krytycy, toż Kali jest Waszym patronem. Co Wy na to? Teza, antyteza, proteza?
22 sierpnia 2014, 15:36
Myślę, że dużo racji w Twoich słowach. Stajemy w obronie człowieka. Porównanie z korporacją jest chyba nie bardzo trafione - kościół to nie korporacja. I nie można porównywać tych dwóch spraw. W firmie jak nie zgadzam się z szefem mogę ją zmienić, w kościele jak nie zgadzam się z biskupem to nie mam wyjścia - czekam aż umrze albo odejdzie na emeryturę ( jestem związany ślubami) - nie można więc porównywać tych dwóch tematów. I tak na marginesie - o czym właśnie informują media - wypowiedź kard. Pella - księża pedofile jak kierowcy tirów. Uważasz ze kościoł powinien brać odpowiedzialność za księży czy nie? Przecież prezes korporacji musi brać odpowiedzialność za swoich pracowników. To dlaczego nie ma tak działać również kościoł skoro tak de facto tego się domagasz. Czy wlasnie taka postawa to nie jest moralność Kalego?
C
Czytelnik
22 sierpnia 2014, 15:46
Analogie i porównania są koślawe, ale... dają przecież do myślenia, nie stanowiąć dowodu wprost. Tak, KK to nie jest korporacja, choć pod pewnym, np. medialnym, względem to korporacja jest. Bo przecież jako coś zwyczjnego, li tylko ludzkiego, traktują ją jej krytycy. Problem pedofilli nie jest dobrym obuchem do walenia w KK. Bo to nie KK szkoli księży na pedofilów, ale oni mają takie ciągoty, o czym KK nie wie. Jeśli facet zatrudniony w firmie W. narobi długu, czy ten dług reguluje za nieg jego firma W.? Nie, bo jej odpowiedzialność nie rozciąga się na jego działalność prywatną. Dlaczego KK w Stanach płaci odszkodowania? Bo tam jest zupełnie inny porządek prawny, niż w Europie. A co do KK i firmy. Każdy ksiądz, tak jak pracownik firmy, jeśli się z KK nie identyfuje, może z niego odejść (zmienić pracodawcę).
22 sierpnia 2014, 15:51
Oj nie masz racji w przypadku regulowania długu. Kiedy własną pracą narobię długu firmie w wysokości przekraczającej moj cały życiowy dochód to dług klientom płaci firma. Oczywiście szef na drodze sądowej może dochodzić odszkodowania ode mnie, ale moje długi płaci firma.  I podobnie jest w kościele - szkody wyrządzone przez księzy płaci kościół, a potem może dochodzić praw na drodze cywilnej.  Firma również nie szkoli złodziei i sabotażystów. Oni są w firmach o czym zarząd nie wie. I szkody jednak się pojawiają. Więc analogia w tym przypadku jest wprost.
22 sierpnia 2014, 15:53
I może zbyt ogólnie napisałeś. To, że ksiądz nie zgadza się z biskupem (abstrahuję od ks. Lemańskiego) wcale nie znaczy, że nie zgadza się z kościołem. I w takim przypadku nie ma gdzie pójść.
C
Czytelnik
22 sierpnia 2014, 16:03
Pedofil nie robi długu, on popełnia przestępstwo!!! To jednak różnica... Jesli K., pracownik elektrowni B., zostaje skazany przez sąd na karę pieniężną, to czy pokrywa go elektrownia? Nie popadajmy w absurd. Chyba, że traktujesz KK nadzwyczajnie. Twój problem (?), ale sprawie to nie służy. A jeśli jesteś księdzem i nie zgadzasz się z biskupem, a zgadzasz się z KK, to ja ci radzę przypomnieć sobie swoje przyrzeczenia w dniu święceń. Ot taka umowa o pracę w korporacji...
