List do Rzecznika Praw Dziecka przeciw pigułce

(fot. shutterstock.com)
KAI / ptsj

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia skierowała do Rzecznik Praw Dziecka list otwarty, w którym apeluje o podjęcie działań chroniących dzieci przed niekontrolowanym korzystaniem z pigułki wczesnoporonnej ellaONE. Będzie to możliwe po wprowadzeniu tego preparatu na polski rynek w wolnej sprzedaży.

Podajemy tekst listu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia:

List otwarty do Rzecznika Praw Dziecka

DEON.PL POLECA

Jak Panu wiadomo, od początku bieżącego roku trwa w Polsce dyskusja dotycząca wprowadzenia na terenie naszego kraju możliwości zakupu preparatu ellaONE. Nasze szczególne zdziwienie wzbudzają wypowiedzi sugerujące, że wolny dostęp do tego środka mogą mieć również osoby niepełnoletnie przed ukończeniem 18 roku życia. W tej sytuacji zwracamy się do Pana o pilne zajęcie stanowiska w tej sprawie, zgodnego z obowiązującym porządkiem prawnym i dobrem dzieci.

Pragniemy podkreślić, iż umożliwienie dzieciom korzystania z tego preparatu nie znajduje żadnego potwierdzenia w obowiązujących w Polsce przepisach prawa. W pierwszym rzędzie należy podkreślić, że art. 68 ust. 3 Konstytucji RP mówi: Władze publiczne są zobowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom. Także w tekście Konwencji o prawach dziecka w art. 24 ust.1 wskazuje się, iż państwa-strony uznają prawo dziecka do jak najwyższego poziomu zdrowia i udogodnień w zakresie leczenia chorób oraz rehabilitacji zdrowotnej.

W polskim porządku prawnym szczególnie odpowiedzialni za ochronę zdrowia dziecka są jego rodzice lub opiekunowie prawni. Z tego powodu w aktach prawnych, takich jak ustawy: o prawach pacjenta, o Rzeczniku Praw Pacjenta, o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych zwraca się uwagę, że to rodzice posiadają prawo do decydowania o podejmowaniu wobec dziecka odpowiednich czynności diagnostycznych, leczniczych lub rehabilitacyjnych. Natomiast dziecko po osiągnięciu 16 roku życia posiada prawo do współudziału w podejmowaniu decyzji zdrowotnych, które jego dotyczą. Jednak do czasu osiągnięcia pełnoletności pieczę nad nim sprawują rodzice.

Wspomniane powyżej wypowiedzi, wskazujące na możliwość wprowadzenia wolnej sprzedaży preparatów ellaONE osobom małoletnim, stanowią pogwałcenie konstytucyjnych oraz ustawowych zasad.

Bezpieczeństwo stosowania i skuteczność uliprystalu producent określa wyłącznie dla kobiet w wieku 18 lat i powyżej. Twierdzi, że badania kliniczne produktu ellaOne objęły ograniczoną liczbę kobiet w wieku poniżej 18 lat. Przyznaje, że nie zbadano bezpieczeństwa stosowania i skuteczności produktu ellaOne po podaniu wielokrotnym w tym samym cyklu miesiączkowym. (HRA Pharma, Summary of product characteristics. Dostępność: www.hra-pharma.com/index.php/en/our_products/womens_health/emergency_contraception/ellaone /)

Należy zwrócić uwagę na negatywne skutki stosowania tego środka. Na przykład Stanowisko Naczelnej Rady Aptekarskiej z 21.01.2015 r. stwierdza, że ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne kobiet, tabletki ellaOne powinny być sprzedawane wyłącznie na receptę, której wydanie jest poprzedzone badaniem lekarskim, wykluczeniem przeciwwskazań oraz poinformowaniem kobiety o możliwych powikłaniach. Tej odpowiedzialności nie może brać na siebie farmaceuta pracujący w aptece. Podkreśla też, że zaburzenia hormonalne wywołane przez ten środek, zwłaszcza przy częstym stosowaniu, mogą stwarzać problemy z zajściem w ciążę, a później nawet przyspieszyć przekwitanie. Jest to bardzo niebezpieczne zwłaszcza dla zdrowia małoletnich dziewcząt, których cykl nie jest jeszcze w pełni dojrzały.

Producent wymienia liczne powikłania po zażyciu tego środka, jak nudności, wymioty, ból brzucha, zawroty i bóle głowy, bolesne miesiączki. Może też wystąpić biegunka, nieprawidłowe krwawienia z narządów rodnych, zaburzenia cyklu miesiączkowego, zapalenie pochwy i upławy, gorączka i dreszcze, zmiany apetytu, zaburzenia emocjonalne, bezsenność, zaburzenia widzenia oraz wysypka - trądzik, zaburzenia koncentracji, omdlenia, przekrwienie oczu i nadwrażliwość na światło.

Z opinii medycznych wynika, że jednym z działań uliprystalu, który jest substancją czynną ellaOne, jest niedopuszczenie do implantacji ludzkiego zarodka w macicy. Jest to więc środek o działaniu embriotoksycznym, wczesnoporonnym.

Odnosząc się do charakteru propozycji promowania tego środka wśród osób małoletnich, zwracamy uwagę, że działania te w sposób oczywisty naruszają godność dzieci i młodzieży. W publicznych wypowiedziach, wskazujących na konieczność swobodnego udostępniania bez recepty preparatów ellaONE, nie wspomina się, że promowanie działań seksualnych we wspomnianej grupie wiekowej stanowi naruszenie zasad, jakie leżą u podstaw idei praw dziecka. Zgodnie z zapisami art. 3 ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka: Rzecznik, w sposób określony w niniejszej ustawie, podejmuje działania mające na celu zapewnienie dziecku pełnego i harmonijnego rozwoju, z poszanowaniem jego godności i podmiotowości. Przepis ten został doprecyzowany kluczowymi w omawianej sytuacji zapisami, w których polski ustawodawca zwrócił uwagę, że Rzecznik działa na rzecz ochrony praw dziecka, w szczególności: 1. prawa do życia i ochrony zdrowia. Ponadto w ust. 3 dodano, że Rzecznik podejmuje działania zmierzające do ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem, demoralizacją, zaniedbaniem oraz innym złym traktowaniem.

Promowanie wśród dzieci i młodzieży szkodliwego dla zdrowia preparatu, którego efektem jest zakłócanie cyklu menstruacyjnego oraz niedopuszczanie do prawidłowej implantacji dziecka poczętego w embrionalnej fazie życia, godzi w ochronę ich zdrowia fizycznego oraz psychicznego, a także ma charakter demoralizujący.

Oczekujemy, że Rzecznik Praw Dziecka pilnie podejmie działania, mające na celu ochronę praw i dobro małoletnich dzieci.

Z wyrazami szacunku,

dr Paweł Wosicki,

Antoni Szymański

Członkowie Zespołu do Spraw Rodziny Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu Polski

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

List do Rzecznika Praw Dziecka przeciw pigułce
Komentarze (1)
I
ism
29 stycznia 2015, 16:21
Zgadzam się ze stanowiskiem przedstawionym w liście. I jeszcze chcę zauważyć, że dostępność środka bez recepty umożliwia podanie go bez wiedzy i zgody kobiecie.