ONZ: większy optymizm ws. walki z HIV i AIDS
W związku z obchodzonym 1 grudnia Światowym Dniem Walki z AIDS sekretarz generalny ONZ, Ban Ki Moon wyraził "większy optymizm niż wcześniej". Świat przyspieszył walkę z HIV i AIDS, liczba nowych zarażeń oraz przypadków śmiertelnych spada, ale mimo to jest jeszcze wiele do zrobienia, głosi okolicznościowe pismo sekretarza generalnego ONZ.
Z punktu widzenia sekretarza generalnego ONZ istnieją już znaczące postępy w kontekście celu milenijnego ONZ, aby do 2015 r. umożliwić 15 mln ludzi dostęp do leczenia retrowiralnego. Nadal jest jeszcze wiele do zrobienia, aby dotrzeć do wszystkich ludzi, którzy jeszcze nie mają ani możliwości korzystania z leczenia, ani dostępu do ośrodków pomocy. "W sposób szczególny apeluję o zakończenie dyskryminacji i przemocy w stosunku do kobiet, co wywołuje ich okrutne cierpienia i zwiększa ryzyko zarażenia HIV oraz śmierci z powodu AIDS" - napisał Ban Ki Moon.
Aby stworzyć warunki dla pokolenia bez AIDS, należy zahamować przede wszystkim nowe infekcje u dzieci i zapewnić możliwość leczenia matkom-nosicielkom HIV, uważa sekretarz generalny ONZ. Jeśli bowiem chcemy, "aby w przyszłości nie było AIDS, potrzebne jest nieustanne zaangażowanie, ciągle rozwijające się inwestycje oraz innowacja".
AIDS (Acquired Immune Deficiency Syndrome, czyli nabyte osłabienie immunologiczne organizmu) powoduje całkowite załamanie systemu immunologicznego. Wywołuje go HIV - ludzki wirus niedoboru odporności. Obecnie - według najnowszych danych ONZ-owskiego Wspólnego Programu Narodów Zjednoczonych ds. AIDS (UNAIDS) - zarażonych wirusem HIV lub chorych na AIDS jest na świecie ok. 35,3 mln ludzi. Szczególnie dotknięci chorobą są mieszkańcy krajów afrykańskich na południe od Sahary, z których 22,5 mln osób to nosiciele HIV. Przyczyną zarażeń jest często jest brak odpowiedniej edukacji. Ponadto na rozwój epidemii w regionie ma wpływ m.in. fakt, że w wielu krajach afrykańskich kobiety nie mogą same decydować o swoim życiu seksualnym.
Według danych UNAIDS, w 2012 r. umarło na świecie z powodu AIDS 1,6 mln osób. Ogółem od początku pandemii, czyli od początku lat 80. XX wieku, zmarło ok. 36 mln ludzi. Wirusem HIV jest zarażonych ok. 75 mln. Od 2005 r. liczba osób zmarłych na skutek powikłań spowodowanych AIDS zmniejszyła się o 30 proc.
Liczba nowych zarażeń nie wzrasta od 1990 r. Mimo to program ONZ-owski bije na alarm, że mimo ostrzeżeń i prowadzonych kampanii, w dalszym ciągu rejestruje się 6300 nowych zarażeń dziennie, a więc ok. 2,3 mln rocznie, a tylko na południu Afryki 1,6 mln.
W Afryce Południowej, gdzie niemal jedna trzecia kobiet w wieku 24-29 lat jest nosicielem HIV, setki tysięcy dzieci przychodzi na świat zarażona śmiertelnym wirusem. Według UNAIDS 2,9 mln, a więc ok. 90 proc. spośród 3,3 mln dzieci w Afryce na południe od Sahary, to nosiciele HIV.
Fundusz ostrzega, że ognisko nowych zachorowań znajdzie się w Europie Wschodniej i Azji Środkowej. W liczbach absolutnych jest tam na razie 1,2 mln zarażonych HIV, ale rejestruje się stopniowo znaczny ich wzrost.
W ciągu ponad 30 lat wirus ogarnął wiele krajów świata i pociągnął za sobą miliony ofiar śmiertelnych, prowadząc społeczeństwa, zwłaszcza w najuboższych krajach, na skraj ubóstwa. Do dziś brakuje leku, który by skutecznie zwalczał wirusa, od lat trwają prace nad szczepionką przeciwko HIV.
Skomentuj artykuł