22 sierpnia 2014, 16:07
Jezeli z mojej winy klient nie dostanie swoich zakontraktowanych wyrobów, albo źle wyliczyłem cenę to straty płaci moja firma a nie ja. Jak wiesz często za błędy urzedników  płaci skarb Państwa. Więc analogia tu jest poprawna. W przypadku umowy z korporacją, nie mam umowy dożywotniej, której nie mogę zmienić.
22 sierpnia 2014, 16:08
I przy okazji: kradzież własności firmy to również przestępstwo.
C
Czytelnik
22 sierpnia 2014, 16:13
Maćku, a tak przy okazji, jaja to jaja, a poważna dyskusja, to jednak nie jaja. Nie masz wobec mnie dlugu, ale już do mnie nie pij, ni nie pisz. Pa
22 sierpnia 2014, 16:18
Porównałeś kościół do korporacji. Kiedy szukam analogii i powinieneś bronić swoich tez (choć w przypadku pedofilii nie jest to wygodne) to twierdzisz, że to jaja. Dla mnie to śmiertelnie poważna dyskusja o jakim kościele marzymy (na kanwie tragedii Lemańskiego jako człowieka - bez rozstrzygania o zasadności decyzji abp. Hosera lub nie). Ale masz rację - łatwiej jest rzucić swoje argumenty i nie musieć/ chcieć ich bronić.  Pozdrawiam
C
Czytelnik
22 sierpnia 2014, 15:12
Długo sympatyzowałem z ks. Lemańskim. Ale po ostatnich harcach muszę przyznać, że miarka, i na moją miarę, się przebrała. W ostatnich tygodniach miałem wrażenie, że ks. Wojciech miał wrażenie, że zrobi kurię w konia. To głupie. A na dodatek dzieje się w przestrzeni medialnej (nie można, do cholery, dogadać się w cztery oczy???) Kuria zachowywała się jak kulawy i ślepy koń za wozem. Te tyrady Hrabiego Dzieduszyckiego, te połajanki, te usiłowania szlachetne, a przy tym ta PEWNOść szlachetna, że racja po naszej stronie jest, i basta!!!. No po prostu przedszkolak w świecie mediów: puszczą go w mediach, a ten leci w kosmos... Jeśli ks. Wojciech chec nadal słuzyć kościołowi, niech puknie się w czoło, potem w piersi i pomodli się o roztropność. Niech nie próbuje więcej nikogo cykać, bo przedobrzy.
D
danka
22 sierpnia 2014, 17:52
a dlaczego Księdzu Rydzykowi wolno mówić i robić cokolwiek. Wyadaje mi się, że o wiele bardziej niszczy autorytet kościoła i kar żadnych. Totalna bezradność wręcz aprobata.
R
RADCA
22 sierpnia 2014, 15:05
72 letni abp Hoser nakłada suspensę na księdza z powołania /ks.Lemańskiego. ZGORSZENIE I CHAMSTWO JAK CHAMSTWA NIE BYŁO. Co z pedofilami, tymi którzy mają dzieci i kochanki.Jako katoliczka jestem przerażona kto dostępuje godności arcybiskupich .Rzecznik Dzieduszycki /były dziennikarz TYP jest uwielbiany przez Hosera , a zgnojony został katolicki ksiądz.W mojej głowie to się nie mieści.Zamknięcie parafii w Jasienicy na Wielkanoc było diabelskim pomysłem ,a zgnojenie ks.Lemańskiego to szatański zamysł ,który został wykonany. Czekam ilu wiernych chrześcijan opuści i tak już wiejące pustkami kościoły w dni powszednie. Egzorcyzm nad |Hoserem-emerytura- i wywalenie Dzieduszyckiego ,to uzdrowi kurie ,albo bedziemy modlili sie w domu.Czekam na stanowisko Prymasa Polaka. 1 mln euro w zlocie odszkodowania za mobbing i zgnojenie. Tyle ci sie nalezy zgodnie z kodeksem karnym ksieze Lemanski. ZGROZA i paskudny wizerunek arcybiskupa,oby nie innych hierarchow.
