Ks. prof. Fundowicz o Funduszu Kościelnym

KAI / drr

Trudno wyobrazić sobie obustronne relacje bez wcześniejszej uzgodnień - uważa ks. prof. Sławomir Fundowicz, odnosząc się do doniesień prasowych o zapowiedzi likwidacji Funduszu Kościelnego bez porozumienia ze stroną kościelną. Dzisiejsza "Rzeczpospolita" napisała, że Piotr Kołodziejczyk, wiceminister administracji i cyfryzacji po raz pierwszy oficjalnie przyznał, że likwidacja Funduszu Kościelnego, finansującego składki ubezpieczeniowe duchownych, ma się odbyć bez uzgodnień z Kościołem.

Jak podkreślił wykładowca w Katedrze Prawa Administracyjnego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zwrócił uwagę, w kilku sytuacjach w ostatnim czasie rząd zdał sobie sprawę, że wprowadzanie przepisów prawa bez konsultacji społecznych nie przyczynia się do jego dobrego wizerunku. - Wypowiedzi wiceministra mogą budzić poważny niepokój co do dalszego procesu legislacyjnego w tej sprawie. Czy można działać w stosunku do kogoś bez relacji, nawet w przypadku tzw. protokołu rozbieżności? Nie można stanowić prawa, jeśli projekt jego zmian nie jest wcześniej przedmiotem obustronnych obrad - powiedział ks. Fundowicz w dzisiejszej rozmowie z Radiem Plus Radom.

Członek Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Prawa Europejskiego stwierdził ponadto, że wszelkie sprawy kościelne związane z działalnością Funduszu są budowane na zasadzie dwustronnych porozumień. - W stosunku do innych Kościołów jest to bardzo wyraźnie zagwarantowane w Konstytucji, w przypadku Kościoła katolickiego jest odniesienie również do Konkordatu. Dlatego trudno wyobrazić sobie jakiekolwiek obustronne relacje bez wcześniejszego uzgodnienia stanowisk, dotyczy to również innych Kościołów czy związków wyznaniowych - zauważył ks. Fundowicz.

Podkreślił, że potrzebna jest dyskusja z udziałem rządu i Episkopatu. - Wówczas możemy oczekiwać różnych zmian dotyczących finansowania Kościoła w relacji do państwa, takie zmiany są oczekiwane - przyznał ks. Fundowicz.

