Meksyk: księża ofiarami gangsterów

Radio Watykańskie / drr

Księża w Meksyku coraz częściej padają ofiarą wymuszeń i szantaży. Wydaje się, że zjawisko to nie dotyczy wyłącznie działalności karteli narkotykowych, ale klasycznej mafii, która na "swoim" terytorium przymusza ludzi i instytucje do płacenia regularnego haraczu w zamian za spokój.

Ostatnio taki przypadek zanotowano w stanie Morelos w pobliżu granicy ze stołecznym Dystryktem Federalnym, gdzie proboszczowi złożono przez telefon "propozycję nie do odrzucenia". Jednak informacje o podobnych zdarzeniach docierają z różnych części Meksyku. Niedawno mówił o tym otwarcie bp Ramón Castro, podając jeden anonimowy przykład ze swojej diecezji Cuernavaca.

Jego słowa potwierdził kard. José Francisco Robles Ortega, arcybiskup Guadalajary, gdzie trzech księży otrzymało pogróżki. Z kolei w stanie Meksyk liczba takich przypadków oceniona została na 15. Zdaniem purpurata zjawisko wpisuje się w szerszy kontekst braku bezpieczeństwa w kraju. Jako przykład kard. Robles podał śmierć proboszcza w mieście Colima pół roku temu. Wydaje się, że duchowny nie ugiął się przed szantażem ze strony młodocianych narkomanów, więc został przez nich napadnięty i zabity.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Meksyk: księża ofiarami gangsterów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.