M
Magdalena
22 sierpnia 2014, 15:38
Odwrotnie, to pan Lemański realizuje szatański zamysł szydzenia z Ewangelii i Kościoła...
M
myślący
22 sierpnia 2014, 15:39
Ks. Lemański to szkodnik, mącący wśród wiernych i podważający naukę Kościoła. Mam tylko nadzieję, że jest zwykłym pożytecznym idiotą manipulowanym przez media, a nie perfidnym i świadomym niszczycielem. Tak czy inaczej kara na opamiętanie była mu już dawno potrzebna.
MR
Maciej Roszkowski
23 sierpnia 2014, 09:43
Spokojnie. To nie początek wojny nuklearnej. To tylko gołąb zrobił kupkę na antenę radaru. Ks. L. to nie pierwszy i nie ostatni przypadek kogoś, komu pomyliła się osobista ambicja z powołaniem.
I
Ika
22 sierpnia 2014, 15:03
Kosciół Katolicki robi wszystko w kierunku, aby wiernych bylo coraz mniej i występowali z KK. I świetnie Kościołowi to idzie. Może wlasnie o to chodzi? A zapytuję co z księzmi pedofilami? Takowej kary nie maja? Jak widac w KK mniej wazne jest krzywdzenie maluczkich niż naruszenie bezwzglednego posluszeństwo wladzy. To jest TO! 
M
Mella55
22 sierpnia 2014, 15:16
Zwolennicy ks. Lemańskiego są wierni, ale z pewnoscią nie Bogu. :(
L
leszek
22 sierpnia 2014, 14:59
Ksiądz Lemański igrał, igrał i się w końcu doigrał.
K
Kruk
22 sierpnia 2014, 14:35
A co z księżmi pedofilami? Też ich taka kara czeka?
P
Pohybel
22 sierpnia 2014, 14:45
Ks. Lemański twierdził, że abp Hoser go molestował (potem nieporadnie się z tego tłumaczył). Trudno nazwać ks. Lemańskiego dorosłym człowiekiem - zachowuje się jak dzieciak, któremu zabrano lizaka, bo był niegrzeczny. Ergo: abp Hoser jeset pedofilem i powinien być suspendowany! :D (Oświadczam, że ostatnie zdanie miało charakter ironiczny i nie stanowi mojej opinii.)
M
myślący
22 sierpnia 2014, 15:42
Za zbrodnię pedofilii prawo kościelne przewiduje wydalenie ze stanu duchownego, tak jak to się stało z byłym abp. Wesołowskim.
P
PO
22 sierpnia 2014, 14:31
Ks. Lemański jest niewinny. Komu przeszkadzają jego wypowiedzi !!! To dobrze, że dyskutuje !!! Kapłani oskarżeni o pedofilię nie są suspendowani !!!! A tu taj za dyskusję suspenduje się księdza. TO PRZESADA !!!!
A
aeternitas
22 sierpnia 2014, 14:37
On nie dyskutuje. On oskarża i oczernia, publicznie kłamie (chociażby na temat przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego), odwodzi ludzi od Kościoła. Kapłan tak nie postępuje. Suspensa na miejscu. Księża skazani za pedofilię również są suspendowani
22 sierpnia 2014, 14:51
W jakiej gazecie to wyczytales? Moze w aktach sądowych licytujących diecezje w USA?
A
aeternitas
22 sierpnia 2014, 14:54
Jest już @maciekk, dysusja się rozkręci xD
C
Credo
22 sierpnia 2014, 14:22
Nareszcie. Ks. Lemański otwarcie stawał przeciwko Kościołowi i jego nauce. Złamał też ślub posłuszeństwa, który złożył, stając się kapłanem. Nie wyobrażam sobie, jak dalej mógłby pełnić posługę kapłana.
