Kuria ostrzega wiernych przed ks. Galusem. Chodzi o spotkanie "ewangelizacyjne", które organizuje ukarany ksiądz

Ks. Galus jest ukarany i nie może działać jako ksiądz. To wydarzenie nie jest katolickie. Źródło: YT / WMiM
diecezja.lomza.pl / archiczest.pl / mł

Ks. Daniel Galus to suspendowany ksiądz archidiecezji częstochowskiej, najbardziej kojarzony z pustelnią w Czatachowej. Choć duchowny ma zakaz działania jako ksiądz, od dawna się tym nie przejmuje i zaprosił właśnie chętnych na "spotkanie ewangelizacyjne". Przed udziałem w wydarzeniu ostrzega kuria diecezji łomżyńskiej.

Ostrzeżenie przed wydarzeniem organizowanym przez ks. Galusa

Ks. Galus pozostaje w konflikcie ze swoim ordynariuszem od dłuższego czasu. Na jego działalność narzekają też mieszkańcy miejscowości, w której ukarany ksiądz przebywa ze swoją niedużą wspólnotą. Mimo, że nie powinien sprawować sakramentów ani publicznie działać jako kapłan, ks. Galus organizuje swoje wydarzenie, które ma się odbyć na terenie diecezji łomżyńskiej.

DEON.PL POLECA



W związku z tym kuria łomżyńska wydała specjalny komunikat, w który przypomniano, że to spotkanie "nie jest modlitwą Kościoła", a ks. Galus działa tylko we własnym imieniu.

Spowiedź u ks. Galusa jest nieważna

W komunikacie przypomniano też, jakie są skutki nałożenia na księdza kary suspensy. Ma on wtedy zakaz wypełniania wszystkich funkcji związanych z przyjętymi święceniami, czyli sprawowania sakramentów i sakramentaliów oraz głoszenia słowa Bożego, a także zakaz używania stroju duchownego.

Msza święta sprawowana przez ks. Galusa jest więc niegodziwa, spowiedź jest nieważna, podobnie jak małżeństwo, które zostałoby zawarte w posłudze suspendowanego księdza.

"Przestrzegamy wiernych przed tym spotkaniem"

"Przestrzegamy wiernych przed uczestnictwem w tym spotkaniu, które zamiast chwały Bożej i pożytku duchowego może zaowocować ujmą i rozbiciem Kościoła" - napisano w komunikacie.

DEON.PL POLECA


Ks. Daniel Galus w marcu 2022 roku został przez swojego ordynariusza ukarany karą suspensy. Kościół w Czatachowej wraz z całym terenem tzw. Pustelni został wyłączony do odwołania z użytku liturgicznego. Co więcej, Wspólnota "Miłość i Miłosierdzie Jezusa” oraz dzieła i przedsięwzięcia z nią związane, otrzymały zakaz używania określenia „katolicka” - zaznaczył w swoim dekrecie abp Depo.

Publikujemy całą treść komunikatu:

Komunikat Łomżyńskiej Kurii Diecezjalnej w związku z organizowanym spotkaniem ewangelizacyjnym „Jezus żyje”.

Łomżyńska Kuria Diecezjalna informuje, że spotkanie ewangelizacyjne organizowane w Twierdzy Łomża Fort II przez suspendowanego księdza Daniela Galusa nie jest modlitwą Kościoła, a zwykłą posługą, którą wykonuje ks. Galus tylko we własnym imieniu.

Wspominany kapłan od dnia 29 marca 2022 roku trwa w karze suspensy nałożonej przez Metropolitę Częstochowskiego. Kara ta obejmuje zakaz wypełniania wszystkich funkcji związanych z przyjętymi święceniami (a zatem sprawowania sakramentów i sakramentaliów oraz głoszenia słowa Bożego), a także zakaz używania stroju duchownego.

Przypominamy, że sprawowane przez suspendowanego duchownego sakramenty – w tym Msza Święta – są niegodziwe, pozbawione łaski. W przypadku zaś sakramentalnej spowiedzi czy małżeństwa, sakramenty te są nieważne, bowiem ksiądz oprócz święceń potrzebuje także jurysdykcji, czyli władzy do udzielania rozgrzeszenia oraz asystowania przy zawarciu małżeństwa.

Niniejszym przestrzegamy wiernych przed uczestnictwem w tym spotkaniu, które zamiast chwały Bożej i pożytku duchowego może zaowocować ujmą i rozbiciem Kościoła.

