Meksyk: kościół polskich pallotynów ucierpiał poważnie w trzęsieniu

Silne trzęsienie ziemi, które 19 września nawiedziło środkową i południową część Meksyku, dotknęło także pracujących tam od 19 lat polskich pallotynów. W wyniku niedawnych wstrząsów poważnie zarysował się i popękał w wielu miejscach kościół-sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Tenango del Aire w południowo-wschodniej części stanu Meksyk.

Ks. Mirosław Lewandowski SAC z Sekretariatu ds. Misji Prowincji Zwiastowania Pańskiego powiedział KAI, powołując się na przełożonego tamtejszej wspólnoty ks. Bartłomieja Pałysa, że w ich świątyni "widać rozwarstwienia w murach, w dodatku na łuku, podtrzymującym kopułę kościoła". Bardzo się osłabiły mury i kamienie, z których wzniesiono budynek (około 1574 z inicjatywy Juana de Zumárraga, pierwszego arcybiskupa Meksyku, który był świadkiem objawienia Matki Bożej z Guadalupe.). Polski zakonnik obawia się, że przy następnym równie silnym trzęsieniu, które - według niektórych przewidywań - mogą się powtórzyć 25-26 bm., cała budowla może już nie wytrzymać.

Poza tym rozpadł się witraż z Jezusem Miłosiernym nad wejściem do kościoła i rozbiła się figura Matki Bolesnej z Guadalupe z bramy wejściowej na plac kościelny. Ponadto pochodząca z XVI wieku kaplica św. Mateusza jest cała w szczelinach i trzeba było ją zamknąć aż do odwołania.

Zdaniem ks. Pałysa obecny stan świątyni jest taki, że w każdej chwili mogą tu przyjść przedstawiciele władz stanowych i po zapoznaniu się z sytuacją na miejscu nakazać zamknięcie obiektu aż do czasu całkowitej naprawy murów i łuku. "Na razie Msze św. odprawiamy wewnątrz kościoła" - zapewnił ks. kustosz. Dodał, że i tak "mamy szczęście, bo kilka innych zabytkowych świątyń w okolicy runęło, a kilka dalszych zamknięto z powodu poważnych uszkodzeń".

"Wyczuwa się jakiś dziwny smutek wokół, szczególnie wśród tych, którzy dojeżdżają do stolicy. Ale też powoli ludzie zaczynają się organizować, aby dostarczyć żywność i najpotrzebniejsze rzeczy poszkodowanym" - opowiada pallotyn. Zwrócił przy tym uwagę, że trwa jeszcze akcja ratownicza dla stanu Oaxaca, nawiedzonego przez trzęsienie ziemi 7 września, a "przyszło następne, i to jeszcze mocniejsze".

Zakonnicy dziękują za dotychczasowe wsparcie modlitewne i pomoc materialną oraz proszą o dalsze pamiętanie o problemach poszkodowanych braci i sióstr w Meksyku.

Pierwsi misjonarze pallotyni przy Polski do Meksyku 1 czerwca 1999, a od 3 sierpnia tegoż roku prowadzą Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Tenango del Aire (diecezja Valle de Chalco), znane w całym kraju, szczególnie w środkowej jego części, z bardzo aktywnej działalności duszpasterskiej. Powstało ono w łączności z polskim centrum pallotyńskim w Częstochowie w tzw. Dolinie Miłosierdzia Bożego, wybudowanym na zachodnim zboczu Jasnej Góry. Ośrodki te łączy również wielka figura Chrystusa Miłosiernego, wykonana w Meksyku, taka sama dla obu sanktuariów.

Kustosz placówki, a zarazem proboszcz miejscowej parafii św. Jana Chrzciciela, wspomniany ks. B. Pałys włączał się m.in. w peregrynację obrazu Matki Bożej Częstochowskiej po Meksyku. Dzięki jego usilnym zabiegom wizerunek przybył do tego miejsca właśnie w uroczystość Bożego Miłosierdzia, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy w 2015, kiedy odbywają się tam wielkie uroczystości. Z okazji nawiedzenia obrazu do sanktuarium przybyło ok. 20 tys. wiernych. Mszy św. przewodniczył ówczesny nuncjusz apostolski w tym kraju abp Christophe Pierre wraz z 2 biskupami i wieloma kapłanami.

Miasto i kościół znajdują się w miejscu zagrożonym nie tylko trzęsieniami ziemi, ale także wybuchem położonego ok. 30 km od tego miejsca wulkanu wulkanu Popocatepetl, który kilka lat temu wznowił działalność, choć na razie jeszcze niezbyt groźną.

Informacje na temat sytuacji w Tenango del Aire i wszelkie inne można uzyskać w Sekretariacie ds. Misji Prowincji Zwiastowania Pańskiego: ulica Kordeckiego 49, 42-226 Częstochowa. Konto PKO SA 16 1240 1213 1111 0000 2398 7962. Przy wpłatach na pomoc poszkodowanym należy dopisać "Dla Meksyku".