Ludzka ułomność przywołuje Boże Miłosierdzie

Ludzka ułomność przywołuje Boże Miłosierdzie
Na umęczonym obliczu osób chorych możemy odkryć całą historię zbawienia (fot. loswl / flickr.com)
KAI / slo

Centralne uroczystości z okazji Światowego Dnia Chorych w diecezji warszawsko-praskiej odbyły się 12 lutego w Domu Pomocy Społecznej w Gaj-Fiszor koło Niegowa.

Ośrodek prowadzony przez Siostry Benedyktynki Samarytanki Krzyża Chrystusowego zapewnia opiekę mężczyznom niepełnosprawnych umysłowo. Światowy Dzień Chorych obchodzony jest 11 lutego.

DEON.PL POLECA

Mszy św. przewodniczył abp Henryk Hoser. W homilii podkreślił, że na umęczonym obliczu osób chorych możemy odkryć całą historię zbawienia, ponieważ jak zaznaczył „ludzka ułomność i ludzki grzech przywołują Boże Miłosierdzie”. Arcybiskup powiedział też, że „grzech pierworodny otworzył wrota Bożego Miłosierdzia, bez którego nie wiedzielibyśmy do jakiego stopnia Stwórca jest gotowy przyjść człowiekowi z pomocą”.

- Bóg posunął się w swojej miłości, aż do swojej śmierci w ludzkim ciele, aż do zstąpienia do piekieł, w ten sposób Bóg nie tylko przywraca człowiekowi utraconą równowagę, ale także wprowadza nas do wewnętrznego życia Trójcy Przenajświętszej. Dając dużo więcej, niż ludzka istota miał wcześniej – podkreślił abp Hoser.

Przypominając, że Bóg jest obecny w każdym człowieku, w tym zwłaszcza w osobach cierpiących, biskup warszawsko-praski zauważył, że ludzie cierpiący oczekują z naszej strony miłosierdzia. - Nie jest to jednak powierzchowna litość, która ma nam zapewnić wewnętrzny spokój zakłócony czyjąś tragedią – tłumaczył hierarcha. - Prawdziwa miłość i prawdziwe miłosierdzie to dobro skierowane do drugiego człowieka, nawet kosztem nas samych, naszego cierpienia czy naszej ofiary – mówił arcybiskup.

Hierarcha zwrócił także uwagę, że ludzie chorzy na ciele częściej doświadczają radości, niż osoby zdrowe. - Ci, którzy są modelowi, są często wydrążeni w środku. Natomiast ubogie ludzkie ciała są przepełnione Boży weselem i Bożą łaską, która rozkwita gdy stwarzamy ku temu warunki - powiedział.

Na zakończenie abp Hoser dziękował siostrom za ich pracę z osobami niepełnosprawnymi, która jak zaznaczył „jest świadczeniem na co dzień o Bożym Miłosierdziu i Bożej Miłości”. „Wasze domy są miejscem, gdzie Bóg mieszka z człowiekiem”- podkreślił biskup warszawsko-praski.

Dom Pomocy Społecznej w Gaj-Fiszor koło Niegowa został założony w 1931 r. przez założycielkę Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego Matkę Wincentę Jadwigę Jaroszewską. Od początku swej działalności realizowany jest tam system wychowawczy tzw. „rodzinkowy”. Polega on na tym, że w takiej „rodzince” dzieci upośledzone śpią, spożywają posiłki, bawią się, pracują oraz przeżywają różne uroczystości. Na stałe opiekuje się nimi jedna z sióstr i dochodzące osoby świeckie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ludzka ułomność przywołuje Boże Miłosierdzie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.