P
Pohybel
22 sierpnia 2014, 14:42
Jego publiczne wypowiedzi i całokształt zachowania jest niegodny nie tylko kapłana, ale w ogóle ucznia Chrystusa. Zachowuje się jak dziecko, lekceważy przełożonego, ośmiesza Kościół i biskupa (jak by nie patrzeć Apostoła Chrystusa). Księżmi powinni zostawać dorolśli ludzie
A
aeternitas
22 sierpnia 2014, 14:48
Analizując kan. 1024 - 1052 Kodeksu Prawa Kanonicznego można dojść do wniosku, że święcenia kapłańskie ks. Lemańskiego są w ogóle nieważne. Suspensa byłaby wtedy formalnością. Ale nie jestsem specjalistą od prawa kanonicznego, to moje własne przemyślenia.
A
aeternitas
22 sierpnia 2014, 14:18
Tylko czekać, aż pojawi się @maciekk, naczelny troll wszystkich dyskusji o ks. Lemańskim (lub ktoś z jego "świty"), i napisze, że "Hoser to sadysta", ks. Lemański, męczennik i Doktor Kościoła, jest jednym z ostatnich kapłanów, którzy próbują walczyć o to, by Kościół był otwarty i tolerancyjny - tak, jak chciał Chrystus, a każdy, kto nie popiera ks. Lemańskieog, jest jajogłowym i debilem (sam tak zozstałem nazwany). Smutne, że ks. Lemański swoimi działaniami odwrócił od Kościoła te kilka czy kilkanaście dusz.
22 sierpnia 2014, 14:49
Słucha kretynie, czy ty zawsze musisz przywoływać kogoś do dyskusji? To, że sam jesteś debilem co wczoraj ustaliliśmy nie znaczy, że możesz bezkarnie przywoływać kogoś, kto z toba sie nie zgadza. To wlasnie ty dajesz najlepsze swiadectwo. Przeciez ty nie tylko katolikiem nie jestes, ty nawet uczciwym człowiekiem nie jestes. A ciebie nie tylko jajoglowym mozna nazwać, bo obrazam jajoglowych. Kretyn zdecydowanie lepiej do ciebie pasuje
A
aeternitas
22 sierpnia 2014, 14:52
Doczekaliśmy się :) Od razu powiało miłością bliźniego w stylu ks. Lemańskiego. Na wszelki wypadek dementuję: jestem katolikiem.
22 sierpnia 2014, 14:54
Powiało? Ty naprawdę masz jakąś dysfunkcję. Przeczytaj swoje posty, a potem pomyśl (wiem, ze to trudne) czy jestes katolikiem? Bo mysle, ze maja problem nazwac cie uczciwym. O katoliku nie wspomne. Pozdrawiam w milości Chrystusa. Chociaz pewno nie wiesz kto to jest.
A
aeternitas
22 sierpnia 2014, 14:57
;)
M
Miguel
22 sierpnia 2014, 15:10
"Kretynie...debilu" Przyjacielu, dlaczego używasz takich obelg w stosunku do innych? Nie wnikam w Twoją wiarę, ale taki język nie przystaje CZŁOWIEKOWI. I myśle,że wypada też pamietać na jakim portalu jesteśmy. Pozdrawiam i zapewniam o modlitwie.
22 sierpnia 2014, 15:16
Dziękuję za Twoje dobre rady. I przyznam Ci rację - język nie przystaje. Ale gdybyś śledził wcześniejsze dyskusje i obelgi i epitety, które tu otrzymałem napisałbyś co innego. Nawet dzisiejsze uwagi o trollu to nic w porównaniu do wcześniejszych (cham i prostak to tylko wczorajsze). I jakoś to nie przeszkadza zarówno tak wybitnym katolikom jak i portalowi na którym to jest napisane.
