Miała być aborcja, była operacja. Lekarze uratowali zdrowie nienarodzonego dziecka

(fot. shutterstock.com)
"Catholic News Agency" / twitter.com / pk

Brytyjscy lekarze przeprowadzili bardzo trudną operację. Konieczne było otwarcie macicy, w której znajdowała się nienarodzona dziewczynka.

26-letnia Bethan Simpson w czasie rutynowego badania dowiedziała się, że u jej nienarodzonej córeczki Elouise wykryto rozszczep kręgosłupa. Jest to poważna wada rozwoju, która w przyszłości może prowadzić do wielu komplikacji, w tym problemów z poruszaniem się - informuje "Catholic News Agency".

Jedną z możliwości proponowanych przez lekarzy było przeprowadzenie aborcji. "Nie mogłam się do tego zmusić. Czułam jej kopnięcia, wszystko inne było zupełnie normalne" - powiedziała Simpson "The Washington Post".

DEON.PL POLECA

Maryja spełniła swoją obietnicę. Ta ciąża była cudem>>

Matka ostatecznie zgodziła się na operację. Polegała ona na otwarciu macicy, wycięciu rozszczepu powstałego na kręgosłupie dziecka, a następnie na ponownym zamknięciu macicy.

Jak informuje "New York Times", podobne operacje były już przeprowadzane w Filadelfii w USA, jednak w Wielkiej Brytanii taki zabieg to nowość.

Operacja zakończyła się sukcesem. Elouise ma urodzić się w kwietniu - informuje "CNA".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Miała być aborcja, była operacja. Lekarze uratowali zdrowie nienarodzonego dziecka
Komentarze (1)
18 lutego 2019, 02:25
> Jedną z możliwości proponowanych przez lekarzy było przeprowadzenie aborcji. "Nie mogłam się do tego zmusić" magicznie zamienia się w > Miała być aborcja. To już chyba jakaś kompulsja kłamstwa,