O duszpasterzach młodzieży. "Nie można do tego dopuścić"
Jeden z duszpasterzy młodzieży wyjaśnił, jaki jest najczęstszy błąd w pracy z młodymi.
- Musimy dać im zaufanie, powierzyć konkretne zadania. Postawić jasne wymagania, z których potem ich rozliczymy - podkreśla duszpasterz młodzieży, ks. Mateusz Wójcik.
Ks. Mateusz jest wikariuszem w parafii Przemienienia Pańskiego w Garbowie. Podczas obchodów ŚDM w łączności z Panamą podkreślał, że ważnym elementem w pozyskaniu młodych dla Kościoła jest pokazanie im, że bez ich radości, optymizmu i entuzjazmu Kościół wiele traci.
Zadaniem Kościoła względem młodych jest pokazanie, czym jest stałość. "Mamy pokazać młodym, że Kościół składa się z ludzi grzesznych, upadających, ale wierzących w miłosierdzie Boga".
Kapłan zwraca uwagę na "ekskluzywizm" grup duszpasterskich, podkreśla: "może pojawiać się niezdrowa hermetyczność i zabieganie o statystyki", które uderzają w jedność Kościoła. Zaznacza, że młodzież potrzebuje duszpasterzy, którzy mądrze stoją z boku. "Nie może dopuścić do tego, żeby grupa koncentrowała się wokół jego osoby". Kapłan wskazuje kierunek, ale z poszanowaniem wolności człowieka. Dodaje: "Jako ksiądz mam tylko, albo aż, czuwać, by podczas tej podróży ktoś nie przesiadł się do autobusu z innym końcowym niż "Bóg - Niebo".
Skomentuj artykuł