Msza w intencji rozwiązania sprawy krzyża
W intencji ojczyzny i ofiar katastrofy smoleńskiej modlono się dzisiaj w kościele akademickim św. Anny w Warszawie. Choć uroczystość przeniesienia krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego się nie odbyła, zaplanowana Msza św. została odprawiona - z opóźnieniem.
W kościele zgromadziło się kilkaset osób, zarezerwowane dla rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej ławki nie były zapełnione. Księża sprawujący Mszę św. modlili się także o "zwycięstwo krzyża", by jego miejsce w naszym kraju i Europie nie było zagrożone. Przewodniczący Eucharystii ks. prałat Henryk Małecki z warszawskiej Kurii wyraził również ubolewanie, że cała sytuacja stała się powodem zamieszania i wielkich emocji, które pokazują, że "nie dojrzał czas, by krzyż stanął w miejscu, gdzie czci się pamięć Katynia i gdzie znajduje się urna z ziemią ze Smoleńska". Krzyż miał bowiem zostać przeniesiony do kaplicy loretańskiej kościoła św. Anny.
Ci ludzie - jak mówił ks. Małecki - mają "lęk, gdy patrzą na rzeczywistość". Jego zdaniem boją się, "czy to nie będzie tak, że jakiś popularny polityk powie, że przeszkadzają mu krzyże w szkołach, w szpitalach".
Mówił o znaczeniu krzyża w życiu ludzi i społeczeństw. - Krzyż wiesza się na piersiach ludzi oddanych służbie państwa, społeczeństwa, wartościom - powiedział ks. Małecki. - Krzyż łączy ludzi w miłości, ale jeżeli ktoś tego znaku nie potrafi odczytać, to nie łączy, a nawet przeszkadza - podkreślił duchowny.
Zwrócił uwagę, że na Krakowskim Przedmieściu było dużo policji i straży miejskiej. - Kiedy zobaczyłem taką rzeszę policji, poczułem lęk i zażenowanie - powiedział.
Z powodu sprzeciwu protestujących pod Pałacem Prezydenckim, nie doszło dziś do procesyjnego przeniesienia krzyża do kościoła akademickiego św. Anny. Po półgodzinnym impasie, podczas którego księża starali się bezskutecznie rozmawiać z protestującymi, szef Kancelarii Prezydenta RP Jacek Michałowski ogłosił, że uroczystość przeniesienia się nie odbędzie.
Data i sposób przeniesienia krzyża zostały ustalone w lipcu przez przedstawicieli Kancelarii Prezydenta, Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, władz naczelnych organizacji harcerskich i Duszpasterstwa Akademickiego Kościoła św. Anny.
Skomentuj artykuł