Napływają kondolencje z całego świata

W związku ze śmiercią metropolity lubelskiego abp. Józefa Życińskiego na ręce administratora archidiecezji lubelskiej bp. Mieczysława Cisło nadesłano liczne depesze kondolencyjne od dostojników Kościoła i przedstawicieli świata nauki. Niektóre z nich odczytano w archikatedrze lubelskiej przed rozpoczęciem uroczystości pogrzebowych.

„Odszedł do domu Ojca po nagrodę wieczną gorliwy pasterz Kościoła o wielkim sercu i głębokim umyśle, całkowicie oddany Bogu i ludziom, który swoją postawą i posługą dawał świadectwo o Chrystusie i umacniał braci w wierze, miłości i nadziei” - napisał emerytowany metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz. Dodał, że zmarły arcybiskup „umiał dzielić się swoim głębokim umysłem i sercem” a „ceniony za głęboką wiedzę i światłość umysłu, ubogacał środowiska akademickie w kraju i zagranicą, dzieląc się wiedza naukową”.

„Odejście ś.p. księdza arcybiskupa Józefa Życińskiego jest wielką stratą dla Kościoła, dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, którego był Wielkim Kanclerzem. Pozostanie we wdzięcznej pamięci potomnych, którym na miarę swojej wielkości gorliwie służył” – napisał kard. Gulbinowicz.

Arcybiskup Pragi, Prymas czeski, przewodniczący Komisji Episkopatu Czech Dominik Duka w swej depeszy kondolencyjnej przekazał „całej lubelskiej archidiecezji i metropolii wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci waszego pasterza abp. Józefa Życińskiego”. „Odszedł od nas człowiek, którego posługa przekraczała granice działalności kościelnej. Jego publikacje naukowe z zakresu filozofii, kosmologii i innych dyscyplin naukowych doprowadziły wielu ludzi do stawiania sobie pytań o wzajemne relacje nauki i wiary” - napisał. „Wiele innych artykułów, przede wszystkim publikowanych w dzienniku „Rzeczpospolita”, przybliżało czytelnikom świat wiary i Kościoła Katolickiego chcący współpracy ze społeczeństwem obywatelskim. Niezapomniane są jego refleksje biblijne, zamieszczane w „Tygodniku Powszechnym”, widać w nich także wielkie doświadczenie pedagogiczne autora, zdobyte przede wszystkim w okresie działalności w PAT w Krakowie, dzisiejszym Papieskim Uniwersytecie Jana Pawła II” - dodał.

„Nagła śmierć arcybiskupa Józefa Życińskiego mnie osobiście bardzo zaskoczyła. Wierzę jednak, że pomimo tego, iż odszedł od nas, w wieku zaledwie 62 lat, jego trwały ślad będzie zapisany w dziejach Kościoła Katolickiego i Polski. Ukazał nam bowiem kierunek relacji Kościoła i społeczeństwa. Często z naprawdę proroczą intuicją przewidywał pytania i problemy. Ta wielka postać Kościoła pozostanie głęboko i w mojej pamięci” – napisał prymas Czech. „Pan życia powołał go do siebie, a nam nie pozostaje nic innego, tylko pokonać smutek i cieszyć się faktem, że był nam dany człowiek, z którym zawsze radością było się spotkać” – zakończył.

Bp Włodzimierz Juszczak, ordynariusz greckokatolickiej diecezji wrocławsko-gdańskiej zapewnił w depeszy kondolencyjnej o „jedności w modlitwie w związku z nagłą śmiercią nieodżałowanego arcybiskupa Józefa Życińskiego metropolity lubelskiego”. Przypomniał o tym, że „Kościół Greckokatolicki w Polsce zawdzięcza archidiecezji lubelskiej, a personalnie szczególnie od roku 1997 abp. Józefowi Życińskiemu metropolicie lubelskiemu formację młodego pokolenia greko-katolickich kapłanów, którzy przygotowywali się i nadal przygotowują do kapłaństwa w lubelskim seminarium”.