I
illud
22 sierpnia 2014, 15:22
Przepraszam, ale wszystkie wypowiedzi zarówno Twoje, jak i skierowane do Ciebie są cały czas dostępne pod odpowiednimi artykułami. I tylko Ty sypiesz obelgami i obrażasz innych: poza określeniami typu "kretyn" i "debil" nazywasz oponentów pozbawionymi rozumu itd. Ciebie nikt nie obraża. Zostałeś co prada nazwany przez @aeternitas "chamem i prostakiem", ale w odpowiedzi na Twoją wypowiedź, którą wypada pozostawić bez komentarza; poza tym "cham" i "prostak" to nie to samo, co "kretyn" i "debil". "Troll" w slangu internetowym nie ma charakteru stricte obraźliwego
22 sierpnia 2014, 15:30
Wiesz, debil i kretyn w slangu internetowym również nie mają charakteru obraźliwego. To jednostki chorobowe. I skoro tak śledzisz dyskusję to sprawdź co było początkiem - w odpowiedzi na mojego posta, w którym nikogo nie atakowałem. Zostałem nazwany chamem i prostakiem. I niestety odpowiedziałem w podobnym stylu. Dzisiaj również zostałem nazwany trollem (ale rozumiem, że to nie jest stricte obraźliwe). Wiec moze też nazwę Cię trollem - tak pieszczotliwie.
I
illud
22 sierpnia 2014, 15:36
Nie prawda, zostałeś nazwany przez @aeternitas "chamem" i "prostakiem" w odpowiedzi na posta, w którym bardzo go/ją obraziłeś. "Troll" ma określone znaczenie i ja nim nie jestem. Widzę, że nie zmieniasz języka. Naucz się najpierw wyrażać swoje poglądy tak, żeby nikogo nie obrażać, dopiero potem dyskutuj.
M
Miguel
22 sierpnia 2014, 15:38
Właśnie natrafiłem na Twoje inne, wcześniejsze posty, gdzie przepraszasz za język i obrażanie. A potem... dalej obrażasz. Ja nie chcę dawać Ci "dobrych rad", ja tylko proszę o inny język, jakby nie było w przestrzeni publicznej. Język i słowa innych nie mogą być szukaniem usprawiedliwienia dla moich obraźliwych słów. A jako zwykły, szeregowy katol zapewniam Cię o modlitwie i życzliwości. :-)
22 sierpnia 2014, 15:39
Przejrzyj proszę dyskusję.  Zostałem nazwany chamem i prostakiem na odpowiedź zupełnie innego uczestnika dyskusji - na temat jednosci kościoła (proszę bądź dokładny w swoich sądach a nie dopasowuj jak Ci wygodnie). A więc skoro jednak uważasz, że nie jesteś trollem (jak widać optyka zmienia się w momencie, w którym epitet dotyczy Ciebie) to przepraszam, że tak Cię nazwałem. I informuję również, że ja też nie jestem trollem.
22 sierpnia 2014, 15:42
aby Ci ułatwić skopiowałem tekst, po którym zostałem nazwany chamem i prostakiem maciekk ~ja 14:02:04 | 2014-08-21 Uwierz mi, że byłem i mówiłem nie raz. Widać mam więcej odwagi, niż Twoje całe życie. Kościół ma być jednością (taka mała symantyczna różnica). W czasie każdej mszy kościół modli się o jedność - zagadka dla Ciebie - kiedy padają słowa modlitwy o jedność kośćioła?
22 sierpnia 2014, 15:44
Masz rację, mój jezyk nie był i chwilami nie jest własciwy. Może to zasługa  mojej babci, która była mądrą kobietą i mówiła zawsze - kiedy ktoś pluje ci w twarz nigdy nie mów, że pada deszcz. Ale postaram się zmienić swój język, aby był bardziej własciwy. I to bez modlitwy, a za zyczliwość dziękuję
J
jp2
22 sierpnia 2014, 14:15
wreszcie, jaki to duchowny bez posluszeństwa
IJ
i już
22 sierpnia 2014, 14:05
Wreszcie biskup stracił cierpliwość. I dobrze się stało, bo sytuacja stawała się żenująca. Ile razy można lekceważyć przełożonego?
K
Ks.
22 sierpnia 2014, 13:54
Właściwa decyzja.