Ksiądz nie przyjmie ofiar od wiernych podczas kolędy. "Nie powinna kojarzyć się z »chodzeniem po pieniądze«"
Ks. Daniel Wachowiak, którego konto na platformie "X" obserwują ponad 42 tysiące internautów, opublikował wpis dotyczący wizyty duszpasterskiej. Kapłan poinformował w nim, że nie przyjmie od wiernych pieniędzy na kolędzie.
To nie pierwszy raz, jak ks. Daniel Wachowiak nie przyjmuje w czasie kolędy kopert z pieniędzmi. Nie oznacza to, że duchowny jest przeciwny utrzymywaniu Kościoła przez wiernych. Podkreśla jednak, że kolęda nie powinna kojarzyć się z "chodzeniem po pieniądze".
Ks. Daniel Wachowiak nie przyjmie ofiar od wiernych podczas kolędy
"Drodzy Parafianie. Dziś opublikowałem harmonogram tzw. kolędy, czyli plan spotkań z Wami w Waszych domach. W czasie wizyty nie będę brał żadnych ofiar. Jeśli macie takie pragnienie, ofiarę można złożyć w czasie Mszy w dniu kolędy, w niedzielę lub innym sposobem" - napisał ks. Daniel Wachowiak na platformie "X", po czym w odpowiedzi na wpis dodał:
"Od kilku lat nie przyjmuję ofiar w czasie kolędy. Można je składać na Mszy. Tak będzie i tym razem. Kolęda nie powinna kojarzyć się z »chodzeniem po pieniądze«. Oczywiście, wierzący utrzymują Kościół ze swoich funduszy. Dla nich V przykazanie kościelne nie jest czymś niezwykłym".
Duchowny poinformował również, że regularnie przekazuje parafianom dane dotyczące stanu finansowego parafii.
Wpis ks. Daniela Wachowiaka spotkał się bardzo pozytywnym odbiorem wśród internautów. "Super sprawa, szczególnie dla osób, które nie mają z czego dać. Przynajmniej nie muszą czuć się zakłopotani podczas wizyty" - napisała jedna z użytkowniczek platformy "X".
Źródło: Ks. Daniel Wachowiak / X / pk
Skomentuj artykuł