Ks. Węgrzyniak o pigułce "dzień po": Prawo sugeruje, że seks jest sprawą mniej ważną niż kupienie energetyka
Ks. Wojciech Węgrzyniak we wpisie na Facebooku odniósł się do finalizacji prac nad projektem nowelizacji Prawa farmaceutycznego, który przewiduje dostęp do antykoncepcji awaryjnej, czyli tzw. pigułki "dzień po", bez recepty dla osób, które ukończyły 15 lat.
"Wiadomo, że prawo nie zastąpi przekonania do pewnych wartości. I wiadomo, że nie da się tak ustawić prawa, żeby nie było paradoksów. Jednak jeśli niepełnoletni nastolatek nie może kupić alkoholu, papierosów, leczyć się bez zgody rodziców czy nawet usprawiedliwić się z nieobecności w szkole, a jednak może współżyć, jeśli ma skończone 15 lat i może kupić pigułkę "po", to prawo sugeruje, że seks jest mniej ważną sprawą niż kupienie energetyka, a współżycie, które może prowadzić do powstania człowieka, mniej niebezpieczne niż upicie się piwem" – napisał ks. Węgrzyniak.
"Dużo bardziej logiczne i spójne byłoby albo obniżenie do 15. roku życia innych zakazów, albo zakazanie współżycia do 18 roku i tłumaczenie młodzieży, że seks to jest naprawdę życiowa i odpowiedzialna sprawa na wielu płaszczyznach, a nie jakieś tylko 'bzykanko'" – czytamy we wpisie.
Źródło: Wojciech Węgrzyniak / Facebook.com / PAP / tk
Skomentuj artykuł