Londyn: kard. Nichols odpowiada na zarzuty związane z pedofilią w Kościele
We wtorek w Londynie zaprezentowano raport niezależnej komisji dotyczący nadużyć seksualnych wobec dzieci w Kościele katolickim na terenie Anglii i Walii. Do postawionych w dokumencie zarzutów m.in. opieszałości w pomocy ofiarom odniósł się przewodniczący angielskiego episkopatu kard. Vincent Nichols, na którym spkard. oczywa główna odpowiedzialność za funcjonowanie struktur kościelnych w kraju.
- Przede wszystkim, chciałbym się zwrócić do wszystkich, którzy cierpią z powodu wykorzystywania seksualnego dzieci w kontekście wspólnoty katolickiej. Częściowo, podkreślam: częściowo zdaję sobie sprawę z tego, z czym się zmagacie i przez co przeszliście. I raz jeszcze chciałbym wyrazić, jak bardzo jestem wstrząśnięty i zasmucony, że wyrządzono wam tę krzywdę i to wyrządzono ją w naszym imieniu - mówił przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Anglii i Walii kard. Vincent Nichols w nagraniu opublikowanym w odpowiedzi na raport niezależnej komisji dotyczący wykorzystywania seksualnego nieletnich w Kościele katolickim i stanowiącym uzupełnienie oficjalnego oświadczenia prezydium episkopatu. Hierarcha poprosił o zgłaszanie przypadków pzestępstw, i zapewnił, że ich ofiary zostaną wysłuchane - Nie bedzie to tak trudne, jak w przeszłości. Zostaniecie wysłuchani i otrzymacie pomoc.
Hierarcha zapewnił też, że Kościół katolicki koncentruje się na przygotowaniu godnej odpowiedzi na każdy zgłoszony przypadek nadużyć seksualnych. Zapewnił też, że w czasie, gdy niezależna komisja przygotowywała swój raport, biskupi "nie czekali z założonymi rękami". Podkreślił, że ważną i szlachetną rolę w działaniach Kościoła odgrywają też osoby, które - doświadczywszy w przeszłości przemocy seksualnej - służą dziś jako doradcy.
"Nie ma sprzeczności między bólem i życiem tych, którzy przeżyli [wykorzystanie seksualne], a zdrowiem ciała Kościoła katolickiego". Musimy wziąć na siebie ten ból, przyjąć go, poczuć go i odpowiedzieć na niego w lepszy sposób. Zatem dziś dziękuję wszystkim, którzy pracują na rzecz ochrony w Kościele" - dodał. Kard. Nichols zapowiedział też przyszłotygodniowe zebranie plenarne biskupów, którego celem ma być ustalenie dalszych kroków w związku z informacjami, przedstawionymi w raporcie.
Według raportu komisji Niezależnego Dochodzenia ws. Nadużyć Seksualnych wobec Dzieci (Independent Inquiry Child Sexual Abuse), poświęconego czynom, do których doszło w Kościele katolickim, w latach 1970-2015, do instytucji kościelnych w Anglii i Walii wpłynęło 931 skarg, zgłoszonych przez ponad 1750 osób i dotyczących ponad 3 tys. przypadków wykorzystania seksualnego dzieci. Zarzuty dotyczyły ponad 900 osób, w tym księży, zakonników i wolontariuszy. W tych samych latach wszczęto 177 postępowań sądowych, w wyniku których wydano 133 wyroki. W ramach rekompensat, diecezje i zgromadzenia zakonne wypłaciły miliony funtów w ramach rekompensat. Z kolei od roku 2016 notuje się corocznie ponad 100 nowych zgłoszeń. Autorzy raportu zwracają uwagę, że do roku 2001 pomoc ofiarom i przeciwdziałanie kolejnym przypadkom wykorzystania była zdecydowanie niewystarczająca, a wiele zgłaszanych spraw "zamiatano pod dywan". Pewnym przełomem okazał się opublikowany w 2001 r. raport lorda Michael Nolana, zawierający 83 zalecenia dla diecezji i zgromadzeń zakonnych w Anglii i Walii oraz upominający się o to, by w rozpatrywaniu poszczególnych spraw dobro dziecka stanowiło wartość nadrzędną. 6 lat później kolejny dokument, tzw. sprawozdanie Cumberlege'a, orzekł, że 79 spośród tych zaleceń została wdrożona, aczkolwiek diecezje podjęły działania sprawniej, niż zgromadzenia zakonne.
Analizując obecną sytuację, zarówno pod kątem pozytywnych zmian w przyjmowaniu i procedowaniu zgłoszeń jaki też troski o ofiary, zespół przygotowujący raport IICSA mówi jednak o tym, że Kościół katolicki w Anglii i Walii wciąż na pierwszym miejscu stawiał własną reputację, a zwierzchnik biskupów kard. Vincent Nichols "wykazywał brak zrozumienia". Zarzucają też opieszałość i niewystarczające działania ze strony Stolicy Apostolskiej (m.in. Nuncjatury Apostolskiej), stojące w sprzeczności z zachętami Ojca Świętego do pełnej współpracy i transparentności. Dokument zawiera też 7 zaleceń dotyczących dalszych działań Kościoła - m.in. postulat przeprowadzenia niezależnego zewnętrznego audytu dotychczas podjętych kroków, opublikowanie przez episkopat powszechnie obowiązującej polityki rozpatrywania poszczególnych skarg a także sugestię, aby biskupi zwrócili się do Stolicy Apostolskiej z sugestią zaostrzenia przepisów prawa kanonicznego.
"Publikacja tego raportu jest ważnym momentem w naszej drodze do ochrony osób w Kościele katolickim w naszych krajach. Zostanie on teraz szczegółowo rozpatrzony przez nas biskupów podczas naszego zebrania plenarnego, które rozpocznie się w przyszłym tygodniu, abyśmy mogli zbadać, w jaki sposób można włączyć wyniki tego ważnego dochodzenia do życia i pracy Kościoła, aby konsekwentnie chronić dzieci i osoby bezbronne" - podsumowali tę publikację biskupi.
Skomentuj artykuł