Przed południem rzecznik rządu Paweł Graś przyznał, że w najbliższym czasie pojawi się projekt ustawy dotyczący likwidacji Funduszu Kościelnego, finansującego składki ubezpieczeniowe duchownych. Dodał, że wszystko będzie się odbywać w porozumieniu z Kościołem, chociaż - jak zapowiedział - opinie specjalistów ze strony rządowej i strony kościelnej są w tej sprawie podzielone.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ks. prof. Fundowicz o Funduszu Kościelnym
Komentarze (15)
X
xP
16 lutego 2012, 14:01
Jkao wierzacy i praktykujacy katolik jestem za likwidacją Funduszu Kościelnego. Nie ogladajmy sie na panstwo musimy sami jako wierzacy zadbac o kaplanow.
S
Słaba
16 lutego 2012, 10:59
Ale sie tu ignorantów zebrało i na pewno wszyscy katolicy. Niezły cyrk. Przypominam, że kościół to osoby konsekrowane i swieckie. Nawet premier i prezydent to katolicy. Jest tych katlików ponad 30 milionów. Na tej zasadzie bym zlikwidował podatki, bo też mi się nie podobają i wogóle państwo bym zlikwidował i pensje i wszelkie opłaty. Emerytury w pierwszej kolejności. Warto spróbować. Kto jest za? Zobaczycie jak bedzie fajnie, patałachy! Prawda pani Marianie z Gdyni. Emerytuty od 150 roku życia! Pensje? Ci pracownicy tylko by myśleli o pieniądzach! A premier, jako katolik, na pewno woli płacić na utrzymanie Kościoła ze swojej pensji.
M
maro
16 lutego 2012, 09:31
panie robol... jest pan chyba niewyspany... Rząd obowiązuja podpisane umowy czy to sie panu podoba czy nie. Fundusz utworzyli komuniści mając rozeznanie ile ukradli wlasności Kościoła, której nie mieli zamniaru oddawać. Do tej pory nie została one w pełni oddana. Niech pan zajmie sie raczej swoją relacją do pieniądza. Co by było gdyby tak pana złupiono, a potem nie chciano zwrócic w calości poniesionych szkód?
R
robol
15 lutego 2012, 19:40
 zgadzam się że wizerunek premiera ostatnio wygląda fatalnie,ale likwidując fundusz nieco poprawi go.panie fundowicz od kiedy to kościół martwi się o wizerunek rządu.dla kleru liczą się tylko  pieniądze i władza. najwyższy czas odciąć  was od pępowiny.jeżeli wam to się nie podoba to możecie wyemigrować do waszej watykańskiej ojczyzny czego wam życzę z całego serca.BÓG jest wszędzie i naród swietnie poradzi sobie bez czarnych szamanów
D
DNA
15 lutego 2012, 19:19
Ale sie tu ignorantów zebrało i na pewno wszyscy katolicy. Niezły cyrk. Przypominam, że kościół to osoby konsekrowane i swieckie. Nawet premier i prezydent to katolicy. Jest tych katlików ponad 30 milionów. Na tej zasadzie bym zlikwidował podatki, bo też mi się nie podobają i wogóle państwo bym zlikwidował i pensje i wszelkie opłaty.  Emerytury w pierwszej kolejności. Warto spróbować. Kto jest za? Zobaczycie jak bedzie fajnie, patałachy! Prawda pani Marianie z Gdyni.
D
DNA
15 lutego 2012, 19:18
Ale sie tu ignorantów zebrało i na pewno wszyscy katolicy. Niezły cyrk. Przypominam, że kościół to osoby konsekrowane i swieckie. Nawet premier i prezydent to katolicy. Jest tych katlików ponad 30 milionów. Na tej zasadzie bym zlikwidował podatki, bo też mi się nie podobają i wogóle państwo bym zlikwidował i pensje i wszelkie opłaty.  Emerytury w pierwszej kolejności. Warto spróbować. Kto jest za? Zobaczycie jak bedzie fajnie, patałachy!
MR
Maciej Roszkowski
15 lutego 2012, 19:18
 O rany! Tutaj też?
MZ
Marian z Gdyni
15 lutego 2012, 18:36
Fundusz Kościelny utworzono w zamian za pozbawienie Kościoła pożytków z nieruchomości przez okres PRL Jak twierdza specjaliści od obrotu nieruchomościami prawie każda decyzja wydana przez Komisje Majątkową przy Radzie Ministrów w sprawie przywracania własności do nieruchomości wydana została z naruszeniem prawa ponieważ przywracano własności do nieruchomości nie tylko zabranych przez PRL ale i innych. Wystarczyło że spadkobiercom po rodzicach do nieruchomości był ksiądz, nieruchomości będącej w użytkowaniu wieczystym przez członków Sp-ni mieszkaniowej do 2066r wywłaszczonej od ojca księdza za odszkodowaniem wraz ze zmianami w Kw MSW i A wydawało decyzje o unieważnieniu takiego wywłaszczenia. Przykład: decyzja 306 z dnia 28 listopada 1998r. A zatem najpierw należałoby zakończyć postępowanie p-ko członkom KM i unieważnić  decyzje tej komisji które nie zostały wcielone w życie  a dopiero zabrać się za likwidacje Funduszu Kościelnego. A jescze wcześniej wymusić na młodzieńcach aby zamiast z powołania stawali się kapłanami zakładali rodziny i powiększali demografie. Przecież ks Proboszcz nawet największej parafii nie jest w stanie zapłacić składki emerytalnej i zdrowotnej np. dla sześciu ks wikariuszy. W związku z tym likwidacja Funduszu Kościelnego lub jego zmniejszenie powinna pociągnąc za soba opodatkowanie chrześcijan za korzystanie z kościołów np. jak w Niemczech. I nie widzę potrzeby na układanie się w tej sprawie ze Stolicą Apostolską tj podpisywania Aneksu do "Konkordatu"
K
katolik
15 lutego 2012, 18:26
Fundusz zlikwidowac bez dyskusji.Dość tego łobuzerstwa!!!! 
N
niusiek
15 lutego 2012, 18:22
@Ibrahim, nie pluj na premiera! Pierwszy od dwudziestu lat który odważył sie za to wziąć! Należy życzyć mu powodzenia...bo purpuraci mocni są w dodatku" głupi lud" będzie po ich stronie. Zaraz rozlegną się wrzaski jak to kościół polski jest prześladowany :)
R
realista
15 lutego 2012, 18:19
Tusk chce przejąć elektorat Palikota. Bez zasad. 
M
Mariola
15 lutego 2012, 18:04
 Episkopat w Polsce powinien się wziąć do roboty- a nie wyłudzać pieniądze podatników od Państwa Precz z trutniami 
K
kościelny
15 lutego 2012, 17:10
Może by tak  wytłumaczyć dokładnie  ludziom co to jest  :: fundusz kościelny  , kto go wprowadzil i   za co    wtedy dopiero ludzie przejżą na oczy oco w tym wszystkim chodzi  a nie obijanie w  bawełne   to bardzo proste  niech sie wypowie w tych sprawach  nawet kardynal a jeśli to mu sprawia problem  tolawirant  KLOCH   
I
Ibrahim
15 lutego 2012, 17:02
Zlodziejstwa się nie negocjuje tylko usuwa przyczyny,Kosciół od ieków kłamał i kradł.Teraz udaje niewiniątko,Hańba dla Tuska jest oszukiwania społeczeństwa przez kk,a Tusk tkwi po uszy w tym draństwie.
A
asmor@o2.pl
15 lutego 2012, 16:48
Pan profesor zapomina że Państwo Polskie ma zapisane w Konstytucji Bronić praw Obywateli a nie kościoła.......Jako Państwo Świeckie.