Ks. prof. Pawlina o I Festiwalu Teologicznym w Warszawie
Warszawski Festiwal Teologiczny ma być wydarzeniem bardzo praktycznym. Składają się na niego debaty naukowe, modlitwy oraz wydarzenia kulturalne. Wszystko to po to, żeby doświadczyć troski Boga o człowieka, ale też doświadczyć piękna – mówi ks. prof. Krzysztof Pawlina w rozmowie z KAI.
Dawid Gospodarek (KAI): Festiwale kojarzą się raczej z muzyką, filmem, jedzeniem… Skąd pomysł na Warszawski Festiwal Teologiczny?
Ks. prof. Krzysztof Pawlina: Pomysł był bardzo prosty – chcieliśmy przedstawić pozytywną propozycję teologiczną na rozwiązywanie problemów egzystencjalnych. Ciągle mówimy, że teologia jest rozważaniem o Bogu, ale przecież Bóg staje pośród nas i chce rozwiązywać nasze ludzkie, życiowe problemy. (...) Festiwal teologiczny ma być wydarzeniem bardzo praktycznym. Składają się na niego debaty naukowe, modlitwy oraz wydarzenia kulturalne. Wszystko to po to, żeby doświadczyć troski Boga o człowieka w dzisiejszym świecie, ale też doświadczyć piękna we współczesnym świecie. Podejmujemy więc rozważanie o Bogu, ale w ujęciu bardziej egzystencjalnym - doświadczenia Go dzisiaj.
Program festiwalu można podzielić na trzy bloki tematyczne.
Powiedziałbym, że nasz festiwal ma trzy filary: naukowy, modlitewny i kulturalny. Wydarzeń intelektualnych będzie kilka. Główna debata naukowa angażuje środowiska akademickie. (...) Chcemy podjąć debatę z innymi naukami o tym, co dzisiaj i jutro człowiekowi jest najbardziej potrzebne. Chcemy rozmawiać o człowieku, który został stworzony i żyje w konkretnej rzeczywistości psychologicznej, ekonomicznej, medycznej, teologicznej. Zapytamy sąsiadujące dyscypliny naukowe, co w nich jest ważne dla człowieka. (...) Chcemy rozmawiać z innymi nie tylko o duszy, lecz także o kondycji życia duchowego.
(...) Nie da się człowieka zredukować tylko do ekonomii, medycyny, psychologii czy też innych sfer życia społecznego i politycznego. Jest w człowieku coś, co przekracza to wszystko. To „coś” my nazywamy duchowością, duszą ludzką. Chcemy pokazać, że troska o człowieka jest naszą wspólną troską. Nie powinno się np. traktować człowieka wyłącznie jako przedmiotu ekonomii, myśląc jak na nim zarobić, ile na nim zyskać. Po to są te wszystkie nauki, byśmy mogli wspólnie służyć człowiekowi. To wymaga głębokiej interdyscyplinarnej refleksji. Jako teologowie nie możemy sobie pozwalać na przekonanie, że wszyscy powinni nas słuchać, bo mówimy z wysokości boskiego autorytetu. Powinniśmy pokornie słuchać innych nauk, a w tej przestrzeni, która przynależy naszej kompetencji, zabierać głos. Ktoś, kto poważnie uprawia naukę, nie ignoruje teologii, nie ignoruje całego świata duchowego, wręcz odwrotnie.
KAI: Oprócz refleksji naukowej, zaplanowane są również tematy duszpasterskie, może nawet ewangelizacyjne…
– To prawda. Chcemy bowiem zastanowić się, jak dzisiaj w rodzinie przekazywać wiarę dzieciom. Rodzice mają kłopot, bo dzieci coraz częściej mówią, że nie chcą wierzyć, nie odnajdują się w Kościele. Okazuje się, że ta naturalna transmisja wiary już się nie wydarza. Dlatego proponujemy wykłady i debatę o tym, jak dzisiaj chrześcijańscy rodzice mają sobie z tym wszystkim radzić. Chcemy po prostu pomóc rodzicom. Planujemy jeszcze jedną ważną debatę - o modlitwie. To będzie taki krótki przewodnik o tym, jak się modlić. Mówimy tu już o ludziach wierzących, którzy znają różne formuły modlitewne. W pewnym momencie czują jednak, że są one jakieś „suche” albo niewystarczające. Wszystkie te spotkania, o których dotychczas powiedziałem, to będą debaty naukowe.
