OBWE obraduje w Rzymie o chrystofobii
Przeciwdziałaniu aktom nienawiści wobec chrześcijan poświęcono dziś w Rzymie spotkanie wyższego szczebla Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Biorą w nim udział przedstawiciele 56 krajów członkowskich tej organizacji z Europy, Azji Środkowej i Ameryki Północnej, w tym watykański sekretarz ds. relacji z państwami, abp Dominique Mamberti.
Obok OBWE z jej sekretarzem generalnym Lamberto Zannierem oraz dyrektorem Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) Janezem Lenarcziczem reprezentowane są liczne organizacje międzynarodowe i pozarządowe. Wśród obecnych jest metropolita Hilarion z patriarchatu moskiewskiego.
- Wolność religijna nie dotyczy tylko kultu - uważa abp Mamberti, który przemawiał na otwarciu rzymskiego spotkania Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Watykański "minister spraw zagranicznych" zwrócił uwagę, że dyskryminacja chrześcijan nierzadka jest w świecie zachodnim, w tym w samej Europie. O niepokojącym wzroście tego zjawiska nie tylko w Afryce i Azji, ale też na terenie objętym przez OBWE, mówił jej delegat ds. walki z rasizmem, ksenofobią, dyskryminacją i nietolerancją względem chrześcijan i innych religii. Massimo Introvigne przytoczył ataki na duchownych i miejsca kultu. W Wielkiej Brytanii częste są napady na protestanckich kaznodziejów ulicznych wypowiadających się przeciw praktykowaniu homoseksualizmu. We Francji, jak podaje tamtejsza żandarmeria, co drugi dzień profanuje się jakiś kościół katolicki czy cmentarz. Na dzisiejszym spotkaniu przypomniano też zamordowanie w 2000 r. we Włoszech przez młode satanistki s. Laury Mainetti. Obecnie toczy się jej proces beatyfikacyjny.
Owocem rzymskiego spotkania OBWE ma być stworzenie międzynarodowego banku danych o aktach chrystofobii celem lepszej współpracy między policją i rządami. Planuje się też kampanie informacyjne. Po raz pierwszy na spotkaniu międzynarodowym takiego szczebla zbrodnie popełniane z nienawiści do chrześcijan uznano za problem prawny i palącą kwestię humanitarną - zauważył Massimo Introvigne.
Skomentuj artykuł