Nie mamy "wyłączności" na chrześcijaństwo
Kanclerz Niemiec Angela Merkel odparła krytykę, że kierowana przez nią partia CDU (Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna) nie jest dostatecznie chrześcijańska, ani katolicka.
- CDU pozostaje wierna chrześcijańskiemu wizerunkowi człowieka, nie rości sobie jednak pretensji aby być jedyną reprezentacją chrześcijan czy katolików - powiedziała Merkel w rozmowie z jednorazowo wydanym magazynem "Credo".
"Jeśli większość społeczeństwa nie wynosi chrześcijaństwa z domu, wówczas żadna partia nie może go uczynić chrześcijańskim, bo to może sprawić tylko rodzina i Kościoły" - słowa pani kanclerz przytoczyła niemiecka agencja katolicka KNA.
Zdaniem Angeli Merkel coraz większą sekularyzację społeczeństwa trzeba przyjąć jako szansę, gdyż w tej sytuacji trzeba "na nowo wyjaśniać wiarę i Kościół". Jest to również nowym zadaniem dla chrześcijan, aby "innym mówili o swojej wierze". - Swoją wiarę trzeba wyrażać z pewną radością - jednak w polityce nie można tego czynić codziennie - powiedziała Merkel.
W rozmowie z "Credo" kanclerz Niemiec mówiła też o swojej wierze, której nie zmienił piastowany przez nią urząd. Jej osobiste życie wiarą, to modlitwa i czytanie oraz rozważanie tekstów religijnych. Przyznała, że do kościoła chodzi rzadko, gdyż - jak wyjaśniła - każde jej publiczne pojawienie się zwraca uwagę, zatem "nie chce zaburzać ludziom spokoju niedzielnego poranka".
Magazyn "Credo" jest jednorazową publikacją wydaną z okazji Roku Wiary. Nakład pisma, dołączonego bezpłatnie do kilku największych tytułów gazet, wynosi milion egzemplarzy. Wydawcami, we współpracy z watykańskim dziennikiem "L’Osservatore Romano", są biskup diecezji Eichstätt, Gregor Maria Hanke oraz pisarz i publicysta Peter Seewald. Publikacja została sfinansowana wyłącznie ze składek.
- Chcielibyśmy, aby ta publikacja stała się impulsem dla mediów katolickich - określił cel "Credo" Peter Seewald w rozmowie z KNA. Jego zdaniem Kościół katolicki, korzystając z mediów, powinien bardziej zatroszczyć się o tych ludzi, którzy nie w każdą niedzielę chodzą do kościoła. Dlatego "Credo" ma profil wyraźniej katolicki, jak również został tak zredagowany, żeby jego przesłanie katolickie dotarło do każdego.
Skomentuj artykuł