Pojawi się też na festiwalu pewien aspekt ewangelizacyjny. Będzie nim dyskusja youtuberów. Dzisiaj ludzie nie zawsze chodzą do kościoła, ale słuchają w Internecie różnych konferencji, modlitw, homilii. Czy powinno tak zostać? Czy to zastępuje słowo Boże? Będziemy chcieli się zastanowić nad plusami i minusami takiej formy ewangelizacji. Chcemy więc posłuchać tych, którzy taką formę ewangelizacji uprawiają, a nie zatrzymywać się tylko na jakiejś teoretycznej refleksji. W tym celu zaprosiliśmy na spotkanie popularnych w Polsce youtuberów, żeby podzielili się swoim doświadczeniem.
Ważnym i atrakcyjnym punktem Festiwalu będzie też część kulturalna.
(...) Zdajemy sobie sprawę, że wiele ludzi nie chodzi do kościoła, nie uczestniczy w życiu sakramentalnym. Ale może są wrażliwi na piękno? Więc i dla nich mamy pewną propozycję. Zaplanowaliśmy dwa wydarzenia kulturalne. Pierwsze to „Artyści dla Boga” - koncert muzyki poważnej, organowej, połączony z pewną refleksją. Chodzi o to, żeby oddziaływać nie wprost jakimś kazaniem, ale właśnie muzyką, która jest pewną harmonią piękna, oraz słowem, które ubogaca, pomoże ludziom zastanowić się nad sobą, pobyć ze swoimi myślami. Ten koncert ma być zachętą do tego, żeby zatrzymać się w codziennej bieganinie i wejść w siebie, pobyć samemu ze sobą. Drugi koncert – w wykonaniu zespołu „Mocni w Duchu” - będzie bardziej modlitewny, uwielbieniowy. Wezmą w nim udział również nasi studenci, aby opowiedzieć innym, co im samym daje teologia, że w studiowaniu teologii nie chodzi tylko o to, żeby zdać egzaminy i uzyskać stopień magistra. Podzielą się tym, jak to wpływa na życie duchowe.
KAI: Koncert uwielbieniowy nie będzie jedynym modlitewnym elementem festiwalu. Zaplanowana jest również pielgrzymka.
Ósmego maja, w ostatni dzień festiwalu, jedziemy na pielgrzymkę na Jasną Górę. Rano będzie Msza święta w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża. Potem z chętnymi pojedziemy autokarami na Jasną Górę i tam będziemy uczestniczyć w wieczornej Mszy świętej o 20.00, a o 21.00 prowadzić Apel Jasnogórski. Festiwalowa niedziela więc będzie bardzo modlitewna, ale to jest propozycja uczelni teologicznej: chcemy zajmować się Bogiem, uwielbiać Go i poznawać. Stąd wszystkich, którzy czują, że ten świat duchowy jest im bliski, albo są tego świata ciekawi, do takiego uczestnictwa serdecznie zapraszam.
Jakie nadzieje wiąże Ksiądz z festiwalem?
Mam skromne oczekiwania. (...) Kościół dziś jest często postrzegany negatywnie. Może ktoś przy okazji Festiwalu zobaczy, że istnieją jeszcze takie propozycje, które są nienarzucające się, a nawet zachęcające. Wierzymy, że publiczność doceni ich poziom. Nasze festiwalowe propozycje to coś, co proponuje również świat, czyli debaty, sztuka, kultura, ale my dodajemy do tego coś więcej, dodajemy ten fragment życia, który jest nam potrzebny, jednak często bywa w nas zaniedbany. Bardzo bym chciał, żeby w ludziach przełamało się takie poczucie, że to co kościelne, na poziomie racjonalnym nie jest do przyjęcia. Chciałbym pokazać propozycję czegoś pięknego. Oraz to, że ktoś, kto studiuje teologię, nie robi tego wyłącznie dlatego, że pragnie zostać księdzem albo katechetą, ale chce po prostu być mądrym człowiekiem. Teologia jest uniwersum dla człowieka, który chce być dobrze wykształcony, chce być mądry, chce umieć pełniej postrzegać świat.
***
Program Warszawskiego Festiwalu Teologicznego jest dostępny na stronie: https://akademiakatolicka.pl/niezywkla-ksiega-dajeslowo-odc-1-2
Skomentuj artykuł