Niemieccy biskupi debatują o stanie kapłaństwa

(fot. shutterstock.com)
KAI / sz

Problemy i wyzwania posługi kapłańskiej w dzisiejszym świecie, obchody 500-lecia reformacji, a także rosnący populizm w niemieckim społeczeństwie i podsumowanie pomocy uchodźcom - to tylko niektóre tematy, jakimi zajmą się przez najbliższe cztery dni niemieccy biskupi.

W Bergisch Gladbach w archidiecezji kolońskiej rozpoczyna się wiosenna sesja plenarna episkopatu Niemiec.

O tym, jak wygląda dziś posługa kapłana na przeciętnej niemieckiej parafii, dyskutuje się w Niemczech od dłuższego czasu. Sporym echem odbiła się decyzja ks. Thomasa Fringsa z diecezji Münster, który w napisanej po roku szabatowym książce stwierdził, że duszpasterstwo w Niemczech jest w katastrofalnym stanie, a kapłaństwo sprowadza się do wykonywania powierzchownych usług. Oliwy do ognia dolewa co jakiś czas przewodniczący Komitetu Centralnego Niemieckich Katolików Thomas Sternberg, który regularnie apeluje o zniesienie celibatu.

Oprócz debaty o stanie kapłaństwa niemieccy biskupi rozmawiać będą o duszpasterstwie młodzieży w kontekście przyszłorocznego Synodu Biskupów w Rzymie. Dużym zainteresowaniem cieszy się też temat populizmu w niemieckim społeczeństwie. Przewodniczący episkopatu kard. Reinhard Marx zasygnalizował, że wobec zbliżających się jesiennych wyborów parlamentarnych Kościół w Niemczech będzie chciał pomóc w dialogu społecznym i łagodzeniu sporów.

DEON.PL POLECA

Podczas sesji plenarnej przedstawiony też zostanie raport o pomocy Kościoła dla uchodźców. W ubiegłym roku konkretną pomoc w kościelnych pomieszczeniach znalazło blisko 28 tys. osób. Episkopat wydał na ten cel prawie 80 mln euro.

W Bergisch Gladbach niemieccy biskupi podsumują też dotychczasowe obchody 500. rocznicy reformacji. Już 11 marca w Hildesheim odprawione zostanie wspólnie z przedstawicielami Kościołów ewangelickich ekumeniczne nabożeństwo pokutne.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niemieccy biskupi debatują o stanie kapłaństwa
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.