Obrona świętości życia domaga się odwagi
Sprawa obrony świętości życia domaga się odwagi, ale nie możemy pozostać bezczynni.
Trzeba, abyśmy szanowali, bronili, kochali i służyli każdemu ludzkiemu życiu - mówił podczas obchodów Dnia Świętości Życia w Poznaniu abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zaapelował o respektowanie wolności sumienia lekarzy, którzy nie godzą się na uczestniczenie w aborcji.
W uroczystość Zwiastowania Pańskiego w katedrze poznańskiej kilkadziesiąt osób przyjęło zobowiązanie duchowej adopcji dziecka poczętego, zagrożonego zabiciem w łonie matki. Polega ono na codziennym odmawianiu przez dziewięć miesięcy jednej tajemnicy różańcowej oraz specjalnej modlitwy w intencji dziecka i jego rodziców.
Uczestnicy uroczystej Mszy św. modlili się także w intencji abp. Stanisława Gądeckiego, obchodzącego 25 marca 22. rocznicę przyjęcia sakry biskupiej.
- Każda istota ludzka, także dziecko w łonie matki, ma prawo do życia dane od Boga, nie od rodziców, ludzkiej społeczności czy ludzkiego autorytetu. Wobec tego żaden człowiek, żadna ludzka władza, żadna nauka, żadne względy lekarskie, eugeniczne, socjalne, moralne, ekonomiczne nie mogą stanowić jakiegoś ważnego tytułu prawnego do bezpośredniej ingerencji w sprawie innego życia ludzkiego - przekonywał metropolita poznański.
- Jest sprawą oczywistą, że w świecie trwa zachęcanie do odstępowania od praw Bożych. Polityka antynatalistyczna jeszcze nie obumarła. Istotną rolę w jej rozpowszechnianiu odegrały ONZ, Unia Europejska i Rada Europy - mówił abp Gądecki powołując się na opinię "L’Osservatore Romano".
Metropolita poznański zauważył, że w roku 2050 prawie 80 proc. ludzkości nie będzie miało dość dzieci na zwyczajną wymianę pokoleń, a odpowiedzialność za ten stan spada na instytucje europejskie, które nie tylko nie przeciwdziałają kryzysowi demograficznemu, ale propagują aborcję, uznając ją za "prawo europejskie". - Szczególnie godne potępienia jest uzależnianie międzynarodowej pomocy finansowej od propagowania antykoncepcji, sterylizacji i aborcji - mówił abp Gądecki.
Przewodniczący Episkopatu Polski zaapelował o szacunek dla wolności sumienia lekarzy. - Niektórzy radzą, by w takim razie wskazywaniem lekarzy gotowych do dokonania aborcji zajęły się władze państwowe. Czyżby tym władzom nie przysługiwało już prawo do działania zgodnie z własnym sumieniem? - pytał abp Gądecki.
Skomentuj artykuł