"Ludzie Boga”: film bardzo mocny przez treść

Kadr z filmu "Ludzie Boga" (fot. filmweb.pl)
KAI / slo

Dobrze zrobiony film, bez pastwienia się na uczuciach przez obraz, ale za to bardzo mocny przez treść – tymi słowy abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ocenił francuski film „Ludzie Boga” po jego przedpremierowym pokazie. Jest to prawdziwa opowieść o cystersach z klasztoru w Algierii, zamordowanych na wiosnę 1996 r.

Seans odbył się 25 stycznia w warszawskim kinie Muranów. Gościem specjalnym był właśnie metropolita przemyski. - Świadectwo zawsze jest trudne a im jest ono trudniejsze i piękniejsze, im bardziej przeżyte, przemodlone, przełamane, tym wartościowsze – powiedział po filmie arcybiskup. Dodał, że w filmie jest kilka momentów wzruszających i bardzo wymownych, które „wyrażają autentyzm człowieka” i „jest to prawdziwa lekcja z ostatnich trzech godzin z Golgoty”.

To dzieło francuskiego reżysera Xaviera Beauvois ukazuje ostatnich kilka miesięcy życia 7-osobowej wspólnoty cystersów u podnóża gór Atlas w Tibhirine w Algierii. Przez lata mnisi z klasztoru żyli w całkowitej symbiozie z muzułmańską ludnością, służąc jej i pomagając bez śladu nawracania. Kiedy w Algierii doszło do wybuchu konfliktu z islamskimi ekstremistami i wzrostu przemocy, miejscowe władze zaczęły nalegać, by zakonnicy opuścili Tibhirine.

Ci jednak postanowili pozostać. W nocy z 26 na 27 marca 1996 roku grupa uzbrojonych mężczyzn wdarła się do klasztoru i uprowadziła wszystkich mieszkańców klasztoru. Dwa miesiące później odnaleziono ich ciała, ale okoliczności ich śmierci nie zostały do dziś wyjaśnione.

Film „Ludzie Boga” zdobył Grand Prix i Nagrodę Jury Ekumenicznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes w 2010 r. Reprezentuje też Francję w rywalizacji o Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny i otrzymał 10 nominacji do nagrody Cezara. Podczas 16. edycji nagród Lumieres „Ludzie Boga” uznani zostali za najlepszy film, a odtwórca jednej z głównych ról Michael Lonsdale za najlepszego aktora.

We Francji i Włoszech, gdzie film miał już swoją premierę, cieszy się on wielką popularnością. Na ekrany polskich kin trafi 28 stycznia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ludzie Boga”: film bardzo mocny przez treść
Komentarze (7)
J
jaga
6 kwietnia 2011, 00:11
Wspanialy wartosciowy film. Polecam.
K
Krzysztof
7 marca 2011, 13:24
Bardzo spokojny film. Raczej nie "kasowy" ale wart obejrzenia. Pokazuje normalne życie mnichów, którzy ni stąd ni z owąd, bez swojej bezpośredniej winy ani zasługi (przynajmniej tak to wyglada na filmie) zostają wmieszani w wewnętrzne rozgrywki pomiędzy ugrupowaniami politycznymi. Jest ich 8, a nawet 9, a nie 7! 2 udało się schować przed porywaczami. Pozostała 7-ka zginęła jako zakładnicy wobec niespełnienie przez Francję żądań porywaczy.
26 lutego 2011, 15:57
Film doskonale pokazuje fakt, że czasy śmierci za wiarę wcale nie minęły. Więcej: http://www.dobrylotr.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=175:qludzie-bogaq-&catid=24:religijny&Itemid=26
MZ
Maria z Poznania
26 lutego 2011, 15:01
Wlasnie wrocilam z projekcji. Bardzo mnie wzruszyl ten film-swiadectwo zycia z Bogiem. Utkwilo mi zdanie ...milosc to wieczna nadzieja, przetrzyma wszystko! Nie znalam faktow wczesniej, nie czytalam recenzji wiec do konca sledzilam los mnichow w napieciu. Poplakalam sie z nimi, gdy juz dokonal sie wybor..piekna finalna muzyka...powstal wartosciowy film o ludziach, ktorych pamiec jest warta wspominania. Dziekuje tworcom takze za to,ze moglam wreszcie obejrzec w kinie film z glebia.
BD
Biegły Dziwoląg
27 stycznia 2011, 09:04
Sami piszemy scenariusz swego życia? Nie do końca to szczera prawda. Może lepiej powiedzieć coś drżącym,cichym głosem,niż odepchnąć od treści bliźnich,przynajmniej większość. Trochę tak,jakbym chciała bardzo cichutko powiedzieć mężowi- wiesz Tomku-ja ciebie ciągle jeszcze  bardzo kocham,ale nigdy  już nie będę do niczego  zmuszać- ty wybierasz. Nasza  Aga przechodzi przez lód-dziękuję Banderasie !.
PM
puch marny
27 stycznia 2011, 08:29
Czy nie wiesz, że serca można ogrzać tylko sercem? Ale czy w dzisiejszym świecie jest dostateczniedużo tych serc-grzejników. Czy znajdzie wiarę Syn człowieczy, gdy przyjdzie ponownei....?
P
puch
26 stycznia 2011, 22:41
Czy ktoś ogrzeje Twoje Serce i Ręce  Panie ?