L'OR: O przywróceniu zaufania w gospodarce
O przywrócenie zaufania w gospodarce i finansach apeluje na łamach „L'Osservatore Romano” włoski ekonomista Leonardo Becchetti. Zauważa on, że przed kryzysem na pytanie o to, „co popycha naprzód rynek: przywary czy cnoty”, padała odpowiedź niejednoznaczna.
„Kryzys finansowy uczy nas, że posunięta do ostatecznych granic zachłanność... prowadzi do autodestrukcji przedsiębiorstwa i do zakażenia całego systemu ekonomicznego... daje nam do zrozumienia, że system nie przetrwa bez zaufania” – czytamy w artykule. Co więcej, dodaje autor, „im większe zaufanie, tym jesteśmy bardziej wydajni”.
„Tylko wysoki stopień zaufania pozwala w niektórych krajach oddać bezpłatnie do dyspozycji obywateli rowery, którymi mogą poruszać się w zabytkowym śródmieściu, mimo ryzyka, że je ktoś ukradnie” - pisze prof. Becchetti. Wyraża on przekonanie, że „coraz bardziej złożona działalność, prowadzona przez przedsiębiorstwa, wymaga pracy grupowej".
"Bez postawy prospołecznej i zaufania, które skłania uczestników do dzielenia bez obaw z innymi swej wiedzy, przedsiębiorstwo nie jest w stanie osiągnąć zadowalającego poziomu wydajności” - zaznacza włoski ekonomista. Jego zdaniem "przy jednakowym kapitale i koniunkturze na rynku więcej może osiągnąć przedsiębiorstwo, w którym panuje taki klimat, jak w szatni drużyny piłkarskiej".
Skomentuj artykuł