Okradli kościół, żeby zarobić na złomie. Wynieśli jeden cenny przedmiot

W Makowie Mazowieckim doszło do nietypowej kradzieży. Dwóch nietrzeźwych mężczyzn weszło do kościoła i ukradło z niego gong, by sprzedać go na złomie. Wartość liturgicznego przedmiotu oszacowano na 2 tys. złotych.

Złodzieje ukradli gong z kościoła

Do wydarzenia doszło 12 kwietnia. Kradzież została zgłoszona na policję, a dwaj mężczyźni, zmierzający w stronę skupu złomu, szybko zostali zatrzymani. Policjanci odzyskali skradziony gong, który służy do akcentowania najważniejszych momentów podczas mszy i nabożeństw.

Jak poinformowała makowska komenda policji, zatrzymani usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.

Mężczyźni w wieku 34 i 36 lat są mieszkańcami Makowa Mazowieckiego. Po zatrzymaniu trafili do policyjnego aresztu, a kiedy wytrzeźwieli, usłyszeli zarzuty i przyznali się do kradzieży.

To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnich miesiącach. W lutym włamywacz okradł budynek parafii luterańskiej w Drogomyślu, a w marcu w Dobrodzieniu złodziej zabrał z kościoła Ewangeliarz, Pismo Święte, posrebrzany krzyż i szatę liturgiczną.

mazowiecka.policja.gov.pl / mł