Niezwykłe odkrycie w bydgoskiej katedrze. Tego typu skarby znajduje się bardzo rzadko
Złote i srebrne monety z XVII wieku, figurki Matki Bożej, krzyżyk, medalik, ozdobny czepiec, broszkę z szafirami i rubinami - to niektóre spośród 800 zabytkowych przedmiotów, odkrytych podczas prac remontowych, konserwatorskich i archeologicznych w katedrze św. Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy.
Szacowana wartość 800 precjozów wynosi ok. 3,5 miliona złotych. - Wszystko jest zachowane w idealnym stanie - powiedział proboszcz katedry oraz dyrektor Muzeum Diecezjalnego ks. prałat Stanisław Kotowski. - Jest to niecodzienne znalezisko i szczególny moment w naszej pracy, którego zawsze oczekujemy. To około 800 sztuk zabytków, w tym mniej więcej 300 złotych monet, kilkadziesiąt srebrnych. Pozostałą część stanowią elementy biżuterii, ozdoby odzieżowe - powiedział kujawsko-pomorski wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński.
Na znalezisko natrafiono podczas prac w prezbiterium świątyni po wcześniejszym odkryciu posadzki. - Monety pochodzą z XVII wieku, są datowane m.in. na 1611 i 1645 rok i noszą wizerunek Jana Kazimierza. Są gdańskie dukaty oraz monety holenderskie - dodał ks. prałat Stanisław Kotowski.
Precjoza były zgromadzone w drewnianej skrzynce, która przez lata uległa zniszczeniu. Pozostały tylko okucia. - Prace archeologiczne trwały do późnych godzin nocnych. Wszystko zostało skatalogowane i dokładnie opisane, a następnie pod eskortą policji zabezpieczone przez konserwatora zabytków - podkreślił proboszcz i dyrektor muzeum.
Podczas prac natrafiono również na krypty. W jednej z nich znajduje się pokaźna, zdobiona trumna. Wstępnie wykluczono, że precjoza były związane z pochówkiem osoby zmarłej. - Znalezione rzeczy zostały prawdopodobnie schowane przed najeźdźcami w czasie potopu szwedzkiego około połowy XVII wieku. Wiemy, że znalazł się ktoś, kto chciał ukryć przed Szwedami majątek sporej wartości. Z pewnych nieznanych nam powodów nie zdołał tego odzyskać, a nam udało się to odkryć w trakcie prowadzonych w prezbiterium katedry badań archeologicznych. Te odkrycia na pewno wzbogacają historię naszego miasta - zakończył wojewódzki konserwator Sambor Gawiński.
Znalezione rzeczy zostaną przekazane w depozyt Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.
Katedra św. Marcina i Mikołaja została wybudowana w latach 1456-1502. Kościół posiada w części wyposażenie własne (ocalałe wśród zniszczeń i grabieży), a częściowo pochodzące z nieistniejących już bydgoskich kościołów, głównie z rozebranego w 1823 roku konwentualnego kościoła karmelitów.
Najcenniejszym malowidłem datowanym na początek XVI wieku jest obraz Matki Bożej z Różą - patronki miasta i diecezji. Fundatorem dzieła był Jan Kościelecki, wojewoda inowrocławski, starosta bydgoski i malborski, który umieścił je w ołtarzu jako wotum za zakończoną wojnę trzynastoletnią, podczas której Bydgoszcz była kwaterą główną Kazimierza Jagiellończyka. Wybitny znawca sztuki prof. Tadeusz Dobrowolski odnotował, że "jest to najpiękniejsza ze wszystkich znanych polskich podobizn Dziewicy".
Skomentuj artykuł