Ks. Janusz Aptacy
Wikariusz Biskupi ds. Duszpasterstwa Ogólnego
Łomża, dnia 16 lipca 2025 r.
N. 551/2025

Źródło: diecezja.lomza.pl / archiczest.pl / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kuria ostrzega wiernych przed ks. Galusem. Chodzi o spotkanie "ewangelizacyjne", które organizuje ukarany ksiądz
Komentarze (19)
AE
Anna Elżbieta
21 lipca 2025, 17:14
Nie da się przyjąć tych tłumaczeń "Sługi Boga". Przecież każdy kapłan ślubuje, przyrzeka posłuszeństwo swojemu biskupowi. Jeżeli teraz biskup udziela suspensy ks. Galusowi - widać ma ku temu powody i na pewno ks. Galus o nich wie - to sprawa jest prosta, ks. Galus powinien być posłuszny biskupowi, nawet jeśli ma inne zdanie na ten temat. Pisze pan czy ksiądz, że ks. Galus "złożył kiedyś przysięgę Bogu, że tego miejsca już nie opuści. Podporządkowując się więc nakazowi opuszczenia pustelni, musiałby złamać przysięgę daną samemu Bogu". Zaraz... przecież najpierw ślubował posłuszeństwo swojemu biskupowi!! Czyli indywidualne ślubowanie czegoś Bogu przekreślałoby ślubowanie posłuszeństwa swojemu biskupowi! Przecież to absurd!! Pamiętam, jak ks. Isakowicz-Zaleski miał zakaz występowania w mediach. Bardzo go to bolało, ale się podporządkował. i potem wszystko sie uspokoiło i wyprostowało. Ks. Galus tego nie potrafi. Szkoda. Oby to przemyślał!
Jan OPs
21 lipca 2025, 11:12
Sprawa jest dużo prostsza niż sie wydaje. Do zbawienia sa potrzebne sakramenty. Ksiądz Galus do zbawienia nie jest potrzebny. Nie ma on niczego więcej, czego by nie dostał inny kapłan w sakramencie święceń. Skoro zatem; 1. Nie jest On potrzebny do zbawienia. 2. Biskupi przestrzegają przez spotkaniem z nim. 3. Nie ma problemu z dostępem do innych szafarzy sakramentów- nieroztropnie byłoby biskupa nie posłuchać.
HZ
~Hanys z Namysłowa
20 lipca 2025, 23:46
Patrząc na to wszystko ogarnia mnie strach o wielu prezbiterów,ostatnio słuchają Słowa na niedzielę,ks prof. Dariusza Oko obleciał mnie ogromny strach, już z przerażenia o moją wiarę odłożyłem książkę Lawendowa mafia na półkę po przeczytaniu 1/3, teraz słuchając o trosce Watykanu o imigrantów,o przekrętach finansowych jakie w Watykanie panują,o wydaniu 800 000 dolarów żeby skompromitować kardynała Pela,o kupnie kamienicy w Anglii za ponad 300 milionów dolarów,i sprzedaży że stratą 160 milionów dolarów,ogarnia mnie potworny strach o dalszy los KS.prof,Dariusza Oko, uważam że wkroczył na pole minowe,nie uratuje go nawet kardynał Ryś. Podziwiam odwagę i mocną wiarę ks profesora Diariusza Oko, szczęść Ci Boże.
SB
~Sługa Boga
20 lipca 2025, 19:08
Sam Pan Jezus, po zapytaniu Go, czy o. Galus, odmawiając opuszczenia pustelni, skoro złożył Bogu przysięgę pozostania w niej do końca życia, był w tym posłuszny Bogu, udzielił właśnie takiej odpowiedzi z listów św. o. Pio: "Twoja dusza nie była milsza Bogu niż teraz właśnie, kiedy okazujesz posłuszeństwo i służysz Bogu w oschłości i na ślepo" - do Marii Garganii, 4 września 1916 r., Ep. III, s. 241. Dla mnie ta odpowiedź jest jednoznaczna.
SB
~Sługa Boga
20 lipca 2025, 18:54
- Trudne i odpowiedzialne jest rozeznawanie... Trudne i odpowiedzialne jest całe życie człowieka i każda jego sekunda. Uproszczenia i uniki nie zmniejszą tej odpowiedzialności, lecz ją zwiększą. Lepiej jest, więc trudzić się w rozeznawaniu niż odrzucać. I lepiej w pokorze uznać brak rozeznania niż wydawać sąd negatywny. Wiele znaków i Słów płynie z Nieba. Płyną jak deszcz mający ożywić serca, a tak wielu osłania je parasolami nieufności, lenistwa i krótkowzrocznej pychy. Jakaż odpowiedzialność tych, którzy rozpostarli parasole nad ginącymi z pragnienia, choć stoją pośród deszczu!" - Pn. 29.VII.91 g.19:20.
SB
~Sługa Boga
20 lipca 2025, 18:51
To są słowa samego Pana Jezusa ze "Słowa pouczenia" s. Alicji Lenczewskiej: "Mt 23,13 „Biada wam uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo zamykacie Królestwo Niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą” - Dlaczego tak ostre słowa? † Bo wielu odrzuciło słowa proroctwa, gdyż nie mieściły się w ich możliwości rozumienia lub pragnieniach. Rozumienie proroctwa jest łaską i o nią trzeba w pokorze prosić. I w pokorze stanąć przed światłem proroctwa, jako Słowa Bożego. - Jak rozpoznać czystość proroctwa? † W modlitwie - trwającej tak długo, aż dam odpowiedź".
SB
~Sługa Boga
20 lipca 2025, 18:45
Pokora nakazuje nie samemu domniemywać własnym rozumem, tylko modlić się o światło Ducha Świętego poprzez Maryję co do każdej osoby, co do której ktoś podnosi wątpliwości, czy Bogu służy, czy tak jest. A On wtedy w odpowiedniej chwili daje odpowiedź. Teraz jednak Ojciec Galus przechodzi swój krzyż, a ten dostaje każdy z nas. Poza tym bardzo często przy dziełach Bożych jest tak, że wydają się zniszczone, ale to jest jeden ze znaków tego, że coś od Boga pochodzi. Tak samo było z Dzienniczkiem św. s. Faustyny i z MI o. Maksymiliana Kolbe OFM oraz wieloma innymi dziełami Bożymi w historii KK.
SB
~Sługa Boga
20 lipca 2025, 18:44
Ojcu Danielowi nakazano opuszczenie pustelni (dokładnie Ks. biskup mówił, że miałoby to być rekolekcyjne odosobnienie), gdy tymczasem On, co jasno mówił, gdyż się odwoływał, złożył kiedyś przysięgę Bogu, że tego miejsca już nie opuści. Podporządkowując się więc nakazowi opuszczenia pustelni, musiałby złamać przysięgę daną samemu Bogu. A że Ojciec Galus niewątpliwie Bogu służy oraz że ma dary Ducha Świętego to nie ulega żadnej wątpliwości, wiele łask uwolnień, uzdrowień i nawróceń się dzięki Jego posłudze dokonało.
SB
~Sługa Boga
20 lipca 2025, 18:43
W tym przypadku sprawa nie jest aż tak oczywista i jest bardziej złożona, bo potrzeba znać najpierw szczegóły sytuacji o. Daniela Galusa. Każdy z nas wiernych, a powołani do zakonów szczególnie, mamy iść w posłuszeństwie Bogu, czyli kościołowi, także przez naszych przełożonych. I słuchać zakazu, jeśli na kogoś został nałożony, gdyż to jest próba wiary. I wola samego Boga dla sprawdzenia wytrwałości i posłuszeństwa również. Co nie znaczy, w zależności od tego czego dany zakaz dotyczy, że ktoś nie ma możliwości odwołania się od niego, bo taką wewnętrzną procedurę przewiduje też kościół. Takie zakazy otrzymywali także święci. Są jednak dwa "ale": żaden przełożony nie może nakazać tego, co jest grzechem ani tego, co jest wbrew czyjemuś sumieniu. To nie tylko pisali święci również, ale także takie zapisy mają zakony w swoich regułach.
DM
~Daniel Matkowski
20 lipca 2025, 15:56
Ja tam unikam wszystkich księży bo im chodzi tylko o wyciągnięcie od ludzi pieniędzy.
AE
Anna Elżbieta
21 lipca 2025, 16:19
Ciągle ludzie piszą o wyciąganiu pieniędzy przez księży. Jestem w Kościele od zawsze. Nigdy żaden ksiądz nie wyciągał ode mnie pieniędzy!! Mszy św. nie musisz zamawiać, ofiara na tacę też jest dobrowolna. Jeśli ksiądz prosi o jakąś ofiarę np. na remont kościoła itp., to też nie musisz... O co to chodzi? Mam wrażenie, że ludzie piszą bezmyślnie puste banały. Szkoda.
XX
~Xyz Xyz
19 lipca 2025, 07:54
Proszę o przedstawienie konkretnych nauk które głosi a które są niezgodne z nauką kościoła .
WT
~Wojtek T.
20 lipca 2025, 00:14
sukcesja apostolska i posłuszeństwo przełożonemu, którym jest biskup miejsca?
KZ
~Katarzyna Zięba
20 lipca 2025, 07:21
Nie podporządkował się decyzjom przełożonych, do czego jest zobowiązany jako prezbiter. Trochę faktów, choćby tutaj: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Daniel_Galus
XX
~Xyz Xyz
20 lipca 2025, 18:34
Czyli zamordyzm.
WT
~Wojtek T.
20 lipca 2025, 22:14
@Xyz: pracowała/e/oś kiedyś? szef nie wydawał poleceń? każdy może mieć własną firmę i własny zbór, ale niech nie przywłaszcza przy tym czyjejś własności oraz czyichś wartości niematerialnych i prawnych (czyli np. nazwy / marki pod którą działa) ;)
ZW
~Zenon W.
23 lipca 2025, 08:39
Wojtek T. - a może ktoś wreszcie powinien zwizytować tego "biskupa miejsca" i przyjrzeć mu się bliżej? ... on b. lubi robić nagonki na charyzmatyków.
BH
~Ben Hur
18 lipca 2025, 19:20
Ostrzegają przed konkurencją bo przejmuje wpływy a sami robią to samo.Kasa może odpłynąć …
ZW
~Zenon W.
23 lipca 2025, 08:43
Nie tyle "może odpłynąć", co ciągle odpływa! I tu jest największy ból tego pana w czerwonej czapce co to wszystkich, którzy wystają ponad jego minimalizm, karze w swoim folwarku odsunięciem albo karami kościelnymi.